Znalazł portfel, w którym była karta bankomatowa i PIN do niej. Wypłacił w bankomatach w sumie około 15 tysięcy złotych. Policjanci zatrzymali 39-latka. Tłumaczył, że wszystko wydawał na gry.
Pod koniec listopada dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zgubieniu portfela z dokumentami i karty bankomatowej. Z relacji zgłaszającej 71-latki wynikało, że w portfelu był kod PIN do karty i ktoś wypłacał z niej pieniądze w bankomatach. Gdy kobieta się zorientowała, zablokowała kartę.
- Sprawą zajęli się policjanci kryminalni, którzy ustalili, że za wszystkim stoi 39-latek z Chełma, który został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna posługując się znalezioną kartą osiemnaście razy wypłacił gotówkę w różnych bankomatach. W sumie blisko 15 tysięcy złotych. Chciał jeszcze kilkukrotnie dokonać kolejnych wypłat, ale było to już niemożliwe, gdyż na koncie zabrakło środków, a następnie karta została też zablokowana - przekazuje nadkomisarz Ewa Czyż z policji w Chełmie.
Wszystko wydawał na gry
Swoje zachowanie 49-latek tłumaczył chęcią udziału w grach, za które płacił skradzionymi pieniędzmi. Usłyszał już zarzuty przywłaszczenia i kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Kara może być znacznie surowsza, bo będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Był już karany z podobne przestępstwa. Został objęty dozorem policyjnym.
Pamiętajmy, że bezpieczeństwo naszych pieniędzy zależy przede wszystkim od nas samych. Pod żadnym pozorem nie przechowujmy swojego kodu PIN razem z kartą. Należy chronić kod PIN przed nieupoważnionymi osobami. Najlepiej nauczyć się go na pamięć. Nie przechowujmy również swojego numeru PIN zapisanego w telefonie komórkowym pod hasłem PIN.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: ImYanis/Shutterstock