"Żegnaj Polsko". Lech Wałęsa po wyborach

Lech Wałęsa Wiec Warszawa
PKW: Karol Nawrocki wygrywa wybory prezydenckie
Źródło: TVN24
Lech Wałęsa umieścił w mediach społecznościowych obszerny wpis na temat wyborów. Cytuje gorzką diagnozę prof. Tadeusza Gadacza, który uważa, że "w Polsce 1 czerwca 2025 roku upadła demokracja".

Były prezydent Lech Wałęsa skomentował w mediach społecznościowych wynik wyborów prezydenckich w Polsce. W poniedziałek rano zaapelował: "Rządząca koalicjo! Czas na męskie działania oczyszczające!".

Później Wałęsa zamieścił obszerniejszy wpis. Czytamy w nim, że "demokracja oparta jest na takich wartościach, jak: uczciwość, prawda, przyzwoitość, szacunek". To cytat ze wpisu prof. nauk humanistycznych Tadeusza Gadacza, który jest szeroko udostępniany w internecie. Wałęsa napisał, że "Taki głos podnosi na duchu i zobowiązuje do działania". Następnie zacytował post, nie wyróżniając jednak, że to cytat.

Gadacz zaznaczył, że Karol Nawrocki - pod adresem którego nie szczędził mocnych i nieprzychylnych określeń - nie jest jego prezydentem i "nigdy nim nie będzie". Uważa, że "w Polsce 1 czerwca 2025 roku upadła demokracja".

"Przestaję czytać o tym, co w Polsce będzie się działo"

"Współczuję kobietom, osobom LGBT+, profesorom, którzy od takiego osobnika będą musieli odbierać swoje naukowe tytuły, inteligencji i wszystkim myślącym i wrażliwym osobom" - skwitował. Dodał, że "dalej będzie w Polsce kwitło bezprawie".

Prognozował, jak jego zdaniem będzie wyglądała scena polityczna. "Musimy pogodzić się z tym, że za dwa lata za praworządność będzie odpowiadał Czarnek, za edukację Kowalski, za armię Braun, a za gospodarkę Mentzen. I wtedy już w pełni, bez wojny, staniemy się ruskim landem" - skwitował Gadacz.

"Dla zdrowia psychicznego przestaję czytać o tym, co w Polsce będzie się działo. Przestaję komentować bieżące zdarzenia. Muszę zadbać o siebie. Żegnaj Polsko" - podsumował.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: