Sprzedał rządowi respiratory. Wcześniej handlował z Koreą Północną

Źródło:
TVN24
Szczerba: nie dostaliśmy dokumentów na jakiej podstawie przelano 130 milionów na konto spółki łańcuchowej
Szczerba: nie dostaliśmy dokumentów na jakiej podstawie przelano 130 milionów na konto spółki łańcuchowej
wideo 2/5
Szczerba: nie dostaliśmy dokumentów na jakiej podstawie przelano 130 milionów na konto spółki łańcuchowej

Andrzej Izdebski, którego firma podpisała umowę z Ministerstwem Zdrowia na dostarczenie 1200 respiratorów za niemal 200 mln zł, zajmował się handlem z Koreą Północną. Ma też spółkę w Albanii.

"Planowy rozwój firmy w 2018 roku to przede wszystkim kontynuacja współpracy z Koreą Północną, nawiązywanie kolejnych kontaktów handlowych, poszerzanie oferty handlowej o nowe asortymenty i nowych odbiorców" - w ten sposób 29 czerwca 2018 roku swoje plany opisywał w rocznym sprawozdaniu z działalności spółki E&K z Lublina jej prezes i główny udziałowiec Andrzej Izdebski. To ta firma w kwietniu 2020 roku podpisała z polskim Ministerstwem Zdrowia kontrakt na dostawę 1200 respiratorów o wartości 195,5 mln zł.

Jak pisaliśmy w środę, spółka miała dostarczyć resortowi zdrowia urządzenia trzech różnych producentów: z Korei Południowej, Chin oraz ze Stanów Zjednoczonych. Do transakcji jednak nie doszło. Ministerstwo poinformowało za to, że firma przekazała pięćdziesiąt respiratorów innego typu. Problem w tym, że ich niemiecki producent w rozmowie z reporterem tvn24.pl zaprzeczył, żeby cokolwiek sprzedawał E&K. 

W czwartek wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński przyznał w TVN24, że lubelska firma otrzymała od rządu już 130 mln zł z niemal dwustu mln, które przewidziano w umowie. Nadal nie wiadomo jednak, dlaczego zmieniono jej zakres i co właściwie teraz obejmuje kontrakt z E&K. 

Współpraca z najgorszym reżimem świata

Wiele ciekawych informacji można wyczytać w dokumentach firmy E&K oraz dotyczących innych przedsięwzięć biznesowych Andrzeja Izdebskiego złożonych w Krajowym Rejestrze Sądowym. W ostatnim dostępnym sprawozdaniu finansowym za rok 2018 czytamy, że spółka, która właśnie podpisała wielki kontrakt z polskim Ministerstwem Zdrowia, zatrudnia trzy osoby i zanotowała stratę rzędu 208 tys. zł, do tego dochodzi 3,1 mln zł straty z lat ubiegłych.

Ale najciekawsze informacje znajdujemy we wcześniejszym sprawozdaniu z działalności spółki - za rok 2017. To tam członkowie zarządu E&K: Andrzej Izdebski oraz Ewa Izdebska piszą, że będą rozwijać współpracę z Koreą Północną. 

Fragment sprawozdania firmy E&K mówiący o współpracy z Koreą Północną.
Fragment sprawozdania firmy E&KFragment sprawozdania firmy E&K mówiący o współpracy z Koreą Północną.

W jaki sposób małej polskiej firmie z Lublina udało się rozpocząć współpracę z najbardziej zamkniętym krajem na świecie, którym rządzi reżim objęty ścisłymi międzynarodowymi sankcjami? Nie ma o tym słowa w dokumentach. Sam Izdebski nie chciał odpowiedzieć w piątek na to pytanie. Ale przed laty chętnie rozmawiał na ten temat z Bertoldem Kittelem, autorem reportażu wyemitowanego w 2014 roku przez Superwizjer TVN pod tytułem "Kto chroni handlarza bronią?".

Podczas rozmowy nagranej w 2008 roku, a pokazanej w tym materiale, Izdebski chwalił się dziennikarzowi, że do Korei wysyła piwo i meble. Nie wiadomo, w jaki sposób omijał nałożone na to państwo sankcje w handlu międzynarodowym. W zamian Koreańczycy płacili mu gotówką oraz molibdenem. Molibden to bardzo rzadki pierwiastek, wykorzystywany m.in. w elektronice, ale głównie jako dodatek poprawiający wytrzymałość stali. Stosuje się go w przemyśle zbrojeniowym, np. do wzmacniania pancerzy.

I to właśnie z branżą zbrojeniową wiążą się kolejne ciekawe powiązania Andrzeja Izdebskiego. W reportażu Superwizjera z 2014 roku dziennikarze dotarli do albańskiego dziennikarza śledczego, który opowiedział o firmach, które Polak miał na Bałkanach. 

Fragment dokumentu albańskiej spółki Andrzeja Izdebskiego
Fragment dokumentu albańskiej spółki Andrzeja IzdebskiegoFragment dokumentu albańskiej spółki Andrzeja Izdebskiegotvn24.pl

Epizod albański

Jedną z nich Izdebski założył z żoną ówczesnego szefa wywiadu wojskowego Albanii. Miała handlować bronią i amunicją z rezerw tamtejszej armii. Kiedy sprawa wyszła na jaw, szef wywiadu został zmuszony do ustąpienia ze stanowiska ze względu na konflikt interesów.

Izdebski był też przedstawicielem na Albanię firmy o nazwie Nitro-Chem zarejestrowanej w Tiranie. Jej właścicielem był Tomasz Ptaszyński, jednocześnie wtedy prezes Zakładów Chemicznych Nitro-Chem z Bydgoszczy. Bydgoski zakład to znany producent materiałów wybuchowych oraz amunicji.

Fragment dokumentów firmy Unimesko mówiący o współpracy z państwowymi zakładami zbrojeniowymi.
Fragment dokumentów firmy UnimeskoFragment dokumentów firmy Unimesko mówiący o współpracy z państwowymi zakładami zbrojeniowymi.tvn24.pl

Izdebski jest również właścicielem firmy Unimesko. A właściwie obu spółek o tej nazwie - jednej zarejestrowanej w Tiranie oraz drugiej, z Lublina. Obie zajmują się handlem bronią. W dokumentach z Krajowego Rejestru Sądowego znajdujemy kolejną ciekawostkę. "Zamierzenia na rok 2018. Zarząd spółki utrzymuje kontakty stałe z partnerami w kraju (Nitrochem Bydgoszcz, WZL Bydgoszcz, Bumar, oraz w Kazachstanie, Gruzji. Kontynuowane są również rozmowy w sprawie zakupu towarów z polskich firm dla Albanii". 

"Termin na odpowiedzi nie został przekroczony"

Zapytaliśmy Andrzeja Izdebskiego o jego międzynarodowe interesy. Nie odpowiedział na pytania tvn24.pl. Ilona Kachniarz, dyrektor departamentu komunikacji i marketingu Polskiej Grupy Zbrojeniowej poinformowała nas, że w systemach księgowych firm zbrojeniowych, które w sprawozdaniach wymieniają spółki Andrzeja Izdebskiego, nie ma śladu po współpracy z nim po roku 2017. Wcześniejsze dokumenty wymagają dokładniejszego sprawdzenia i informacje na ten temat PGZ ma nam przekazać w poniedziałek. 

Ministerstwo Zdrowia od poniedziałku nie odpowiada na maile tvn24.pl z pytaniami dotyczącymi transakcji z firmą Andrzeja Izdebskiego. Po ponagleniu wysłanym w piątek rano Agnieszka Pochrzęst-Motyczyńska z biura prasowego resortu odpisała krótko: "Odpowiadamy na pytania w kolejności ich wpływu. Nie jest Pan jedynym dziennikarzem zadającym pytania. Zgodnie z ustawą prawo prasowe, które odwołuje się do ustawy o dostępie do informacji publicznej, termin na udzielenie odpowiedzi nie został przekroczony". 

Autorka/Autor:Szymon Jadczak szymon_jadczak@tvn.pl

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Nie jest to kandydat obywatelski. Miałam deja vu, cały czas widziałam w nim Andrzeja Dudę - mówiła w TVN24 o kandydacie PiS na prezydenta politolożka dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene. Socjolog dr hab. Wojciech Rafałowski ocenił, że "w pewnym momencie zapomnimy w trakcie tej kampanii, że to jest kandydat obywatelski".

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl