Siła ognia wojskowej wyrzutni rakiet na nic się zdała w walce z korkami w Łodzi. Żandarmeria wojskowa transportująca sprzęt bojowy na ćwiczenia w Ustce na kilkanaście minut utknęła w pobliżu jednego z rozkopanych skrzyżowań. - Nie było pośpiechu, możemy postać - uspokajali wojskowi.
Niecodzienny konwój przeciskający się przez al. Rydza Śmigłego w Łodzi zauważył reporter TVN24, Piotr Borowski.
- Już z oddali widzieliśmy światła konwoju, które utknęły w korkach. Dopiero po kilku minutach, kiedy pojazdy się zbliżyły zdaliśmy sobie sprawę, że wśród samochodów stoi wyrzutnia rakiet - opowiada Borowski.
"Staramy się omijać korki"
Okazało się, że sprzęt wojskowy jedzie na poligon w Ustce (pomorskie), gdzie weźmie udział w ćwiczeniach wojskowych. Wyrzutnia wyjechała z bazy w Toszku na Śląsku.
- Przy okazji takich transportów staramy się omijać korki i godzin szczytów w większych miastach - wyjaśnia ppłk Paweł Durka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej.
W Łodzi nie do końca się to udało. Konwój przejeżdżał przez skrzyżowanie al. Rydza Śmigłego z Piłsudskiego, gdzie od poniedziałku trwa remont nawierzchni (czytaj więcej na temat remontu i korków w Łodzi).
Żandarmeria zaznacza jednak, że w tym konkretnym przypadku pośpiech nie był konieczny: - Mamy sporo czasu, nie było sensu się spieszyć. Dużo ważniejsze jest bezpieczeństwo - podkreśla ppłk Durka.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: bż/gp / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź