"Straciłem syna przez lekarzy". Dramat 11 rodzin, szpital bez konsekwencji

Mężczyzna oskarża szpital o błąd, który skutkował śmiercią jego synaTVN24 Łódź

- Czuję się, jakbym od każdego słyszał: co on się tak uparł, przecież dzieci czasem umierają - mówi z bólem Damian Kunert, który rok temu stracił syna. Mężczyzna obwinia o tragedię personel szpitala w Zduńskiej Woli, który nie wiedział, że dziecko było zbyt duże, żeby narodziło się naturalnie. Do dzisiaj w sprawie nikt nie usłyszał zarzutów.

Każdą chwilę poświęca walce o sprawiedliwość. Walczy - bo jak mówi - gdyby nie on sprawa dalej stałaby w miejscu.

- Straciłem dziecko przez lekarzy. Nie spocznę, dopóki winni nie odpowiedzą za to, co nam zrobili. Mój syn nie żyje, a życie mojej żony było w niebezpieczeństwie - podkreśla w rozmowie z tvn24.pl Damian Kunert.

Jego syn Stanisław zmarł przy porodzie. Lekarze nie wiedzieli, że noworodek waży powyżej 5 kilogramów. Z ostatniego badania przeprowadzonego 9 dni przed narodzinami wynikało, że dziecko waży nieco ponad 3 kilogramy. Dziecko zaklinowało się podczas przechodzenia przez kanał rodny.

- Lekarze podczas wyciągania dziecka uszkodzili kręgosłup mojego syna. Zerwali też pępowinę - zakrywa oczy mężczyzna.

Już po tragedii rodzina usłyszała, że podczas badania USG "maszyna się pomyliła". Do dzisiaj w sprawie śmierci dziecka nikt nie usłyszał zarzutów.

Koszmar, którego końca nie widać

Damian Kunert nie może zrozumieć, dlaczego prowadząca śledztwo prokuratura przez rok nie była w stanie postawić nikomu zarzutów.

- Byłem informowany, że pod koniec sierpnia ubiegłego roku śledczy mieli zabezpieczony materiał, dokumentację medyczną. Lekarza, który przyczynił się do śmierci mojego syna udało się przesłuchać dopiero w styczniu - rozkłada ręce mężczyzna.

Kunert zaznacza, że po jego rodzinnej tragedii pracę stracił jeden z lekarzy – ten, który prowadził ciążę. Pozostali trzej pracownicy placówki, którzy feralnego dnia pracowali przy porodzie syna pana Damiana dostali jedynie upomnienie z wpisem do akt.

- To jest koszmar, chcemy żeby się w końcu skończył. Napisałem do ministra Arłukowicza, żeby coś się w sprawie ruszyło. Odpisał wiadomość prywatną z prośbą o szczegóły. Może to wreszcie przyspieszy czynności w sprawie? - zastanawia się.

Efekt domina

To, że prokuratura wciąż prowadzi śledztwo może być efektem tego, że nie tylko rodzina Kunertów ma poważne wątpliwości co do pracy ekspertów w szpitalu w Zduńskiej Woli.

- Kiedy zacząłem głośno mówić o moim koszmarze, zgłosiły się kolejne osoby pokrzywdzone w szpitalu. Okazało się, że medycy mogli skrzywdzić w ostatnim czasie 10 innych rodzin - mówi Damian Kunert.

Informacje od innych pokrzywdzonych zostały włączone do śledztwa.

- Uznaliśmy, że należy problem ocenić całościowo. Łącznie prowadzimy śledztwo w sprawie 11 wątków związanych z ewentualnymi nieprawidłowościami w danej placówce. Sprawy dotyczą okresu od 2009 do 2013 roku - mówi tvn24.pl Józef Mizerski z prokuratury w Sieradzu.

Wiadomo, że czynności śledczych jeszcze potrwają co najmniej kilka miesięcy.

- Wystąpiliśmy do biegłych o kolejne opinie. Niestety, tych czynności nie da się przyspieszyć - kwituje prokurator Mizerski.

Sprawę prowadzi też Okręgowa Izba Lekarska w Łodzi.

W ubiegłym tygodniu okręgowy rzecznik odpowiedzialności zawodowej podjął decyzję o postawieniu zarzutów trzem lekarzom ze szpitala w Zduńskiej Woli. Do lekarzy zostały wysłane pisemne wezwania do osobistego stawiennictwa w siedzibie Okręgowej Izby Lekarskiej w celu przedstawienia im tych zarzutów. Będą mieli 14 dni, aby się do nich odnieść - mówi tvn24.pl Adrianna Sikora, rzecznik Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi.

Zdjęcie USG syna Stanisława. "Ciąża przebiegała bez zarzutu"TVN24 Łódź

W szpitalu nihil novi?

Śledczy podkreślają, że niemal wszystkie badane wątki wydarzyły się podczas dyżurów nocnych i w weekendy. Prokuratura chce sprawdzić, czy praca na oddziałach w Zduńskiej Woli jest w czasie takich dyżurów dobrze zorganizowana.

W placówce niewiele się zmieniło od czasów tragedii Damiana Kunerta. Wciąż pracuje ten sam ordynator ginekologii i położnictwa.

- Ta tragedia odbiła się olbrzymim echem wśród naszej kadry. Bardzo współczujemy rodzinie dziecka, ale takie przypadki niestety się zdarzają - mówi tvn24.pl Małgorzata Kabalska-Stasiak , dyrektor ds. medycznych w szpitalu w Zduńskiej Woli.

Kabalska-Stasiak mówi, że w placówce w ostatnim czasie nie wprowadzono większych zmian, bo "nie były one konieczne".

- Mamy dobrą kadrę, jesteśmy bezpiecznym szpitalem. Przypadki badane przez prokuraturę wydarzyły się w ciągu kilku ostatnich lat. Trzeba jednak podkreślić, że w ciągu roku odbywa się u nas mnóstwo porodów bez komplikacji. Zatrudniliśmy dwóch nowych specjalistów i doposażamy oddziały w nowy sprzęt - mówi dr Małgorzata Kabalska-Stasiak i zaznacza, że ewentualne, kolejne zmiany będą zarządzone po zakończeniu działań prokuratury.

"Zwierząt tak się nie traktuje"

W tłumaczenie pani dyrektor nie może uwierzyć Krzysztof Nowak, ojciec Juliana, który na świat przyszedł pod koniec grudnia 2012 roku. Dziecko doznało udaru poporodowego, mimo że ciąża przebiegała bez zakłóceń. Jak mówi - lekarze w Zduńskiej Woli zignorowali fakt, że pępowina owinęła się wokół szyi jego syna.

- Lekarz dobrze wiedział o pępowinie, ale zupełnie się tym nie zainteresował. Rzucił tylko "nie takie porody już przyjmowałem" - wspomina z bólem pan Krzysztof.

Poród był gehenną, do której ciężko mu wracać.

- Moja żona w pewnym momencie krzyknęła, że nie ma siły przeć. Wtedy lekarz powiedział: "to ja ci pomogę" i zaczął jej ugniatać brzuch - mówi mężczyzna. - Wtedy myślałem, że to normalne. Teraz już wiem, że był to rękoczyn Kristellera, którego lekarzowi nie wolno było wykonać. To straszne, bo w tym szpitalu pacjentów traktuje się gorzej niż zwierzęta - podsumowuje.

Dziecko pana Krzysztofa miało w wyniku udaru uszkodzone 3/4 powierzchni mózgu. Dziecko musi być rehabilitowane, niemal cały czas jest też pod opieką specjalistów. Rodzice wciąż drżą przed tym, czy nie będzie odczuwać konsekwencji porodu do końca życia.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Mapa Targeo

Autor: bż//ec / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Co najmniej 14 osób zostało rannych w wyniku kolejnego ataku rakietowego Rosji na Odessę. Władze informują o pożarze w magazynach pocztowych. Miasto nad Morzem Czarnym w ostatnich dniach jest systematycznie ostrzeliwane przez siły rosyjskie.

Pociski balistyczne spadły na Odessę, wielu rannych

Pociski balistyczne spadły na Odessę, wielu rannych

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Na Lewicy mamy bardzo kompetentne kobiety. Uważam, że jest już czas, żeby to właśnie kobieta wystartowała w wyścigu o Pałac Prezydencki - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Powiedziała też, kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Kobieta kandydatką Lewicy na prezydenta? "Kompetentna, rzetelna, merytoryczna"

Kobieta kandydatką Lewicy na prezydenta? "Kompetentna, rzetelna, merytoryczna"

Źródło:
TVN24

Stany Zjednoczone oskarżyły Rosję o naruszenie międzynarodowego zakazu stosowania broni chemicznej poprzez użycie środka duszącego chloropikryny przeciwko żołnierzom ukraińskim. Substancja znajduje się w spisie środków zakazanych przez Organizację do spraw Zakazu Broni Chemicznej.

Departament Stanu USA: Rosja znów użyła broni chemicznej w Ukrainie

Departament Stanu USA: Rosja znów użyła broni chemicznej w Ukrainie

Źródło:
PAP

Z jednego z jezior w Lipnicy (województwo pomorskie) wyłowiono ciała dwóch Kolumbijczyków - 19- i 29-latka, którzy po skokach do wody nie wypłynęli na powierzchnię. Okoliczności tej tragedii bada policja.

Dwaj Kolumbijczycy skoczyli do jeziora na Pomorzu. Nie żyją

Dwaj Kolumbijczycy skoczyli do jeziora na Pomorzu. Nie żyją

Źródło:
PAP

Policja zatrzymała "16-letniego obywatela Polski mającego związek" z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie.

Próba podpalenia synagogi w Warszawie. Policja zatrzymała 16-latka

Próba podpalenia synagogi w Warszawie. Policja zatrzymała 16-latka

Źródło:
PAP, tvn24.pl

799 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Ukraińskie drony próbowały zaatakować infrastrukturę energetyczną w obwodzie smoleńskim w Rosji - poinformowała agencja Reutera, powołując się na gubernatora Wasilija Anokina. Trzy osoby zginęły, a cztery zostały ranne w wyniku rosyjskich ostrzałów obwodów charkowskiego na północnym wschodzie i w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Rosjanie znów zaatakowali Odessę. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP, Reuters

39-latka leżała w nienaturalnej pozycji na ławce w środku Lublina. Nikt z przechodniów się nią nie zainteresował, a ona umierała. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci, którzy patrolowali teren. Zaczęli reanimację i uratowali jej życie.

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Źródło:
Fakty TVN

W środę po południu służby odebrały zgłoszenie o spalonym pojeździe w miejscowości Pakosław (Wielkopolska) na terenie powiatu nowotomyskiego. W pojeździe znaleziono zwęglone ciało. Sprawę wyjaśnia policja.

Spalone auto, w środku znaleziono zwęglone ciało

Spalone auto, w środku znaleziono zwęglone ciało

Źródło:
PAP

Bilans ofiar śmiertelnych zawalenia się odcinka autostrady w prowincji Guangdong, na południu Chin, wzrósł do 36 zabitych. 30 osób jest rannych - podały w czwartek rano czasu miejscowego chińskie media, powołując się na komunikat lokalnych władz. Samochody spadały ze zbocza z wysokości kilkunastu metrów do głębokiego zapadliska.

Samochody spadały ze zbocza. Wzrósł bilans ofiar zawalenia się autostrady w Chinach

Samochody spadały ze zbocza. Wzrósł bilans ofiar zawalenia się autostrady w Chinach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, China Daily, BBC, AP

Rosyjska inwazja na Ukrainę wpłynie na wynik zbliżających się wyborów samorządowych na Węgrzech w regionach położonych blisko granicy z Ukrainą - komentuje opozycyjny dziennik "Nepszava". Według gazety ograniczona zostanie "turystyka wyborcza", która sprzyjała rządzącemu Fideszowi.

"Nepszava": wojna na Ukrainie zaszkodzi Fideszowi w wyborach samorządowych

"Nepszava": wojna na Ukrainie zaszkodzi Fideszowi w wyborach samorządowych

Źródło:
PAP

Kolumbia chce zerwać stosunki dyplomatyczne z Izraelem. Policja zatrzymała 16-latka, który jest podejrzewany o próbę podpalenia synagogi Nożyków w warszawskim Śródmieściu. Na uniwersytetach w całych Stanach Zjednoczonych trwają protesty w związku z wojną w Strefie Gazy. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 2 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 2 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 2 maja

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Czym jest Unia Europejska dla osób, które urodziły się w dzień przystąpienia Polski do europejskiej wspólnoty? Wiele z nich wskazuje, że dla nich to większe perspektywy, rozwój czy też współpraca pomiędzy uniwersytetami.

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

Zbliża się szczyt eta Akwarydów, roju meteorów związanych z kometą Halleya. Chociaż te spadające gwiazdy najłatwiej zaobserwować na półkuli południowej, w tym roku warto zerknąć w niebo także w Polsce - astronomowie przewidują, że tegoroczny deszcz może być najsilniejszy od początku wieku.

Już w weekend wyjątkowa noc spadających gwiazd

Już w weekend wyjątkowa noc spadających gwiazd

Źródło:
The Conversation, earthsky.org, PAP, tvnmeteo.pl

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

36-letnia kobieta nie żyje, a 62-letnia kobieta i dwoje dzieci w wieku 9 i 10 lat trafili do szpitala po tym, jak zawaliła się ściana budynku gospodarczego w miejscowości Dębno (woj. małopolskie).

Tragedia w trakcie rozbiórki dachu. Kobiety i dzieci przygniecione przez ścianę

Tragedia w trakcie rozbiórki dachu. Kobiety i dzieci przygniecione przez ścianę

Źródło:
PAP, TVN24

W miejscowości Głuszyna w Wielkopolsce doszło do wypadku z udziałem quada. Maszyna zderzyła się z "pojazdem osobowym". Dwie jadące quadem 17-latki zostały przetransportowane Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Drugi kierowca uczestniczący w wypadku oddalił się z miejsca zdarzenia.

Nie wiadomo, czy z kimś się zderzyły. Dwie 17-latki w szpitalu

Nie wiadomo, czy z kimś się zderzyły. Dwie 17-latki w szpitalu

Źródło:
TVN24

Przypadek Georgii Meloni, której wizerunek wykorzystano w porno, jest bardzo hardcore'owy, ale deepfake to także imitacja głosu człowieka z banku, który dzwoni w sprawie naszych pieniędzy - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Przegalińska, badaczka AI, filozofka i futurolożka. - Musimy zdawać sobie sprawę, że nowa technologia wchodzi do życia człowieka dość nieoczekiwanie, może je demolować - komentuje wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

Źródło:
tvn24.pl

Pogoda na majówkę. Trwa długi weekend majowy, który w tym roku przywitał nas słonecznym niebem i wysoką temperaturą. Pogodowa sielanka powoli jednak się kończy, a na horyzoncie widać chmury, deszcz i wyładowania atmosferyczne. Sprawdź najnowszą aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyk tvnmeteo.pl Arletę Unton-Pyziołek.

Pogoda na majówkę 2024. Jest pięknie, ale czeka nas zimny prysznic

Pogoda na majówkę 2024. Jest pięknie, ale czeka nas zimny prysznic

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Liczba ofert sprzedaży działek rekreacyjnych w pierwszym kwartale 2024 roku wzrosła o 190 procent rok do roku - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. O ponad jedną trzecią w górę poszła też średnia cena za metr kwadratowy. Z raportu wynika, że podczas pierwszych trzech miesięcy tego roku na portalach internetowych pojawiało się średnio blisko 500 ofert tygodniowo, a w kwietniu liczba ta wzrosła do 1000.

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Źródło:
tvn24.pl

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Pamiętajmy dziś o tych, którzy odważnie i z wyobraźnią zaczęli naszą drogę do Unii. Tych, którzy psuli i psują, a dzisiaj przed kamerami stroją dumne miny, nie będę wspominał. Szkoda święta - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Źródło:
tvn24.pl

Walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło, by źli ludzi, którzy atakują nasze wartości, nie zwyciężyli - mówił minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w 20. rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej. Jak podkreślił, nadzieje związane z 1 maja 2004 roku "spełniły się z nawiązką".

Sikorski: walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło

Sikorski: walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło

Źródło:
PAP, TVN24

Anne Hathaway wyznała, że od kilku lat nie pije alkoholu. - Normalnie o tym nie mówię, ale od pięciu lat jestem trzeźwa - powiedziała. W 2019 roku aktorka przyznała, że problemem był dla niej kac, z którym się zmagała zwykle przez kilka dni.

Anne Hathaway od pięciu lat jest trzeźwa. "Normalnie o tym nie mówię"

Anne Hathaway od pięciu lat jest trzeźwa. "Normalnie o tym nie mówię"

Źródło:
New York Times, Today, People

Tegoroczne wakacje w Turcji cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez Kaana Kavaloglu, prezesa Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych (AKTOB). Jak podkreślił, odnotowano rekordowy wzrost liczby wczesnych rezerwacji w tym kraju. Kavaloglu określił przy tym Polskę mianem "niespodzianki roku".

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Źródło:
tvn24.pl

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24
Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24