Do zdarzenia doszło w nocy z 24 na 25 maja w Ełku. Na jednej z ulic pracowali robotnicy drogowi. W pewnym momencie podeszło do nich dwóch mężczyzn, którzy wracali z imprezy. Jak relacjonuje policja, zaczęli przeszkadzać w prowadzonych pracach. W końcu jeden z nich - jak opisują funkcjonariusze - bez pozwolenia wsiadł do maszyny drogowej.
Gdy jeden z pracowników zwrócił im uwagę, doszło do wymiany zdań, która skończyła się szarpaniną. Pijani przechodnie wspólnie pobili mężczyznę. Na miejsce wezwano pogotowie, poszkodowany nie wymagał hospitalizacji.
Usłyszeli zarzuty pobicia
Policjanci zatrzymali obu 24-latków: jednego pijanego od razu po zdarzeniu, drugiego następnego dnia. Jeden z mężczyzn, w chwili zatrzymania, był agresywny wobec funkcjonariuszy, naruszył ich nietykalność i groził im. Usłyszał zarzut pobicia w recydywie, bo odbywał już karę za podobne przestępstwo. Odpowie też za naruszenie nietykalności mundurowych.
Drugi zatrzymany także odpowie za pobicie. Obaj mają zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego i zostali objęci dozorem policyjnym.
Autorka/Autor: MR/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Warmińsko-Mazurska