List od dalajlamy, liczne przemówienia. Henryk Wujec spoczął na warszawskich Powązkach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP
Uroczystości pogrzebowe Henryka Wujca w Świątyni Opatrzności Bożej
Uroczystości pogrzebowe Henryka Wujca w Świątyni Opatrzności BożejTVN24
wideo 2/20
Uroczystości pogrzebowe Henryka Wujca w Świątyni Opatrzności BożejTVN24

Henryk Wujec spoczął w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach. Działacz opozycji w czasach PRL, legenda Solidarności, były poseł i doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego zmarł 15 sierpnia. Pośmiertnie został odznaczony Orderem Orła Białego przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Msza święta żałobna zaczęła się w poniedziałek o godzinie 12.30 w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Liturgii przewodniczył kard. Kazimierz Nycz. Po nabożeństwie uroczystości przeniosły się na Cmentarz Wojskowy na Powązkach.

W uroczystościach żałobnych wzięli udział m.in. wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, a także doradczyni prezydenta RP Zofia Romaszewska. To ona na początku mszy świętej odczytała decyzję prezydenta o pośmiertnym odznaczeniu Henryka Wujca Orderem Orła Białego.

"Przeszedł przez swoje życie odważnie"

Na mszy świętej Henryka Wujca wspomniał dominikanin ojciec Tomasz Dostatni. - Dla wielu był po prostu Heniem. Tak chciał, żeby się do niego zwracać - mówił. - Heniu przeszedł przez swoje niekrótkie przecież życie pięknie, odważnie i pozostawił ślad - dodał i zapewnił, że teraz inni "poniosą ideały Henia".

- W tym roku w Szczebrzeszynie na Festiwalu Stolicy Języka Polskiego zabrakło Henia i Ludki. Pojawił się niepokój, byli każdego roku. Henryk wracał, kiedy tylko mógł na Roztocze, bo tutaj pod Biłgorajem urodził się, chodził do szkół, stąd wyruszył w wielki świat na studia - mówił ojciec Dostatni.

Wspomniał słowa syna Wujca, Pawła, który powiedział mu, że "zna ludzi wierzących mniej i bardziej, ale niewielu takich, dla których wiara i religia są naprawdę pasją, a tata się nią naprawdę interesował". - Pytałem się go niedawno, może miesiąc temu, dlaczego właśnie fizyka (Henryk Wujec studiował fizykę - red.) i wiara. Wyjaśnił, że jedno i drugie dąży do poznania odpowiedzi, jaki jest sens świata i wszechświata i jaki jest sens naszego życia, naszej obecności w świecie - wspomniał duchowny słowa syna Henryka Wujca.

"Dla mojego pokolenia zawsze legendy Solidarności były niesłychanie istotne"

Po liturgii uroczystości pogrzebowe Henryka Wujca przeniosły się na Cmentarz Wojskowy na warszawskich Powązkach. Rodzina poprosiła uczestników uroczystości pogrzebowych, żeby nie przynosili kwiatów, ale wsparli poszkodowanych w obywatelskich protestach na Białorusi.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski mówił podczas uroczystości, że "dla jego pokolenia zawsze legendy Solidarności były niesłychanie istotne". - Patrzyliśmy jako młodzi obywatele jeszcze wtedy PRL-u na bohaterów Solidarności jako na naszych bohaterów, jako na ludzi, którzy wywalczyli nam wolność, którzy dawali nam świadectwo niesłychanej odwagi, ale również, którzy pozostali dla nas wszystkich autorytetami do dnia dzisiejszego - powiedział prezydent Warszawy.

Przemówienie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego na pogrzebie Henryka Wujca TVN24

- Ważne jest to, że Henryk Wujec pozostał chyba autorytetem dla wszystkich. Mimo że w ostatnich latach twardo bronił konstytucji, jasno opowiadał się po jasnej stronie mocy, to jednak ten respekt dla jego drogi życiowej, charakteru, niebywałej prostolinijności, skromności oraz do tego, co najważniejsze, czyli do pochylenia się nad drugim człowiekiem, ten respekt zachowują wszyscy - mówił Rafał Trzaskowski.

"Będzie mi brakowało Henia z szalikiem pomarańczowym w czasach rewolucji"

Ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca powiedział, że dzisiaj mamy smutny dzień. - Żegnamy Henryka Wujca. Ale mamy dzisiaj też szczególny dzień, bo dzisiaj jest święto narodowe Ukrainy - Dzień Niepodległości Ukrainy. Ukrainy, o którą walczył Henryk - mówił. - Pomagał, wspierał i lubił. Lubił na pewno tak samo jak swoją ojczyznę, jak Polskę - mówił Deszczyca podczas uroczystości pogrzebowej w Warszawie.

- Będziemy go pamiętać też dlatego, że walczył i robił wszystko, żeby doprowadzić do pojednania i porozumienia naszych narodów - podkreślił ambasador Ukrainy w Polsce.

Przemówienie ambasadora Ukrainy w Polsce Andrija Deszczycy na uroczystościach pogrzebowych Henryka WujcaTVN24

Dodał, że Henryka Wujca będzie brakowało także jemu osobiście. - Będzie mi brakowało Henia z szalikiem pomarańczowym w czasach rewolucji pomarańczowej, na demonstracjach przed ambasadą w Warszawie. Będzie go brakowało, kiedy będziemy potrzebować kolejnej pomocy - mówił Deszczyca, zaznaczając, że Henryk Wujec z oddaniem pomagał Ukraińcom w ich dążeniu do niepodległości, m.in. niosąc pomoc protestującym na Majdanie.

- Będzie nam brakować jego dobrych słów i rad, ale zostanie w naszej pamięci, zostanie na zawsze i jako legenda Solidarności, bo dla nas Solidarność też jest wzorem walki o niepodległość i demokrację na Ukrainie. Zostanie wzorem człowieka z wielką duszą i wielkim sercem - powiedział Deszczyca i podkreślił, że gdyby Henryk Wujec żył, to dziś byłby w biało-czerwonym szaliku i pomagał Białorusinom w ich dążeniu do wolności.

List od dalajlamy do Ludwiki Wujec

List od duchowego przywódcy Tybetańczyków, czyli XIV Dalajlamy odczytała prezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Danuta Przywara. "Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci pani męża. Będę pamiętał o nim w moich modlitwach i w tej smutnej chwili pragnę złożyć kondolencje pani oraz całej rodzinie" - zwrócił się dalajlama do małżonki zmarłego, Ludwiki.

List od duchowego przywódcy Tybetańczyków Dalajlamy odczytała prezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Danuta PrzywaraTVN24

"Przez długie lata miałem wielokrotnie zaszczyt spotykać się z pani mężem. Po raz ostatni podczas szczytu laureatów Pokojowej Nagrody Nobla w Warszawie w 2013 roku. Uważałem go za przyjaciela. Jako parlamentarzysta zawsze niezłomnie wspierał Tybetańczyków w ich walce o wolność i godność. Stał po stronie naszego narodu i robił, co mógł, by nagłaśniać i wspierać naszą sprawę. Sensem swego życia uczynił służenie dobru zwykłych ludzi w Polsce i gdzie indziej, także jako jeden z przywódców Solidarności w latach 80. Ze słowami modlitwy, Dalajlama" - napisał w liście duchowy przywódca Tybetańczyków.

Bodnar: Henryk Wujec starał się widzieć człowieka w najszerszym wymiarze

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar przypomniał, że Wujec wspierał Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich i był członkiem rady społecznej przy RPO.

- Wujec nie był klasycznym doradcą, był człowiekiem współodczuwającym. On utożsamiał się z losem ludzi, którym trzeba pomóc. Mówił jakby od środka, jakby z głębi swojej wrażliwej duszy i ogromnego doświadczenia życiowego. Dostrzegał jak ludziom żyjącym na terenach wiejskich, w małych miasteczkach potrzebne jest uznanie, zauważenie ich trosk oraz problemów i nigdy nie poprzestawał na formalizmach, nie przejmował się urzędowymi ograniczeniami, gdy pomagał. Starał się widzieć człowieka w najszerszym wymiarze, z jego godnością, emocjami, sumieniem, bo liczył się konkretny człowiek i potrzeba okazania mu wsparcia i zainteresowania - mówił Bodnar podczas uroczystości pogrzebowej.

Dodał, że Wujec posiadał przy tym specyficzny rodzaj racjonalnej wrażliwości. - Jego głębokiemu zaangażowaniu w ludzkie sprawy nigdy nie towarzyszyła zła emocja, jakaś chęć zemsty, nienawiść czy dążenie do upokorzenia kogoś. Wręcz przeciwnie. Bo on tak traktował ludzi i tak traktował państwo. Chciał, aby obywatele nie walczyli ze sobą, ale aby sobie pomagali. Wierzył, że państwo może być dla wszystkich bez względu na to, kim są i skąd pochodzą - mówił RPO.

Przemówienie Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara podczas uroczystości pogrzebowych Henryka WujcaTVN24

Bodnar dodał, że życie Henryka Wujca to historia wyjątkowo bogata w dramatyczne momenty, ale także budująca. - To jest nieustanna wędrówka w czasie, w przestrzeni społecznej, wśród wydarzeń historycznych i w świecie dojrzewających idei - powiedział.

Podkreślił, że rzeczą łączącą te wszystkie etapy życia Henryka Wujca było podejście do praw człowieka. - Całym swoim obywatelskim życiem, całą aktywnością i zaangażowaniem w ludzkie sprawy dążył do tego, aby prawa człowieka nie stały się łaską władzy. A przecież o tym marzy każda ekipa rządząca o autorytarnych zapędach. On uważał przez cały czas, do końca, że ochrona praw człowieka to święty obowiązek władzy, każdej władzy, i że prawa człowieka wypływają z głęboko przyrodzonej godności ludzkiej - powiedział Bodnar. 

"Biłgoraj stracił swojego ambasadora. Polska straciła wielkiego patriotę"

Burmistrz Biłgoraja Janusz Rosłan powiedział, że Henryka Wujca miał okazję poznać na początku lat 2000.

- Uważał, że nie można być trochę przyzwoitym, trochę uczciwym, trochę chrześcijaninem. Albo się nim jest, albo się nim nie jest - mówił o Henryku Wujcu.

Rosłan zwrócił uwagę, że Henryk Wujec "nie mógł pogodzić się z upolitycznieniem Trybunału Konstytucyjnego, z upolitycznieniem sądownictwa, z łamaniem konstytucji i dewastacją porządku prawnego". - To właśnie wiara katolicka i mądrość płynąca ze stron Pisma Świętego nie pozwalały mu żyć inaczej - powiedział.

Przemówienie burmistrza miasta Biłgoraj Janusza Rosłana na uroczystościach pogrzebowych Henryka WujcaTVN24

- Biłgoraj stracił swojego ambasadora. Polska straciła wielkiego patriotę - dodał.

"Wkładał wielką pasję we wszystko, czym się zajmował"

Henryka Wujca, który z wykształcenia był fizykiem, żegnał także profesor Krzysztof Meissner z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego.

- Henio ukończył Wydział Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego i pasja do fizyki była w nim zawsze. Gdy tylko nadarzała się okazja, często razem z Ludką nas odwiedzał - opowiadał.

- Ciekawość Henia była niezaspokojona, czy chodziło o ciemną materię, czy o czarne dziury, czy o fizykę neutrin, zawsze miał pytania. Nawet niedawno, jeszcze w lipcu, po wysłuchaniu w internecie wykładu o przyszłości wszechświata, zadzwonił do mnie i pytał o rzeczy, które dla niego zbyt pobieżnie w swoim wykładzie omówiłem - mówił prof. Meissner.

Przemówienie prof. Krzysztofa Meissnera na uroczystościach pogrzebowych Henryka Wujca
Przemówienie prof. Krzysztofa Meissnera na uroczystościach pogrzebowych Henryka WujcaTVN24

- Wkładał wielką pasję we wszystko, czym się zajmował, czy to chodziło o cudowne nalewki, czy o fizykę, która z nim była zawsze. I takim go będę zawsze pamiętał - zakończył.

"Henia cechowała rzadka umiejętność łączenia różnych ludzi"

- Nie wiem, czy państwo spotkaliście kiedyś człowieka, który nie miał żadnych potrzeb osobistych - tak swoje przemówienie rozpoczęła Grażyna Staniszewska, była posłanka, była senator i uczestniczka obrad Okrągłego Stołu. - Ja spotkałam tylko jednego takiego człowieka, i to był właśnie Henio Wujec - powiedziała. - Widział, że potrzebujących jest mnóstwo, ale nigdy to nie był on. Cały czas się opiekował wszystkimi dookoła - opowiadała.

- Henia cechowała rzadka umiejętność łączenia różnych ludzi, to jest też niezwykle ważne. No i mrówcza pracowitość, co też bardzo rzadko się zdarza. I z tym obrazem kłóci się Henio jako kierowca samochodowy. To było zaprzeczenie Henia w życiu codziennym. W ciągu pięciu minut potrafił złamać wszystkie przepisy kodeksu drogowego - opisywała Grażyna Staniszewska.

Przemówienie Grażyny Staniszewskiej podczas uroczystości pogrzebowych Henryka Wujca
Przemówienie Grażyny Staniszewskiej podczas uroczystości pogrzebowych Henryka WujcaTVN24

- Heniu nie potrafił być ani agresywnym, ani nie potrafił nie pomagać. Nie potrafił kopać dołków, nie potrafił oszukiwać, nie potrafił być obojętnym. To był cały on, nie nauczył się tego także przez ostatnie 30 lat - zakończyła.

"Był jednocześnie Henrykiem i Heniem"

Jakub Wygnański, socjolog, współtwórca organizacji pozarządowych i uczestnik obrad Okrągłego Stołu mówił, że "trudno powiedzieć krótko o kimś, kto był ważny dla nas wszystkich". - Był kimś więcej niż znajomym. Był przyjacielem, szefem, nauczycielem, mistrzem. Był też autorytetem, ale w takim rozumieniu, które na swoje potrzeby definiuje tak, że jest to ktoś, przed kim nie chciałbym się wstydzić. To jest dla mnie bardzo ważne i myślę, że każdy powinien mieć takie osoby, bo to bardzo pomaga w nawigacji - opowiadał.

- Henryk był tytanem pracy i mistrzem organizacji. Miał wrodzony talent, jakąś mieszaninę chłopskiego uporu i sprytu. Był jednocześnie Henrykiem i Heniem. On coś w sobie takiego miał, był niemożliwy do zdarcia, a jednocześnie było w nim to coś miękkie, łagodne - mówił Wygnański.

- Henryk był jednocześnie konserwatywny i progresywny, lewicowy i prawicowy. Ale dla niego ważniejszym elementem azymutu na tej mapie była prawość i nieprawość. To jest zupełnie inny rodzaj topografii i myślę, że tego się od niego nauczyliśmy - dodał.

Jakub Wygnański powiedział, że chciałby, by jedną z form pamięci o Henryku Wujcu było działanie Funduszu Obywatelskiego, "(który - red.) kilka lat temu uruchomiliśmy i który wspiera działania, które, jak wierzymy, dobrze odczytują to, czego chciałby Henryk".

Przemówienie Jakuba Wygnańskiego podczas uroczystości pogrzebowych Henryka Wujca
Przemówienie Jakuba Wygnańskiego podczas uroczystości pogrzebowych Henryka WujcaTVN24

- I od dzisiaj, za zgodą rodziny Henryka, ten Fundusz będzie nosił jego imię. Wspólnie z jego najbliższymi zastanowimy się, jak zrobić to najlepiej. To dla nas jest wielkie wyróżnienie i zobowiązanie i wypowiedziane tutaj w tej sytuacji jest jak przysięga - podkreślił Wygnański.

Legenda Solidarności

Henryk Wujec spoczął na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.

Wujec, który przebywał w szpitalu w ciężkim stanie, zmarł 15 sierpnia po długiej chorobie. Miał 79 lat.

Był działaczem opozycji demokratycznej w czasach PRL, członkiem Komitetu Obrony Robotników, działaczem Solidarności. W 1976 roku współorganizował pomoc dla represjonowanych robotników fabryk w Ursusie i Radomiu. Po wybuchu stanu wojennego został internowany. Później kilkakrotnie trafiał jeszcze do więzienia. Brał udział w obradach Okrągłego Stołu.

Po 1989 roku przez wiele lat zasiadał w Sejmie. Pełnił także funkcję wiceministra rolnictwa oraz doradcy prezydenta Bronisława Komorowskiego.

"Solidna firma, człowiek ciężkiej pracy"

- Solidna firma, człowiek ciężkiej pracy, spokojny i życzliwy - opisywał charakter Wujca na antenie TVN24 jego kolega z opozycji Janusz Onyszkiewicz, były minister obrony narodowej. Przypomniał, że spędzili razem w jednej celi na Białołęce prawie osiem miesięcy. - Świetnie się nam razem siedziało, bez żadnych zacięć i zatarć - wspominał Onyszkiewicz.

Jak mówił, Wujec był "naprawdę wspaniałym, wielkim człowiekiem, niesłychanie cichym, skromnym". - Ogromna szkoda, że takich ludzi w Polsce jest mało, a jednego z nich ubyło - dodał.

"Solidna firma, człowiek ciężkiej pracy, spokojny i życzliwy"
"Solidna firma, człowiek ciężkiej pracy, spokojny i życzliwy"TVN24

"Henia nam strasznie będzie brakowało"

- To był nasz Heniu, przyjaciel, strasznie ważny dla nas wszystkich człowiek - mówił w rozmowie z TVN24 działacz opozycji antykomunistycznej Zbigniew Janas. Jak wspominał, Wujec był "bardzo zdroworozsądkowy, zawsze warto było go posłuchać". - Był odważny, dynamiczny, zawsze gotowy do przygody - dodał.

Janas przypomniał, że na twarzy Wujca zawsze widniał uśmiech. - Henia będzie nam strasznie brakowało - przyznał.

"To był nasz Heniu, przyjaciel, strasznie ważny dla nas wszystkich człowiek"
"To był nasz Heniu, przyjaciel, strasznie ważny dla nas wszystkich człowiek"TVN24

Autorka/Autor:kz, mart, pp/now, pm

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na trasie S7 w okolicy miejscowości Załuski pod Płońskiem. Pieszy został potrącony przez samochód ciężarowy. Jego życia nie udało się uratować.

Pieszy zginął po potrąceniu przez ciężarówkę na trasie S7

Pieszy zginął po potrąceniu przez ciężarówkę na trasie S7

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Wpuściła do domu mężczyznę, podającego się za pracownika wodociągów. Straciła kilkanaście tysięcy złotych i biżuterię. Policja przestrzega przed oszustami podszywającymi się pod przedstawicieli administracji. Podpowiada też, co zrobić, by nie paść ich ofiarą.

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl