Nazwisko Bronisława Komorowskiego jak mało którego obecnie polityka kojarzy się z prywatnymi kontaktami z funkcjonariuszami zlikwidowanych Wojskowych Służb Informacyjnych, twierdzi "Nasz Dziennik".
Gazeta informuje, że Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka zaprosiła Marszałka Sejmu na swe wtorkowe posiedzenie. Posłowie zamierzali zapytać Komorowskiego o jego kontakty z funkcjonariuszami WSI i jego rolę w sprawie działań służb specjalnych wobec członków Komisji Weryfikacyjnej WSI.
"Nasz Dziennik" dowiedział się, że marszałek na posiedzeniu komisji się nie zjawi. Zamiast spotkania z posłami wybrał wizytę w Brukseli i udział w otwarciu wystawy poświęconej Bronisławowi Geremkowi.
Źródło: "Nasz Dziennik"