Policja zatrzymała 25-letniego Marcina W., który w zeszłym tygodniu uciekł policyjnym konwojentom w Łowiczu (woj. łódzkie). Mężczyzna został znaleziony w Płocku, w prywatnym mieszkaniu znajdującym się tuż obok więzienia, gdzie do 2016 roku miał odsiadywać wyrok za kradzieże z włamaniem. Teraz jego wyrok może zostać wydłużony.
Marcin W. został znaleziony w środę wieczorem w prywatnym mieszkaniu w Płocku.
- Zbieg ukrywał się w bezpośrednim sąsiedztwie zakładu karnego. Poszukiwany został osadzony w policyjnym areszcie, w czwartek wróci do więzienia - mówi tvn24.pl kom. Alicja Śledziona z policji w Płocku.
Mężczyzna, któremu udało się zbiec z policyjnego konwoju 2 grudnia, miał odsiadywać wyrok do 2016 roku za kradzieże z włamaniem. Wszystko wskazuje na to, że na wolność wyjedzie jednak później.
- Za samouwolnienie się grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności - dodaje Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury.
I dodaje, że podczas ucieczki mężczyzna mógł naruszyć nietykalność osobistą funkcjonariuszy, za co polski kodeks przewiduje do trzech lat więzienia.
W kajdankach przeskoczył mur
Marcin W. uciekł dwóm policjantom we wtorek, 2 grudnia. Mężczyzna został przywieziony z więzienia w Płocku do sądu w Łowiczu, gdzie odbyła się rozprawa cywilna z jego udziałem.
Przestępca uciekł policjantom już po rozprawie, kiedy ci próbowali go odprowadzić do samochodu konowojowego. Tuż po wyjściu z sądu, 25-letni Marcin W. odepchnął jednego z funkcjonariuszy i przez parking sądu wydostał się na ulicę. Potem przebiegł w poprzek jezdni i (mimo tego, że miał kajdanki na rękach) przeskoczył przez mur po drugiej stronie ulicy.
Dwaj policjanci, którzy mieli go pilnować, nie dogonili go.
Kwestia ich odpowiedzialności ma zostać wyłączona przez prokuratorów do odrębnego postępowania.
Znajomy stanie przed sądem?
Marcin W. przebywał w mieszkaniu swojego znajomego. Na razie nie wiadomo, czy mężczyzna poniesie odpowiedzialność karną.
- Tę kwestię rozstrzygną śledczy. Niewykluczone, że odpowie on za pomoc w ukrywaniu zbiega, za co grozi do 5 lat więzienia - informuje Alicja Śledziona.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie naKontakt24@tvn.pl.
Autor: bż/b / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Łowiczu