Wykorzystał roztargnienie wypłacającej gotówkę kobiety i zabrał pozostawione przez nią w bankomacie pieniądze. Teraz grożą mu trzy lata więzienia.
Na początku lipca policjanci wydziału kryminalnego w Garwolinie wszczęli postępowanie dotyczące przywłaszczenia gotówki w wysokości tysiąca złotych. Do zdarzenia doszło przy bankomacie w centrum miasta.
- Wypłacająca gotówkę kobieta przez pośpiech pozostawiła ją w otwartej kasecie bankomatu, zabierając tylko kartę. Wykorzystał to przechodzący obok mężczyzna. Najpierw się rozejrzał, a potem zabrał pieniądze, wsiadł do samochodu zaparkowanego w pobliżu i odjechał. Działania podjęte w tej sprawie przez policjantów doprowadziły ich do 47-letniego mieszkańca powiatu garwolińskiego. Okazało się, że funkcjonariusze trafnie wytypowali sprawcę tego przestępstwa - podaje w komunikacie podkomisarz Małgorzata Pychner z garwolińskiej policji.
Przyznał się do winy
Podejrzany usłyszał zarzut przywłaszczenia mienia, do którego się przyznał. Za to przestępstwo grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Pamiętajmy o bezpieczeństwie podczas wypłacania gotówki z bankomatów. Pilnujmy karty i pod żadnym pozorem nie zapisujmy na niej kodu pin. Przed skorzystaniem upewnijmy się, że wygląd bankomatu nie budzi naszych podejrzeń oraz pamiętajmy, by odebrać pieniądze po zakończeniu transakcji.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: ImYanis/Shutterstock