49-letnia mieszkanka Lublina nawiązała internetową znajomość z mężczyzną podającym się za lekarza, przebywającego na misjach ONZ. Obiecywał, że przyjedzie do Polski. Z czasem zaczął się pojawiać temat pieniędzy.
Do komisariatu policji w Lublinie zgłosiła się 49-latka, która stwierdziła, że rok temu nawiązała znajomość przez internet z mężczyzną podającym się za lekarza, przebywającego na misjach ONZ.
"Podczas wymiany wiadomości e-mail stopniowo zyskiwał zaufanie kobiety, obiecując, że przyjedzie do Polski po zakończeniu misji" – pisze w komunikacie nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Mówił o problemach finansowych
Mężczyzna pisał o swoich problemach finansowych.
ZOBACZ TEŻ: Zatrzymali siedmiu podejrzanych o oszustwa internetowe. "Straty w wysokości ponad 300 tys. zł"
- Zaczęły się pojawiać sugestie o pożyczenie różnych kwot pieniędzy. Łącznie kobieta straciła ponad 85 tysięcy złotych – zaznacza policjant.
Policjanci poszukują oszusta i apelują o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi.
Za oszustwo grozi do ośmiu lat więzienia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock