Prezydent USA oznajmił, że bezdomni mają natychmiast wyprowadzić się ze stolicy i że otrzymają miejsce daleko od miasta. Już wcześniej groził, że przejmie federalną kontrolę nad miastem, jeśli miejscowe władze nie zmienią prawa, by pozwolić na sądzenie 14-latków jako dorosłych. Stało się to po tym, jak pobity został 20-letni były członek zespołu ds. skuteczności rządu (DOGE) Edward Coristine.
Jak donosi Reuters, szczegóły planu rozmieszczenia żołnierzy nie są jasne, podobnie jak rola, jaką mieliby pełnić. Informacja pojawiła się po tym, jak Trump zapowiedział na poniedziałek specjalną konferencję prasową na temat "odnowy" i upiększenia stolicy, w tym radykalnego rozprawienia się z przestępczością oraz bezdomnością w mieście.
Jak donosi „Washington Post”, już w weekend administracja Trumpa skierowała do pracy w stolicy 120 funkcjonariuszy Federalnego Biura Śledczego, by pomóc miejscowej policji w walce z przestępczością, m.in. plagą włamań do samochodów.
Choć amerykańska stolica przeżyła w 2023 r. znaczący wzrost przestępczości, statystyki policyjne sugerują że w ciągu ostatniego roku doszło do ponad 35 proc. spadku przestępczości z użyciem przemocy, a obecny jej poziom jest najniższy od 30 lat.
Trump już raz w drugiej kadencji aktywował Gwardię Narodową, by pomóc w pacyfikacji zamieszek w Los Angeles. W pierwszej kadencji wojska zostały użyte do przywrócenia porządku po zamieszkach na Kapitolu. Trump wysłał również do stolicy żołnierzy w czasie protestów po śmierci pobitego przez policjanta Afroamerykanina George'a Floyda, lecz nie brali oni wówczas aktywnego udziału w pilnowaniu porządku.
Autorka/Autor: mm/ads
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/NATHAN HOWARD / POOL