Protest na granicy rozwiązany. Trasę blokowała jeszcze popsuta ciężarówka. "Została odholowana"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl
Sytuacja na granicy w Dorohusku (12.12.2023)
Sytuacja na granicy w Dorohusku (12.12.2023)TVN24
wideo 2/9
Sytuacja na granicy w DorohuskuTVN24

Wójt Wojciech Sawa rozwiązał w poniedziałek protest przewoźników na granicy w Dorohusku (woj. lubelskie). Protestujący polscy przewoźnicy - jak przekazała policja - dobrowolnie opuścili miejsce blokady. Jednak drogę zablokowała ciężarówka, która się tu popsuła i stanęła w poprzek jezdni. Przed godz. 14 tir został odholowany, a ukraińscy kierowcy nie muszą już korzystać z drogi technicznej. Tymczasem polscy przewoźnicy zawiadomili wójta, że od poniedziałku chcą ruszyć z kolejnym protestem. Wójt ma jutro zadecydować, czy im na niego pozwoli.

Dziś rano kolejka do przejścia granicznego w Dorohusku miała 20 km i sięgała miejscowości Stołpie. Stało w niej 700 tirów, a czas oczekiwania na odprawę wynosił 36 godzin.

Oznacza to, że od wczorajszego poranka kolejka skróciła się o ponad 140 godzin i 200 pojazdów. To pokłosie tego, że wczoraj około godz. 14 wójt Dorohuska Wojciech Sawa przekazał przewoźnikom czasowo blokującym drogę do przejścia granicznego decyzję o rozwiązaniu protestu.

Na drodze stała ciężarówkaTVN24

Na drodze stała ciężarówka. Policja kierowała tiry na objazd

- Zakończenie protestu przebiegło spokojnie. Protestujący przyjęli do wiadomości decyzję wójta i zaczęli się zbierać – informowała we wtorek rano sierż. szt. Angelika Głąb-Kunysz z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Dodała jednak, że w poniedziałkowe popołudnie, już po zakończeniu protestu, na trasie do przejścia granicznego popsuł się samochód ciężarowy i stanął w poprzek drogi.

Protest został zakończony TVN24

- Droga została zablokowana w obu kierunkach – powiedziała policjantka. Jak dodała, funkcjonariusze kierowali tiry objazdem drogą techniczną.

- Tir został odholowany i po godz. 13.30 ruch został przywrócony. Kierowcy nie muszą już korzystać z objazdu - powiedziała nam po godz. 14.

Złożyli zawiadomienie o kolejnym proteście w tym samym miejscu

Natomiast polscy przewoźnicy, jak poinformował portal rmf24.pl, zamierzają złożyć do sądu zażalenie na decyzję wójta oraz zawiadomili go, że chcą kontynuować protest.

- Z zawiadomienia, które wpłynęło do urzędu, wynika, że kolejny protest miałby się rozpocząć w poniedziałek, 18 stycznia. Jutro zadecyduję, czy wydam zakaz - powiedział nam wójt Wojciech Sawa.

Blokowali przejazd TVN24

Dodał, że rozwiązał poprzedni protest, bo m.in. trwał on już bardzo długo i nie przynosił efektów, a w urzędzie odbierano coraz więcej telefonów od przedsiębiorców, których działalność opiera się na wymianie towarów czy usług z Ukrainą, na temat zdecydowanego spadku ich dochodów.

W Korczowej zaostrzyli protest

Protest trwa natomiast przed przejściami granicznymi w Korczowej (woj. podkarpackie) i w Hrebennem (woj. lubelskie), gdzie przewoźnicy przepuszczają kilka aut na godzinę.

Jak przed kamerą TVN24 powiedział Bartosz Jasiński z Komitetu Obrony Przewoźników i Pracodawców Transportu, w związku z tym, że wójt Dorohuska rozwiązał protest, przewoźnicy zaostrzyli swój w Korczowej i teraz przepuszczają tylko jedną (zamiast siedmiu) ciężarówek na godzinę.  

Sznur samochodów na granicy w DorohuskuTVN24

Młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z policji w Tomaszowie Lubelskim poinformowała, że 64-kilometrowa kolejka 720 tirów w Hrebennem sięga miejscowości Sitno w powiecie zamojskim. Czas oczekiwania na odprawę wynosi 180 godzin, czyli około tygodnia.

Jak wynika z danych policji, od poniedziałkowego poranka kolejka do przejścia w Hrebennem skróciła się o 10 godzin i 20 ciężarówek.

Burmistrz dostał prośbę o rozwiązanie protestu w Hrebennem

Jak informuje portal lublin112, wzburzenie wśród polskich przewoźników wywołała informacja ukraińskich mediów, że protest ma być też rozwiązany w Hrebennem.

Z informacji, jakie uzyskaliśmy w Urzędzie Miasta Lubycza Królewska, wynika, że burmistrz otrzymał ze strony ukraińskich kierowców prośbę o rozwiązanie protestu, ale żadna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

Protestują już od ponad miesiąca

Protest trwa od 6 listopada. Polscy przewoźnicy domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.

Protest w Dorohusku został rozwiązany TVN24

Autorka/Autor:tm/tok

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Nie milkną echa kłótni, do jakiej doszło w piątek między Wołodymyrem Zełenskim a Donaldem Trumpem. Pytany, czy Trump chciałby dymisji Zełenskiego doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Walt stwierdził, że cierpliwość USA "nie jest nieograniczona". Skrytykował też - jego zdaniem - "niezwykle niegrzeczną" mowę ciała ukraińskiego prezydenta.

Człowiek Trumpa o "niezwykle niegrzecznej" mowie ciała Zełenskiego 

Człowiek Trumpa o "niezwykle niegrzecznej" mowie ciała Zełenskiego 

Źródło:
PAP

Pan poseł Puda, myślę, że się przejęzyczył, albo jest źle zrozumiany - ocenił europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tobiasz Bocheński w "Faktach po Faktach". W niedzielę rano Grzegorz Puda, poseł partii Jarosława Kaczyńskiego stwierdził w Radiu ZET, że podpisanie porozumienia Trumpa z Putinem i zmuszenie do tego prezydenta Ukrainy byłoby "bardziej pozytywne" dla Polski niż "obrażanie się" Zełenskiego.

Konsternacja po słowach posła PiS. "Przejęzyczył się"

Konsternacja po słowach posła PiS. "Przejęzyczył się"

Źródło:
TVN24

Jak dowiedziała się TVN24, jutro o godzinie 11 w Najwyższej Izbie Kontroli odbędzie się przesłuchanie Pawła S., twórcy marki Red is Bad, w sprawie afery w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W sprawie nieprawidłowości w RARS śledztwo prowadzi też prokuratura, która postawiła już zarzuty Pawłowi S.

Jutro przed południem przesłuchanie Pawła S. w NIK

Jutro przed południem przesłuchanie Pawła S. w NIK

Źródło:
tvn24.pl

Premier Wielkiej Brytanii rozmawiał w niedzielę z przywódcami państw bałtyckich o współpracy transatlantyckiej. Miał rozpocząć rozmowę od przeprosin za brak zaproszenia ich na nieformalny szczyt w Londynie.

Nie dostali zaproszenia. "Duże niezadowolenie"

Nie dostali zaproszenia. "Duże niezadowolenie"

Źródło:
PAP

Stan przebywającego w szpitalu papieża przez całą niedzielę pozostawał stabilny - poinformował w najnowszym komunikacie Watykan. Franciszek nie ma gorączki i nie wymaga już nieinwazyjnej mechanicznej wentylacji, a wyłącznie tlenoterapii o wysokim przepływie.

Nowe informacje o stanie zdrowia papieża

Nowe informacje o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Nie było niespodzianek. Polskie stanowisko oddawało dokładnie nastrój na sali i w tych najważniejszych kwestiach wszyscy mniej więcej mają podobne stanowisko - powiedział premier Donald Tusk w trakcie konferencji po zakończeniu londyńskiego szczytu w sprawie Ukrainy i europejskiego bezpieczeństwa.

Tusk o nastrojach po "dziwnym piątku" i "bardzo ważnym" dla niego głosie

Tusk o nastrojach po "dziwnym piątku" i "bardzo ważnym" dla niego głosie

Źródło:
TVN24, Reuters

Keir Starmer, szef brytyjskiego rządu, skomentował w wywiadzie dla BBC kłórnię Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa w Białym Domu. Zapytany w pewnym momencie, czy jego zdaniem Zełenski "zrobił coś nie tak", odparł: - Nie. Myślę, że to człowiek, którego kraj jest w stanie wojny od trzech lat.

Czy Zełenski zrobił coś nie tak? Krótka odpowiedź premiera

Czy Zełenski zrobił coś nie tak? Krótka odpowiedź premiera

Źródło:
BBC, PAP

Jesteśmy na rozstaju dróg. Nadszedł czas działania, czas, by stanąć na wysokości zadania i przewodzić. Jednoczyć się nad nowym planem dla trwałego i sprawiedliwego pokoju - oświadczył brytyjski premier Keir Starmer po nieformalnym szczycie w Londynie. Przedstawił pięć kwestii, które udało się uzgodnić europejskim przywódcom. W spotkaniu brali też udział m.in. premier Kanady i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Polskę reprezentował premier Donald Tusk.

"Jesteśmy na rozstaju dróg". Pięć konkluzji po szczycie

"Jesteśmy na rozstaju dróg". Pięć konkluzji po szczycie

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP, BBC, Reuters

Nawet ci, także po stronie Prawa i Sprawiedliwości, którzy byli za Karolem Nawrockim, ale nie wiedzieli tak na pewno, czy to jest nasz partyjny kandydat, czy my go popieramy jako kandydata obywatelskiego, już dzisiaj wiedzą - mówił Jarosław Kaczyński na konferencji, na której Nawrocki przedstawił swój wyborczy program. - Wiedzą, że to jest nasz kandydat. Innego nie ma - podkreślił prezes PiS. Później w rozmowie z reporterką TVN24 Martą Abramczyk oświadczył, że "bardzo dobrze" ocenia program Nawrockiego.

Kaczyński ocenia przemówienie Nawrockiego

Kaczyński ocenia przemówienie Nawrockiego

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozpowszechniają przekaz o tym, że amerykańska agencja pomocowa zapłaciła cztery miliony dolarów magazynowi "Time" za tytuł Człowieka Roku dla Wołodymyra Zełenskiego. Ta dezinformacja ma na celu zdyskredytowanie ukraińskiego prezydenta.

USAID zapłaciła cztery miliony dolarów za tytuł Człowieka Roku dla Zełenskiego? Przestrzegamy przed tym przekazem

USAID zapłaciła cztery miliony dolarów za tytuł Człowieka Roku dla Zełenskiego? Przestrzegamy przed tym przekazem

Źródło:
Konkret24

Brazylia mierzy się z bardzo silnymi falami upałów. Wysoka temperatura oddziałuje również na infrastrukturę. By zapobiec opóźnieniom czy wypadkom z powodu odkształcania torów, zaczęto malować je na biało.

Malują tory na biało, by zapobiec opóźnieniom pociągów

Malują tory na biało, by zapobiec opóźnieniom pociągów

Źródło:
Reuters

Brytyjski bank NatWest i szwajcarski UBS ogłosiły znaczącą redukcję zatrudnienia w Polsce. Pierwsza z wymienionych instytucji ogłosiła całkowite wycofanie się z kraju, natomiast druga likwiduje swój oddział w Warszawie. Zwolnienia dotkną łącznie około trzech tysięcy pracowników.

Zwolnienia w dwóch bankach w Polsce. Pracę straci kilka tysięcy osób

Zwolnienia w dwóch bankach w Polsce. Pracę straci kilka tysięcy osób

Źródło:
tvn24.pl, GW

Nie żyje 54-letni kierowca, który na trasie z Młoteczna do Gronowa (woj. warmińsko-mazurskie) wjechał w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że pojazd został rozerwany. Autem podróżowała jedna osoba. W zdarzeniu nie uczestniczyły inne pojazdy. Policja ustala przyczyny wypadku. 

Tragiczny wypadek. "Pojazd został rozerwany"

Tragiczny wypadek. "Pojazd został rozerwany"

Źródło:
tvn24.pl
Trump kontra Oscary. "To miejsce, które niepokoi się rasizmem, antysemityzmem i nacjonalizmem"

Trump kontra Oscary. "To miejsce, które niepokoi się rasizmem, antysemityzmem i nacjonalizmem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Półtora promila alkoholu miała w organizmie 25-letnia matka, która przyszła w takim stanie do lekarza z dwójką chorych dzieci w wieku sześciu i czterech lat. Z relacji asystentki rodziny i pracownicy socjalnej wynika, że mieszkanka Puław (Lubelskie) mówiła niewyraźnie i była nielogiczna. Dzieci trafiły do szpitala, matka do policyjnego aresztu. Tam trzeźwiała.

Pijana matka przyszła z dwójką dzieci do lekarza

Pijana matka przyszła z dwójką dzieci do lekarza

Źródło:
tvn24.pl

Wiem, że polityka zagraniczna nie jest dla osób o słabych nerwach, ale w tej chwili robi mi się niedobrze, kiedy administracja wydaje się odchodzić od naszych sojuszników i wchodzić w objęcia Putina - napisała senatorka Republikanów Lisa Murkowski.

"Robi mi się niedobrze". Republikańska senator o spotkaniu Trumpa z Zełenskim

"Robi mi się niedobrze". Republikańska senator o spotkaniu Trumpa z Zełenskim

Źródło:
PAP
Wszystkie oblicza "Emilii Perez". I jedno pytanie: czy ma jeszcze szanse na Oscara?

Wszystkie oblicza "Emilii Perez". I jedno pytanie: czy ma jeszcze szanse na Oscara?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu, to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu, to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Gwałtowne umocnienie złotego jest jak nagłe obniżenie wpływów ze sprzedaży. Firmy oczywiście mogą szukać sposobów na cięcie kosztów, ale ile można oszczędzać na kawie w biurze, zanim trzeba będzie ograniczyć zatrudnienie? - mówi w rozmowie z portalem tvn24.pl prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych Tomasz Bęben. Obawy związane z kursem waluty wyrażają także przedstawiciele innych kluczowych branż eksportowych, w tym producenci mięsa i mebli.

"Ile można oszczędzać na kawie w biurze, zanim trzeba będzie ograniczyć zatrudnienie?"

"Ile można oszczędzać na kawie w biurze, zanim trzeba będzie ograniczyć zatrudnienie?"

Źródło:
tvn24.pl
"Dużo łatwiej wsiąść do rozpędzonego pociągu niż samemu nim ruszyć"

"Dużo łatwiej wsiąść do rozpędzonego pociągu niż samemu nim ruszyć"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiciele 27 krajów Unii Europejskiej spotykają się w bunkrze i to tam często podejmują kluczowe decyzje w sprawach międzynarodowych. Kulisy pracy unijnych ambasadorów zdradza gościni podcastu "Szczyt Europy" - ambasador stałego przedstawicielstwa Polski przy Unii Europejskiej Agnieszka Bartol. 

O Trumpie i Ukrainie dyskutują w bunkrze

O Trumpie i Ukrainie dyskutują w bunkrze

Źródło:
tvn24.pl
"To tylko ból. Nie umrzesz od tego"

"To tylko ból. Nie umrzesz od tego"

Źródło:
Fragment książki "Taka twoja uroda. Jak endometrioza niszczy życie Polek" Magdy Łucyan i Katarzyny Górniak
Premium

Przełom lutego i marca to czas premier na antenie TVN. O godzinie 20:50 od poniedziałku do czwartku będzie można oglądać największe hity, m.in. "You Can Dance - Po prostu tańcz!", "MasterChef Nastolatki", "Kuchenne rewolucje" oraz "Kuba Wojewódzki". Co jeszcze zobaczymy wiosną w TVN?

Startuje wiosenna ramówka TVN. Co warto obejrzeć

Startuje wiosenna ramówka TVN. Co warto obejrzeć

Źródło:
TVN

Do Polski napłyną ciepłe masy powietrza z zachodu, jest więc szansa na naprawdę wysoką temperaturę. Sprawdź długoterminową, 16-dniową prognozę przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: może być blisko 20 stopni

Pogoda na 16 dni: może być blisko 20 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Jeszcze kilka lat temu nazwisko Culkin kojarzyło się głównie z jego młodszym bratem, dziecięcą gwiazdą Macaulayem. Kieran Culkin odsunął go w cień najpierw rolą w "Sukcesji", a teraz brawurową kreacją w nakręconym w Polsce "Prawdziwym bólu" Jessego Eisenberga. Rola przyniosła mu absolutnie wszystkie nagrody oscarowego sezonu. Pozostał już jedynie Oscar.

Do niedawna nie był pewien, czy chce być aktorem. Dziś jest faworytem do Oscara

Do niedawna nie był pewien, czy chce być aktorem. Dziś jest faworytem do Oscara

Źródło:
"Variety", "The New York Time", NPR, tvn24.pl