Do zdarzenia doszło 12 czerwca na ulicy Zawadzkiego w Zielonej Górze. Na nagraniu, które opublikowali zielonogórscy policjanci, widać, jak kierowca auta potrącił nastolatka przechodzącego przez przejście dla pieszych.

Mężczyzna po zdarzeniu odjechał, ale funkcjonariusze szybko go namierzyli i wyciągnęli wobec niego konsekwencje. Udało się to dzięki nagraniu z monitoringu autobusu, które zabezpieczyli jeszcze tego samego dnia w zajezdni po ostatnim kursie.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:

81-latek odpowie za potrącenie siedmiolatki na rolkach

Kraków

Wypchnął córkę sprzed nadjeżdżającej taksówki. Sam nie uniknął potrącenia

Trójmiasto

Zatrzymano mu prawo jazdy

Na tej podstawie policjanci szybko ustalili jego dane. - Zatrzymali mu prawo jazdy z jednoczesnym skierowaniem sprawy do sądu - wyjaśnia podinspektor Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.

72-letniemu kierującemu grozi wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. - Nagranie pokazuje, jak wiele trzeba jeszcze zrobić, aby kierowcy zrozumieli, że chwila nieuwagi może doprowadzić do poważnych zdarzeń - podsumowuje podinspektor Stanisławska.

Dowiedz się więcej:

TVN24

Na żywo