Ratownik: od razu wiedziałem, że to pic na wodę, nie ebola

38-latek nie był chory na ebolę, postępowanie epidemiologiczne w tym przypadku zostało zakończone
38-latek nie był chory na ebolę, postępowanie epidemiologiczne w tym przypadku zostało zakończone
Fakty TVN
Ratownik: "mężczyzna nie wiedział, co się dzieje"Fakty TVN

Dotarliśmy do ratownika medycznego, który jako pierwszy miał styczność z mężczyzną podejrzewanym o zakażenie wirusem ebola. - Bardziej przypominał pijanego niż chorego. Kiedy zobaczył nas w kombinezonach, nie wiedział, co się dzieje - mówi w rozmowie z tvn24.pl Rafał Skoneczko, pracownik pogotowia. Już wiadomo, że 38-latek nie był chory na ebolę. Postępowanie epidemiologiczne w tym przypadku zostało zakończone.

W poniedziałek około godz. 11. do dyspozytorki pogotowia w Pabianicach zadzwonił mężczyzna, który twierdził, że źle się czuje i miał wcześniej kontakt z osobami zakażonymi wirusem ebola. Niedługo potem zapadła decyzja, żeby do pacjenta spod Warty (Łódzkie) wysłać specjalnie wyposażoną karetkę i przewieźć go do szpitala zakaźnego w Łodzi.

Rozmawialiśmy z Rafałem Skoneczką, ratownikiem z Łodzi, który po potencjalnego pacjenta pojechał.

- Około 13. dostałem informację, że mam jechać po osobę z podejrzeniem eboli. Zanim weszliśmy do domu chorego założyliśmy kombinezony - opowiada.

Skoneczko miał też kombinezon dla mężczyzny, który miał chorować na gorączkę krwotoczną. Na miejscu okazało się, że dom był otwarty, a 38-latek leżał w łóżku.

- Mężczyzna dość mocno się zdziwił, widząc dwie osoby w kombinezonach. Ja natomiast od razu wiedziałem, że to pic na wodę, a nie ebola - przyznaje ratownik.

Mimo to ratownik zaznacza stanowczo, że akcja nie była niepotrzebna: - Skoro jest cień podejrzenia, to zawsze trzeba działać. Lepiej zrobić za dużo, niż za mało - argumentuje.

"Wyglądał na pijanego"

Zanim okazało się, że zespół najpewniej nie ma do czynienia ze śmiercionośną chorobą, było trochę stresu i dużo przygotowań.

- Pacjent był spowolniały, nie do końca wiedział, co się dzieje. Nie potrafił się ubrać w kombinezon, który mu przynieśliśmy. Ale poruszał się o własnych siłach, był w dobrym stanie. Pomogliśmy mu go założyć i po chwili pacjent był już w karetce - opowiada ratownik. Transportowany był w specjalnej komorze.

Przypuszczenia, że mężczyzna był nietrzeźwy potwierdził na antenie TVN24 Szef Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny, prof. Mirosław Wysocki.

38-latek trafił do szpitala im. Biegańskiego w Łodzi, a nie do Sieradza. Tam bowiem personel nie był przygotowany do przyjęcia pacjenta z objawami choroby zakaźnej.

Akcja przed szpitalem w Łodzi wyglądała na perfekcyjnie zorganizowaną. Strażacy przygotowali kordon sanitarny, karetka i jej obsługa od razu została zdezynfekowana, a pacjent w bezpiecznej kapsule przeniesiony do izolatki.

We wtorek po południu sanepid poinformował, że po konsultacji z konsultantem krajowym ds. chorób zakaźnych zdecydowano się na zakończenie procedury epidemiologicznej.

Od początku problemy z kontaktem?

O tym, jak przebiegało zgłoszenie mężczyzny opowiedział nam Aleksander Hepner z firmy Falck, która odpowiada za działanie karetek pogotowia pod Wartą.

- Mężczyzna powiedział dyspozytorce, że czuje się bardzo źle. Objawy miały się nasilać od poprzedniego dnia - relacjonuje dla tvn24.pl Hepner.

- Mówił, że był w Niemczech i miał kontakt z osobami, które mogły być zarażone wirusem ebola - opowiada Hepner.

Na pytanie dyspozytorki, czy spożywał alkohol, zgłaszający przyznał, że pił dzień wcześniej. Mówił też, że ma gorączkę i "jest mu zimno".

Nie był jednak w stanie stwierdzić, jak wysoka jest to gorączka. Uskarżał się też na biegunkę i wymioty.

Rzecznik pogotowia Falck podkreśla, że podczas całej rozmowy "mężczyzna był mało kontaktowy" i miał problemy z wysłowieniem się.

Zamieszanie w Warszawie

Główny Inspektorat Sanitarny niemal od początku bagatelizował zagrożenie z Łódzkiego i dyskredytował decyzję lekarza w Sieradzu, który poprosił o przewiezienie pacjenta nie do ich szpitala, ale do Łodzi. - Widać, że nie każdy lekarz w terenie wie, kiedy jest to podejrzenie i jakie są kryteria - mówił Jan Bondar, rzecznik GIS, w rozmowie z Radiem Zet. - Podstawowym jest powrót z Afryki w ciągu ostatnich 21 dni - tłumaczył z kolei dziennikarzom TVN24.

Takie podejrzenie jednak było. Według komunikatu, który można znaleźć na stronach łódzkiego sanepidu, pacjent powiedział, że był w Gwinei około dwa tygodnie temu.

Sprawę podsumowuje dyrektor łódzkiego szpitala, do którego trafił 38-latek. - Pacjent nie ma obowiązku wiedzieć, czy dane objawy są związane z wirusem ebola, czy nie. Od tego są odpowiednie służby - mówi Zbigniew Bednarkiewicz.

"Pije, od miesiąca nie wyjeżdżał"

TVN24 była z kamerą w miejscowości, gdzie mieszka 38-latek, którego podejrzewano o zakażenie wirusem ebola. Sąsiedzi, z którymi rozmawialiśmy twierdzą, że od początku nie wierzyli w całą historię.

- To człowiek, którego zostawiła jakiś czas temu żona. Dużo pije i wymyśla dziwne historie - mówi jedna z sąsiadek. Dodaje, że mężczyzna "co najmniej od miesiąca nie wyjeżdżał z kraju".

SKALA ŚMIERTELNEGO ŻNIWA, CZYLI EBOLA W LICZBACH

WIĘCEJ MATERIAŁÓW FAKTÓW NA STRONIE SERWISU IFORMACYJNEGO

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl

Mapa Targeo

Autor: bż,bieru/i,rzw / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

- Nie ma podpisu pod moją dymisją przez pana prezydenta - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Marek Magierowski. Były ambasador Polski w USA wypowiedział się na temat sporu o ambasadorów na linii prezydent - rząd.

Magierowski: obie strony powinny zrobić przynajmniej jeden krok do tyłu

Magierowski: obie strony powinny zrobić przynajmniej jeden krok do tyłu

Źródło:
TVN24

Jest mało prawdopodobne, aby Melania Trump przeniosła się do Waszyngtonu na stałe w czasie pełnienia przez nią funkcji pierwszej damy - podało CNN, powołując się na swoje liczne źródła.

"Mało prawdopodobne". CNN o obecności Melanii Trump w Białym Domu

"Mało prawdopodobne". CNN o obecności Melanii Trump w Białym Domu

Źródło:
CNN

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

Najwyższa emerytura w Polsce wynosi 48,7 tysiąca złotych i pobiera ją mężczyzna, którego staż pracy to 67 lat - poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Najniższa wypłacana kwota przez ZUS to 2 grosze. Świadczenie poniżej emerytury minimalnej otrzymuje ponad 456 tysięcy osób.

Najwyższe i najniższe emerytury w Polsce. ZUS podał najnowsze dane

Najwyższe i najniższe emerytury w Polsce. ZUS podał najnowsze dane

Źródło:
PAP
Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Źródło:
tvn24.pl, Onet
Premium

Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa apeluje o ostrożność w sprawie środków do zwalczania gryzoni. Po kolejnej tragedii, w której umiera dziecko, pytamy o stosowanie i zagrożenie ze strony tych chemikaliów, jak się okazuje, śmiertelnie groźnych szczególnie dla najmłodszych. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Wygląda jak cukierki, źle zastosowany prowadzi do śmierci". Apele o ostrożność

"Wygląda jak cukierki, źle zastosowany prowadzi do śmierci". Apele o ostrożność

Źródło:
TVN24

W środę w pomorskim Redzikowie oficjalnie otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. - Polityczny aspekt w tej sprawie jest taki, że zakorzeniła się głęboka obecność Stanów Zjednoczonych na terytorium Polski - podkreślił w "Faktach po Faktach" w TVN24 doradca szefa MON generał Mieczysław Bieniek. Komentował również reakcję Kremla.

"Stały fragment gry". Generał Bieniek o reakcji Kremla

"Stały fragment gry". Generał Bieniek o reakcji Kremla

Źródło:
TVN24

Co najmniej 23 dzieci, które kupowały przekąski w lokalnych sklepach spaza, zmarło w ciągu ostatnich miesięcy w Republice Południowej Afryki. Śledczy ustalili, co było przyczyną ich śmierci. Pojawiły się głosy, aby wprowadzić w kraju stan wyjątkowy.

Dzieci kupowały w lokalnych sklepach. Wiedzą, co je zabiło

Dzieci kupowały w lokalnych sklepach. Wiedzą, co je zabiło

Źródło:
PAP

Bus przewożący siedem osób zjechał z pasa ruchu i uderzył w betonowe elementy autostrady A4 - poinformował dyżurny stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. Jak informuje policja, siedem osób trafiło do szpitala, stan dwóch z nich jest ciężki.

Wypadek busa pod Krakowem. Siedem osób rannych, dwie ciężko

Wypadek busa pod Krakowem. Siedem osób rannych, dwie ciężko

Źródło:
tvn24.pl

Konfiskata samochodu lub dożywotnia utrata prawa jazdy za kierowanie auta z zakazem. Nielegalne wyścigi przestępstwem - MSWiA chce zaostrzenia przepisów ruchu drogowego i dopisuje do listy zmian kolejne pomysły. Kolejne, bo inne resorty już zapowiedziały ograniczenie redukcji punktów karnych, obligatoryjne zabieranie prawa jazdy za zbyt szybką jazdę poza terenem zabudowanym. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Plaga nielegalnego prowadzenia samochodu". MSWiA chce zmian przepisów

"Plaga nielegalnego prowadzenia samochodu". MSWiA chce zmian przepisów

Źródło:
TVN24

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

Mężczyzna skazany na karę odwetu za morderstwo został rozstrzelany w Afganistanie. Zabił go krewny ofiary. To szósta osoba stracona przez talibów od czasu przejęcia władzy w kraju. Sąd oświadczył, że wyrok zapadł po "szczegółowym i wielokrotnym zbadaniu okoliczności przestępstwa".

Kolejna publiczna egzekucja w Afganistanie. Na podstawie zasady "oko za oko"

Kolejna publiczna egzekucja w Afganistanie. Na podstawie zasady "oko za oko"

Źródło:
PAP

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Redzikowie odbyło się uroczyste otwarcie bazy amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Szymon Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. Z kolei Mark Rutte złożył w Polsce swoją pierwszą wizytę jako sekretarz generalny NATO. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 14 listopada.

Baza w Redzikowie, Hołownia kandydatem, Rutte w Polsce

Baza w Redzikowie, Hołownia kandydatem, Rutte w Polsce

Źródło:
PAP, TVN24

Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta, zaproponował debatę liderowi Polski 2050 Szymonowi Hołowni, który ogłosił, że wystartuje w wyborach prezydenckich.

Sławomir Mentzen: proponuję Szymonowi Hołowni debatę

Sławomir Mentzen: proponuję Szymonowi Hołowni debatę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nie żyje znany rosyjski szef kuchni i krytyk Kremla Aleksiej Zimin. Ciało mężczyzny znaleziono w mieszkaniu w Belgradzie i przewieziono do Instytutu Medycyny Sądowej w celu zbadania okoliczności jego śmierci. O sprawie poinformowała serbska redakcja BBC, która cytuje komunikat MSW Serbii.

Znany kucharz i krytyk Kremla Aleksiej Zimin znaleziony martwy

Znany kucharz i krytyk Kremla Aleksiej Zimin znaleziony martwy

Źródło:
PAP

Na wschodzie Polski w czwartek o poranku drogi mogą być śliskie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami.

Uwaga na gołoledź na drogach! Ostrzeżenia IMGW

Uwaga na gołoledź na drogach! Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

Wielkopolska straż pożarna w środę wieczorem otrzymała zgłoszenie o wyczuwalnym zapachu siarki na bloku operacyjnym w szpitalu w Puszczykowie. Do akcji początkowo zostało skierowanych 13 zastępów straży, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego. Ewakuowano 20 osób. Akcja straży pożarnej zakończyła się około godziny 23.

"Wyczuwalny zapach siarki na bloku operacyjnym". Ewakuacja części szpitala

"Wyczuwalny zapach siarki na bloku operacyjnym". Ewakuacja części szpitala

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Prokuratura już wyjaśnia, jakie umowy i działania dotyczyły firmy senatora klubu Prawa i Sprawiedliwości Mieczysława Golby. Chodzi o działania w czasie rządów PiS na terenie Zakładu Karnego w Rzeszowie i ustalenia dziennikarzy programu "Czarno na białym" TVN24. Jak pisze minister sprawiedliwości Adam Bodnar, "warto opinii publicznej wytłumaczyć, w jaki sposób partyjny kolega dostał szansę na dochodowy biznes za państwowe pieniądze".

"To jest nieprawdopodobne poczucie bezkarności. Uważano, że pan minister Ziobro wszystko może"

"To jest nieprawdopodobne poczucie bezkarności. Uważano, że pan minister Ziobro wszystko może"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja.

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Szymon Hołownia ogłosił, że startuje w wyborach prezydenckich. - Najważniejsze jest to, żebyśmy się nie atakowali - tak prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski skomentował decyzję przewodniczącego Polski 2050, dodając, że się jej spodziewał.

"Najważniejsze, żebyśmy się nie atakowali w pierwszej turze wyborów"

"Najważniejsze, żebyśmy się nie atakowali w pierwszej turze wyborów"

Źródło:
PAP

- To jest dosyć dziwna sytuacja, żeby nie być kandydatem swojej własnej partii - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 posłanka KO Joanna Kluzik-Rostkowska, komentując ogłoszenie przez Szymona Hołownię swojego startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Poseł klubu PiS Marcin Ociepa, prezes stowarzyszenia OdNowa RP, ocenił, że Hołownia "jest zdesperowany".

"To dosyć dziwna sytuacja, żeby nie być kandydatem swojej własnej partii"

"To dosyć dziwna sytuacja, żeby nie być kandydatem swojej własnej partii"

Źródło:
TVN24

Marek Wojtuń został ósmym zwycięzcą polskich "Milionerów". Grę o milion rozpoczął we wtorkowym odcinku, kiedy był pytany między innymi o znajomość słownika, brytyjską legendę oraz o rodzaj pająka. W środę do ostatniego pytania dotarł bez żadnego koła ratunkowego.

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Źródło:
Milionerzy TVN

Budowa układu pokarmowego którego ze zwierząt świadczy o tym, że jest ono drapieżnikiem? Na to pytanie, warte milion złotych, odpowiadał pan Marek Wojtuń.

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

Źródło:
tvn24.pl

Unijne organy ścigania skonfiskowały w 2023 roku 152 miliony podróbek produktów takich jak zabawki czy płyty o łącznej wartości 3,4 miliarda euro - wynika ze sprawozdania Komisji Europejskiej i unijnego urzędu patentowego (EUIPO).

Ponad 150 milionów podróbek. Padł rekord

Ponad 150 milionów podróbek. Padł rekord

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgodę na przejęcie sieci Neonet przez x-kom - podała w komunikacie druga ze spółek. "Zgoda UOKiK jest jednym z kluczowych warunków umowy inwestycyjnej" - wyjaśniono.

Duża sieć w Polsce zmieni właściciela. Jest zielone światło

Duża sieć w Polsce zmieni właściciela. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Mężczyzna skazany za gwałty na kilkudziesięciu kobietach w ciągu ostatnich 20 lat został publicznie stracony w Iranie - poinformowała agencja Associated Press, powołując się na tamtejsze media państwowe.

Publiczna egzekucja seryjnego gwałciciela  

Publiczna egzekucja seryjnego gwałciciela  

Źródło:
PAP

W środę w Redzikowie uroczyście otwarto amerykańską bazę antyrakietową, pierwszą stałą instalację armii USA w Polsce. Baza jest częścią nie tylko amerykańskiej, ale też europejskiej tarczy antyrakietowej. Jak działa i jakie ma możliwości? Kogo i przed czym ma bronić? Oto pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o bazie w Redzikowie.

Baza w Redzikowie otwarta. Czym jest, jak działa i kogo broni. Wszystko, co trzeba wiedzieć

Baza w Redzikowie otwarta. Czym jest, jak działa i kogo broni. Wszystko, co trzeba wiedzieć

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Zamiast studentów bogaci turyści. Tak wygląda "naukowa" działalność senatora PiS

Zamiast studentów bogaci turyści. Tak wygląda "naukowa" działalność senatora PiS

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Z zaskoczeniem i oburzeniem, czemu dałam wyraz w programie, przyjęłam cytowane w mediach głosy na temat pochodzenia Anne Applebaum. Uważałam, że minister powinien mieć możliwość się do nich odnieść, co też zrobił w 'Kropce nad i'" - podkreśliła w oświadczeniu dziennikarka TVN24 Monika Olejnik. Odniosła się w ten sposób do reakcji ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego na jej pytanie w programie.

"Od lat walczę z antysemityzmem, z przemocą, z hejtem i z agresją". Oświadczenie Moniki Olejnik 

"Od lat walczę z antysemityzmem, z przemocą, z hejtem i z agresją". Oświadczenie Moniki Olejnik 

Źródło:
TVN24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Otwierana właśnie baza w Redzikowie pod Słupskiem należy do amerykańskiej marynarki wojennej nie bez powodu. Jest bowiem lądowym rozszerzeniem morskiego systemu antybalistycznego Stanów Zjednoczonych, który początkowo instalowany był na amerykańskich okrętach. Z tego powodu baza w Redzikowie bywa nawet porównywana do "wkopanego w ziemię" okrętu US Navy. Jak działa i wygląda od wewnątrz jeden z takich okrętów, niszczyciel rakietowy USS Carney, w 2018 roku pokazał dziennikarz TVN24 Piotr Świerczek.

Okręt, który budzi strach. Odwiedziliśmy go z kamerą

Okręt, który budzi strach. Odwiedziliśmy go z kamerą

Źródło:
tvn24

Podopieczni Fundacji Święty Mikołaj dla Seniora napisali ponad 18 tysięcy listów zaadresowanych do świętego Mikołaja. Jak przekazała na antenie TVN24 prezeska fundacji Roksana Góral, wszystkie listy znalazły darczyńców, którzy przygotują prezenty dla potrzebujących. - Uczymy marzyć na nowo, przywracamy nadzieję w drugiego człowieka i dzieją się piękne historie, jak na przykład wyjazd z obcą osobą do Zakopanego - powiedziała Góral.

18 tysięcy listów do Mikołaja. "Uczymy marzyć na nowo"

18 tysięcy listów do Mikołaja. "Uczymy marzyć na nowo"

Źródło:
TVN24

"Dziękuję autorom apelu za przypomnienie o problemie SLAPP-ów. Nad zmianami ustawowymi pracuje intensywnie Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego" - napisał w środę w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Minister reaguje na apel w sprawie SLAPP-ów

Minister reaguje na apel w sprawie SLAPP-ów

Źródło:
tvn24, PAP

W czasach mego dzieciństwa królował humor wisielczy. Jednym z jego przejawów były śmieszno–tragiczne wierszyki wzywające do traktowania sytuacji politycznej jako zjawiska przejściowego. Zapamiętałem na przykład coś takiego: "przeżyliśmy okupację, przeżyjemy demokrację".

Przeżyliśmy okupację…

Przeżyliśmy okupację…

Źródło:
tvn24.pl

Marek Wojtuń w środę dołączył do grona zwycięzców programu "Milionerzy". Milion złotych zapewniła mu poprawna odpowiedź na pytanie o układy pokarmowe zwierząt. Oprócz niego po główną nagrodę sięgnęło wcześniej siedmioro uczestników show. Ale pytań wartych milion padło w "Milionerach" więcej. Oto one.

"Milionerzy". Wszystkie pytania warte milion

"Milionerzy". Wszystkie pytania warte milion

Źródło:
Milionerzy TVN, tvn24.pl