Obchody 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego na króla Polski zakończył w niedzielę wieczorem największy w historii kraju pokaz tysiąca dronów. Warszawiacy i turyści mogli wziąć również udział w koncercie polskich piosenek, historycznym przemarszu, a także obejrzeć przelot samolotów F-16.
Tysiące osób skorzystało z oferty przygotowanej w stolicy nad Wisłą, przy Centrum Nauki Kopernik - na Wybrzeżu Kościuszkowskim i skwerze Tadeusza Kahla - z okazji 1000-lecia koronacji Chrobrego. Zaprezentowano między innymi instalację 8-metrowych głów 28 koronowanych królów Polski inspirowaną "Pocztem królów i książąt polskich" Jana Matejki.
Historyczno-edukacyjny Piknik Tysiąclecia miał trzy sekcje odnoszące się do: średniowiecza, współczesności i przyszłości. Przy słonecznej, bezchmurnej pogodzie duże zainteresowanie miała wystawa sprzętu znajdującego się w dyspozycji naszego wojska, na przykład czołgów: amerykańskiego M1A1 Abrams, niemieckiego leoparda 2PL oraz południowokoreańskiego K2 GF.
Parada Wojska Polskiego i próba blokady
Prowadzona przez orkiestrę i kompanię reprezentacyjną Wojska Polskiego parada historyczna z symbolicznymi postaciami i obrazami z 1000 lat polskiej historii przeszła przez most Świętokrzyski na błonia stadionu Narodowego.
Przemarsz próbowali zablokować członkowie Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się od rządu przeciwdziałania zmianom klimatu i działań dla ochrony środowiska. "Jeżeli nie zaczniemy teraz przeciwdziałać postępującej katastrofie klimatycznej, to parady 1050-lecia już nie będzie" - przekonywali we wpisie na platformie X. Udostępnili również nagranie pokazujące próbę blokady.
Największy w historii Polski pokaz dronów
O godzinie 14.30 nad głowami uczestników odbył się przelot samolotów F-16 przygotowany przez Siły Zbrojne RP. W czasie obchodów Wisłą przepłynął również statek z warszawską Syrenką. Historię Polski prezentowano też na ekranach wodnych - formy projekcji obrazu, która tworzy zawieszony w przestrzeni hologram. Były też "Żywe Drzwi Gnieźnieńskie" - artystyczna inscenizacja, którą zaprezentowało 80 aktorów i zespół Art Color Ballet.
"Bez wielkiej celebry, bez wielkich przemówień"
Premier Donald Tusk, który przyszedł na warszawskie obchody, powiedział dziennikarzom, że cieszy się z zainteresowania i obecności dziesiątek tysięcy ludzi. "Tak warszawiacy i ludzie z całej Polski czczą tysiąclecie korony polskiej. (...) Ja jestem bardzo poruszony" - powiedział szef rządu. Przypominając o wieczornym koncercie na błoniach Stadionu Narodowego i pokazie dronów, cieszył się, że obchody udało się zorganizować "bez wielkiej celebry, bez wielkich przemówień".
O imprezie przypominali też ministrowie rządu Tuska. Szef resortu rolnictwa Czesław Siekierski zachęcił na portalu X do świętowania "z myślą o przeciwnikach sztucznych ogni i z troską o niezapomniane wrażenia". Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska przypomniała, że obchody będą też poza Warszawą - na przykład w lipcu u podnóża katedry gnieźnieńskiej.
Warszawskie uroczystości planowane były pierwotnie na sobotę, ale przełożono je na niedzielę, z powodu żałoby narodowej w związku z pogrzebem papieża Franciszka.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
W 1025 roku w archikatedrze gnieźnieńskiej koronowany na pierwszego króla Polski został Bolesław Chrobry - uroczystość odbyła się najprawdopodobniej w Wielkanoc, która wówczas przypadała 18 kwietnia. Chrobry zmarł w czerwcu 1025, a koronacja jego następcy, Mieszka II Lamberta, odbyła się w Gnieźnie 25 grudnia 1025 r.
Autorka/Autor: wini, kgr
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka