Twórca portalu Amazon, Jeff Bezos, poinformował, że podwodny sonar używany przez skompletowany przez niego zespół naukowców, pozwolił zlokalizować w Oceanie Atlantyckim silniki rakiety Saturn V (F-1), która w 1969 roku wyniosła na orbitę statek Apollo 11 z załogą. To jej członek, Neil Armstrong, jako pierwszy postawił stopę na Księżycu. Odkrycia dokonano na głębokości 4,3 km.
Odkrycie Bezosa, miliardera i wielkiego entuzjasty lotów kosmicznych, zainteresowało już agencję NASA, która jest w kontakcie z biznesmenem.
Długa droga w górę
Bezos chciałby wydobyć silniki F-1 na powierzchnię, ale do ich właściwego badania dopiero się zabierze. - Nie wiemy, w jakim są stanie. Uderzyły w wody oceanu z ogromną prędkością i spoczywały w słonej wodzie 40 lat. Z drugiej strony, zostały skonstruowane z wytrzymałego "żelastwa", więc pozostaje je zbadać i stwierdzić, czy podniesienie jest możliwe - powiedział. Miliarder chciałby, żeby docelowo jeden z nich trafił do muzeum lotnictwa w jego rodzinnym Seattle.
Niezawodne
Bezos określił silniki jako "nowoczesny cud techniki". Olbrzymie F-1 - najsilniejsze jednokomorowe silniki rakietowe skonstruowane do tej pory - mają moc 32 mln KM. Pierwszy raz silnik został wykorzystany w misji Apollo 4, ostatni raz użyty w 1973 roku do wyniesienia na orbitę stacji kosmicznej Skylab.
Właściciel portalu Amazon od wielu lat realizuje swoją pasję, jaką jest badanie kosmosu. W 2000 r. stworzył prywatną firmę, której celem jest skonstruowanie promu kosmicznego umożliwiającego podróże orbitalne. Projekt jest współfinansowany przez NASA.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24 (Polska i Świat z 15 lipca 2009 roku), NASA