Mieszkańcy Zgierza (woj. łódzkie), którzy odwiedzają las Krogulec, przecierają oczy ze zdumienia. Od kilkunastu dni trwa tam wycinka drzew. - Doszło tutaj do zbrodni ekologicznej - mówią zgierzanie. Nadleśnictwo podkreśla, że wycinka odbywa się w ramach prowadzenia "zrównoważonej, trwałej i racjonalnej gospodarki leśnej" i zapewnia, że drzewostan zostanie odtworzony.
O tym, że w niewielkim kompleksie leśnym "Krogulec" w Zgierzu trwa wycinka drzew na dużą skalę, poinformowali mieszkańcy.
Informacje o wycince pojawiały się też w mediach społecznościowych na jednej z zamkniętych grup, gdzie rozgorzała gorąca dyskusja.
"Doszło tutaj do zbrodni ekologicznej"
Na miejscu potwierdziliśmy, że drzewa są wycinane. - Chodzę po tym lesie od kilkunastu lat, ale to, co teraz się wydarzyło, to przechodzi ludzkie pojęcie. Ja nie wiem, kto zamówił tyle drzewa, przecież to woła o pomstę do nieba. Zwierzęta zwariowały, bo nie mają się gdzie podziać. Brak słów, nie da się tego racjonalnie wytłumaczyć - mówi nam jeden ze spacerujących po lesie mieszkańców Zgierza. - Doszło tutaj do zbrodni ekologicznej, jedyny las obok Zgierza i tak się go wycina? Po co tyle mówić o tym smogu, o ekologii jak robi się takie rzeczy - mówiła naszemu dziennikarzowi, kobieta, która przyszła do lasu na grzyby. - Tu leżą dęby, graby, brzoza - wszystko jest zdrowe, zero próchnicy - dlaczego leśnictwo to robi? Ten las to zielone płuca tego miasta, tutaj naprawdę przychodzi złapać czystego powietrza mnóstwo ludzi. Tego jest tyle wycinane, że ten las za chwilę zniknie - mówił kolejny ze spotkanych mieszkańców.
Porżnięte drzewa są układane na kupkach, które można spotkać przy drogach leśnych na kilkuset metrach. Niektóre z dróg zostały rozjeżdżone przez ciężkie maszyny.
Czytaj też: Mieszkańców obudził dźwięk pił i padających drzew. Urzędnicy zapowiadają zawiadomienie policji
Nadleśniczy: wycinka prowadzona w ramach racjonalnej gospodarki leśnej
O komentarz do tego, co dzieje się w lesie Krogulec, poprosiliśmy Nadleśniczego Nadleśnictwa Grotniki. - Wycinka drzew w kompleksie leśnym "Krogulec" odbywa się w ramach prowadzenia zrównoważonej, trwałej i racjonalnej gospodarki leśnej. Drzewa pozyskiwane są na podstawie Planu Urządzenia Lasu obowiązującego w Nadleśnictwie Grotniki na lata 2014-2023 zatwierdzonego przez właściwego ministra środowiska. Tym samym użytkowanie niniejszego drzewostanu nie jest ani przypadkowe, ani nie wykracza poza jego możliwości produkcyjne - przekazał nadleśniczy Michał Twardowski. - Nie podzielam obaw mieszkańców, jakoby las miałby "za chwilę zniknąć". (...) działania Nadleśnictwa Grotniki zmierzają do zachowania trwałości lasów, co należy rozumieć jako zapewnienie ciągłości ich wielofunkcyjnej roli. Potwierdzeniem tego faktu jest cel prowadzonych cięć we wspomnianym kompleksie leśnym. Mianowicie proces usuwania drzew ma za zadanie dostarczenie do dna lasu większej ilości światła dla pojawiającego się naturalnie odnowienia (młodego pokolenia) jodły pospolitej, które w przyszłości stanie się właściwym drzewostanem - dodał nadleśniczy.
Nadleśniczy podkreślił, że w miejscach, gdzie nie występuje odnowienie naturalne, młode pokolenie drzew zostanie wprowadzone sztucznie. Przyznał, że "pozyskane drewno posłuży do realizacji umów zawartych pomiędzy Nadleśnictwem Grotniki a kontrahentami zajmującymi się przerobem drewna."
Społecznik: wycina nam się zielone płuca
- Wycinka niby planowana, zgodna z planem zarządzania lasu jak to ładnie nazywa nadleśnictwo, ale to wygląda na gospodarkę grabieżną, która dość znacznie redukuje te zasoby leśne, tak naprawdę lasu miejskiego, z którego licznie korzystają mieszkańcy - komentuje społecznik i założyciel grupy Zielony Zgierz, Krzysztof Wojtalik. - Dla mnie, osoby uczulonej na jakość powietrza, na sprawy związane z ekologią, wygląda to strasznie, drzewa nie rosną szybko, na takie połacie lasu, jakie zostało tam wycięte, trzeba będzie czekać 30, 40 lat. Można powiedzieć, że część mieszkańców po prostu tego nie doczeka. Jakby nie było, wycina się nam, jedyne zielone płuca miasta - dodaje Wojtalik.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24