"Z zabytku zostały fundamenty i dymiące zgliszcza"

Konstrukcja została doszczętnie zniszczona
Do pożaru doszło w czwartek nad ranem
Źródło: Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach

W czwartek nad ranem straż pożarna dostała zgłoszenie o pożarze zabytkowego młyna w miejscowości Ruda (woj. łódzkie). - Budynek został doszczętnie zniszczony. Kiedy dojechaliśmy na miejsce, drewniana konstrukcja w całości była objęta ogniem – mówi kapitan Barłomiej Wójcik ze straży pożarnej w Skierniewicach.

Zgłoszenie o płomieniach szalejących na nieużywanym od lat młynie nad rzeką Rawką strażacy dostali o godzinie 4:52.

- Na miejscu działało osiem zastępów straży i jeden w zabezpieczeniu akcji. Niestety, kiedy pojawiliśmy się na miejscu, pożar już był bardzo rozwinięty – informuje tvn24.pl kpt. Bartłomiej Wójcik ze skierniewickiej straży pożarnej. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE>>>

Akcja gaśnicza trwała kilka godzin.

- Wody mieliśmy pod dostatkiem, ale do płonącego obiektu mogliśmy podejść tylko od dwóch stron – informuje strażak.

Do pożaru doszło nad ranem
Do pożaru doszło nad ranem
Źródło: Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach

Zgliszcza

Po godzinie 9 na miejscu zdarzenia trwało już dogaszanie resztek starego młyna.

- Po młynie pozostało tylko murowane podpiwniczenie i kupka dymiących desek – mówi kpt. Wójcik. 

Strażak podkreśla, że obecnie trudno stwierdzić, co spowodowało pożar.

- Żywioł uszkodził linie energeryczną i komunikacyjną. Niestety, na miejscu byliśmy za późno, żeby stwierdzić, gdzie było zarzewie – mówi rzecznik PSP w Skierniewicach.

Okoliczności powstania pożaru bada policja. 

Czytaj także: