Do odwołania zamknięto oddział kardiologiczny i chorób wewnętrznych szpitala w Grajewie (Podlaskie). Wszystko przez potwierdzenie zakażenia koronawirusem u jednego z pracowników placówki. Ten sam mężczyzna pracował również jako technik radioterapii w szpitalu w Łomży.
O tym, że technik radioterapii ze Szpitala Wojewódzkiego im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomży (województwo podlaskie) jest zakażony koronawirusem informowaliśmy w niedzielę. Ta sama osoba pracuje również w oddalonym o ponad 60 kilometrów szpitalu powiatowym w Grajewie.
Jak przekazał w poniedziałek Józef Zawrotny, ordynator oddziału zakaźnego w Grajewie, z tego powodu do odwołania zamknięto dwa oddziały: kardiologiczny i odział chorób wewnętrznych.
Dodał, że personel został poddany kwarantannie, a pacjenci zostali przeniesieni na inne oddziały i do innych szpitali. Wszystkim zrobiono testy na obecność koronawirusa.
Zawrotny poinformował, że dotychczas około 20 testów jest negatywnych, czekają na resztę. Jeśli nikt nie będzie zakażony, to w ciągu kilku dni pacjenci wrócą na oddziały.
W kwarantannie pracownicy szpitala w Łomży i strażacy z Grajewa
Jacek Roleder, p.o. dyrektora szpitala w Łomży poinformował w niedzielę, że technik radioterapii ze szpitala wojewódzkiego w Łomży był diagnozowany na obecność koronawirusa przez sanepid w Warszawie.
Do uzyskania wyników testów na kwarantannie jest też dziesięcioro innych pracowników szpitala.
- Szpital pracuje, zwróciliśmy się już do wojewody o delegowanie dodatkowych pracowników na trzy dni, ponieważ najpóźniej w tym czasie powinny być informacje co do stanu zdrowia pozostałych 10 pracowników, którzy mieli kontakt z osobą z wynikiem dodatnim - dodał.
Zaznaczył, że na ten czas niemożliwe są przesunięcia między oddziałami, a placówka potrzebuje personelu z zewnątrz.
Roleder ocenił, że praca całego szpitala na razie nie jest zagrożona. - Zagrożona jest jakaś część diagnostyki, będzie to utrudnienie dla moich lekarzy, ale pracujemy dalej - dodał.
Z tą sprawą powiązana jest też czasowa izolacja kilku strażaków z jednej zmiany Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grajewie. Jak przekazał bryg.Tomasz Gierasimiuk, rzecznik komendy wojewódzkiej PSP w Białymstoku, wśród osób które miały kontakt z zakażonym koronawirusem pracownikiem szpitala w Łomży, była żona jednego ze strażaków z tej zmiany. Do czasu uzyskania wyniku jej badań na obecność koronawirusa, strażacy są w kwarantannie.
Źródło: TVN24/PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock