Wóz strażacki przewrócił się na bok. W kabinie trzech druhów i trzech małoletnich wolontariuszy WOŚP

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Do zdarzenia doszło w miejscowości Zelgoszcz w gminie Zgierz
Do zdarzenia doszło w miejscowości Zelgoszcz w gminie ZgierzKP PSP w Zgierzu
wideo 2/4
Do zdarzenia doszło w miejscowości Zelgoszcz w gminie ZgierzKP PSP w Zgierzu

Poważnie wyglądające zdarzenie z udziałem wozu strażackiego w miejscowości Zelgoszcz w powiecie zgierskim (woj. łódzkie). Wóz należący do OSP Swędów wypadł z drogi i przewrócił się na bok. Jak dowiedział się tvn24.pl, samochodem jechało trzech druhów i trzech małoletnich wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Policja szuka kierowcy bmw, który prawdopodobnie zajechał pojazdowi straży drogę i zmusił go do wjechania na pobocze.

Do zdarzenia doszło w niedzielę przed godziną 19 w miejscowości Zelgoszcz koło Zgierza. Z drogi wypadł wóz strażacki należący do OSP Swędów i przewrócił się na bok. Straż pożarna w Zgierzu poinformowała o zdarzeniu, wysyłając mediom krótki komunikat. "Zelgoszcz, wywrócenie się pojazdu pożarniczego, brak osób poszkodowanych, działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów, postawieniu pojazdu pożarniczego" - czytamy w komunikacie.

W wozie strażackim jechało trzech druhów i trzech wolontariuszy WOŚPKP PSP w Zgierzu

Czytaj też: Jechali do pożaru. Na zakręcie wóz strażacki przewrócił się na bok

W wozie trzech druhów i trzech małoletnich wolontariuszy WOŚP

Jak dowiedział się nasz dziennikarz, wozem podróżowało trzech strażaków ochotników i trzech małoletnich wolontariuszy WOŚP. Nasze informacje potwierdził rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Zgierzu, starszy strażak Dominik Wilk. - Mam informację o podróżowaniu sześciu osób: trzech strażaków i trzech wolontariuszy WOŚP. Natomiast nie mam informacji, żeby były osobami poszkodowanymi - przekazuje nam strażak. - Ten wóz złapał pobocze, bo było bardzo grząskie. Ale dokładne przyczyny będzie ustalać policja - dodaje strażak. Według naszych informacji, na miejsce - mimo że nikt nie ucierpiał - nie wezwano karetki pogotowia. Małoletnich wolontariuszy zabrano na teren imprezy WOŚP, gdzie znajdował się zespół ratownictwa medycznego. Jedno z dzieci miało zostać zabrane do szpitala przez rodziców.

Policyjne postępowanie

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że osoba kierująca prawdopodobnie samochodem marki BMW, na łuku drogi nie dostosowała prędkości do warunków, w jakich ruch się odbywał, zjechała na przeciwległy pas, zmusiła kierującego pojazdem pożarniczym - który poruszał się jedynie z użyciem świateł błyskowych - do zjechania z jezdni na prawe pobocze. Z uwagi na grząskie pobocze, pojazd zsunął się, a następnie przewrócił na bok - przekazuje podkomisarz Robert Borowski z policji w Zgierzu. I dodaje: - Będziemy prowadzili postępowanie mające wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Będą przesłuchani wszyscy uczestnicy tego zdarzenia. Poszukujemy osoby, która kierowała bmw, bo to ona jest wskazana jako sprawca.

W wozie strażackim jechało trzech druhów i trzech wolontariuszy WOŚPKP PSP w Zgierzu

"Ważne, żeby uczestnicy zdarzenia zostali przebadani na miejscu"

O komentarz do zdarzenia poprosiliśmy rzecznika Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi. - Jeżeli rzeczywiście były tam osoby małoletnie, które nie były strażakami, to należało wezwać na miejsce zespół ratownictwa medycznego, a nie transportować je innym pojazdem w miejsce, gdzie była karetka - komentuje brygadier Jędrzej Pawlak. - Przypominam, że po takich zdarzeniach najczęściej działa adrenalina, wtedy człowiek nie odczuwa bólu i mówi, że nic mu nie jest. Dlatego ważne jest, żeby uczestnicy zostali przebadani przez ratowników medycznych, którzy najlepiej ocenią, czy doszło do jakichkolwiek obrażeń - dodaje strażak. - Strażacy Państwowej Straży Pożarnej zostali powiadomieni o tym zdarzeniu przez osoby postronne i w momencie dojazdu na miejscu nie zastali małoletnich wolontariuszy. Byli natomiast strażacy OSP, którzy nie wymagali udzielenia pomocy medycznej - podsumowuje brygadier Jędrzej Pawlak.

Autorka/Autor:pk/PKoz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Zgierzu

Pozostałe wiadomości

W kraju ołomunieckim na wschodzie Czech został wprowadzony stan zagrożenia. Powodem jest katastrofa kolejowa sprzed miesiąca, na skutek której doszło do wycieku trującej substancji. Rząd Czech mówi o największym tego typu skażeniu na świecie.

Obawy o skażenie miesiąc po katastrofie. Wprowadzają stan zagrożenia

Obawy o skażenie miesiąc po katastrofie. Wprowadzają stan zagrożenia

Źródło:
PAP

"Niedziela, 11 maja, Warszawa, w samo południe" - napisał premier Donald Tusk, zapowiadając marsz. "Ten maj zdecyduje o tym, czy Polska będzie silna i bezpieczna, czy osamotniona i słaba" - podkreślił.

"Jesteśmy umówieni?". Tusk zapowiada marsz

"Jesteśmy umówieni?". Tusk zapowiada marsz

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zbrodni, której miał dopuścić się 51-letni funkcjonariusz służby więziennej. Mężczyzna zabił teściową i 5-letnie dziecko, ciężko ranił 9-latka. Do tragedii miało dojść po kłótni z żoną.

Co wydarzyło się w Prusicach. Prokuratura o tragedii

Co wydarzyło się w Prusicach. Prokuratura o tragedii

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Oni cały czas twierdzą, że mają tu ludzi, którzy filmują, którzy notują, robią zdjęcia - powiedział były ambasador Białorusi w Warszawie Paweł Łatuszka w "Jeden na jeden" w TVN24, zapytany o to, skąd białoruskie władze wiedzą, kto angażuje się w organizowane w Polsce protesty przeciw reżimowi przywódcy Białorusi Aleksandra Łukaszenki.

Łatuszka o reżimie Łukaszenki. "Oni cały czas twierdzą, że mają tu ludzi"

Łatuszka o reżimie Łukaszenki. "Oni cały czas twierdzą, że mają tu ludzi"

Źródło:
TVN24, PAP

Chcę zamówić pizzę - powiedział dziesięcioletni chłopiec z okolic Rzymu, który zadzwonił pod numer alarmowy 112. Jego odwaga i zrozumienie apelu o pomoc przez operatora centrali uratowały matkę dziecka i jego rodzeństwo przed agresywnym ojcem.

Zadzwonił pod 112, zamówił pizzę. Uratował rodzinę

Zadzwonił pod 112, zamówił pizzę. Uratował rodzinę

Źródło:
PAP, "Il Messaggero"

Nie możemy nawiązać z nią kontaktu - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka. Zaznaczył, że zaginiona szefowa Rady Koordynacyjnej Białorusi Anżelika Mielnikawa "posiada ogromną wiedzę o ruchu demokratycznym i jego ludziach". Wcześniej rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji Jacek Dobrzyński przekazał, że według wiedzy polskich i partnerskich służb, Mielnikawa "przebywała od wielu tygodni poza Polską".

Łatuszka: zaginiona szefowa Rady Koordynacyjnej posiada ogromną wiedzę

Łatuszka: zaginiona szefowa Rady Koordynacyjnej posiada ogromną wiedzę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Nasza Niwa, tvn24.pl

Gdyby zrealizować to, o czy mówi Sławomir Mentzen, deficyt mógłby wzrosnąć aż o 143 miliardy złotych. Obietnice Karola Nawrockiego to dziura budżetowa powiększona o 85 miliardów. W przypadku Rafała Trzaskowskiego dług rośnie o 35 miliardów. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Ile kosztowałyby zrealizowane obietnice?

Ile kosztowałyby zrealizowane obietnice?

Źródło:
TVN24

W sobotę czekają nas prawie dwie godziny z częściowym zaćmieniem Słońca. Karol Wójcicki, autor profilu "Z głową w gwiazdach", mówił na antenie TVN24, czego można użyć do jego obserwacji.

Jak oglądać zaćmienie Słońca przez durszlak

Jak oglądać zaćmienie Słońca przez durszlak

Źródło:
TVN24

W piątek sędzia federalny nakazał administracji Donalda Trumpa tymczasowe wstrzymanie działań mających na celu zamknięcie Głosu Ameryki. Decyzja sądu uniemożliwiła władzom zwolnienie 1300 dziennikarzy i innych pracowników, którzy na początku tego miesiąca zostali niespodziewanie wysłani na urlop.

Sąd zablokował masowe zwolnienia dziennikarzy Głosu Ameryki

Sąd zablokował masowe zwolnienia dziennikarzy Głosu Ameryki

Źródło:
PAP

- Mój ruch jest bardzo ograniczony - mówił w TVN24 Wojciech Sawicki, prowadzący w mediach społecznościowych profil Life On Wheelz. Gość programu "Wstajesz i weekend" choruje na nieuleczalną dystrofię mięśniową Duchenne'a. Fundacja TVN włączyła się w pomoc dla pięcioletniego Krzysia, który również zmaga się z tą rzadką chorobą prowadzącą do zaniku mięśni. 

"Widziałem, jak moje ciało słabnie. Nic nie mogłem z tym zrobić"

"Widziałem, jak moje ciało słabnie. Nic nie mogłem z tym zrobić"

Źródło:
TVN24

Mieszkaniec gminy Nowiny wezwał policję, mówiąc, że ktoś ukradł mu psa. Finał interwencji był, jak mówią funkcjonariusze, niespodziewany. Okazało się, że zwierzę wpadło do zbiornika na nieczystości.

Myślał, że ktoś ukradł mu psa. Konieczne było wezwanie strażaków

Myślał, że ktoś ukradł mu psa. Konieczne było wezwanie strażaków

Źródło:
PAP

W Pruszkowie kierowca skody przeciął chodnik i pas zieleni, jazdę zakończył na torowisku. Porzucił pojazd i uciekł z miejsca zdarzenia. W aucie znajdowało się dwóch nastolatków. Kierowca jest poszukiwany przez policję.

Porzucił pojazd z dwójką dzieci na torowisku

Porzucił pojazd z dwójką dzieci na torowisku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cztery osoby zginęły, a ponad 20 zostało rannych w wyniku zmasowanego ataku rosyjskich dronów na miasto Dniepr w południowo-wschodniej Ukrainie. Wśród osób poszkodowanych jest 27-letnia kobieta w ciąży.

Rosjanie uderzyli w Dniepr. Wśród rannych kobieta w ciąży

Rosjanie uderzyli w Dniepr. Wśród rannych kobieta w ciąży

Źródło:
PAP, Suspilne, tvn24.pl

Z danych systemu ACARS śledzącego międzynarodowe loty wynika, że Stany Zjednoczone wysłały co najmniej siedem bombowców B-2 Spirit, trzy samoloty transportowe C-17 i 10 tankowców powietrznych do brytyjsko-amerykańskiej bazy na wyspie Diego Garcia na Oceanie Indyjskim w związku z zagrożeniami ze strony rebeliantów z Jemenu i pogróżek płynących z Iranu.

USA gromadzą bombowce strategiczne na wyspie Oceanu Indyjskiego

USA gromadzą bombowce strategiczne na wyspie Oceanu Indyjskiego

Źródło:
PAP

W nocy z soboty na niedzielę nastąpi zmiana czasu z zimowego na letni. O godzinie 2:00 wskazówki zegarowe przestawimy na godzinę 3:00, co oznacza, że pośpimy godzinę krócej. - To szkodliwy dla naszego zdrowia przeżytek - ocenił profesor Mariusz Siemiński z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

"To szkodliwy dla naszego zdrowia przeżytek"

"To szkodliwy dla naszego zdrowia przeżytek"

Źródło:
PAP
Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rośnie tragiczny bilans ofiar trzęsienia ziemi, jakie nawiedziło Birmę (Mjanmę). W sobotę rano państwowa telewizja MRTV podała, że zginęło ponad 1000 osób, a 2376 zostało rannych. Przywódca junty Min Aung Hlaing wydał rozkaz przeprowadzenia szybkiej akcji ratunkowej we wszystkich nawiedzonych przez kataklizm rejonach.

Zginęło ponad tysiąc osób. Rośnie tragiczny bilans trzęsienia ziemi

Zginęło ponad tysiąc osób. Rośnie tragiczny bilans trzęsienia ziemi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Dziś w całej Polsce mamy okazję oglądać częściowe zaćmienie Słońca. Jak napisał Karol Wójcicki, autor profilu "Z głową w gwiazdach", to "jedno z najciekawszych zjawisk astronomicznych tego roku".

Trwa częściowe zaćmienie Słońca w Polsce

Trwa częściowe zaćmienie Słońca w Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

- W Narodowym Funduszu Zdrowia mamy lukę. Ten deficyt w zeszłym roku wyniósł 30 miliardów złotych. Tyle brakuje składki. Trzeba dosypywać z innych elementów - stwierdził w "#BezKitu" w TVN24 doktor Sławomir Dudek, prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych.

"Wolałbym mieć niższe podatki, mimo to nie jestem za obniżeniem tej składki"

"Wolałbym mieć niższe podatki, mimo to nie jestem za obniżeniem tej składki"

Źródło:
tvn24.pl
Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Rządowy szeryf od ekologii pod ciągłym obstrzałem. Z sukcesami chroni przyrodę, ale czy "z głową"?

Rządowy szeryf od ekologii pod ciągłym obstrzałem. Z sukcesami chroni przyrodę, ale czy "z głową"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance rozpoczął wizytę na Grenlandii. Odwiedza tam amerykańską bazę wojskową Pituffik, dawniej Thule. Choć przebywa tam raptem 150 osób, baza jest jednym z najważniejszych strategicznie obiektów wojskowych na świecie. Oto dlaczego.

Kosmos zamiast wiązania psów, czyli co Amerykanie robią na Grenlandii

Kosmos zamiast wiązania psów, czyli co Amerykanie robią na Grenlandii

Źródło:
The New York Times, tvn24.pl

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24