Pijana, bez "prawka", wiozła 6-latkę. "Może skończy się pouczeniem?"

Kobieta miała dwa promile w organizmie
Kobieta miała dwa promile w organizmie
Źródło: tvn24

Wpadła, bo na oczach policjantów ignorowała znaki. Kiedy została zatrzymana, okazało się, że ma w organizmie 2 promile alkoholu i wiezie sześcioletnią córkę "na zakupy". Funkcjonariusze, którzy zatrzymali 25-letnią kobietę kilka razy byli pytani, czy nie mogliby ograniczyć się do pouczenia.

Do zatrzymania doszło we wtorek wieczorem w Błaszkach (woj. łódzkie).

- Policjanci zwrócili uwagę na samochód, który nie zastosował się do obowiązujących znaków drogowych - mówi insp. Joanna Kącka z łódzkiej policji.

Za kierownicą siedziała 25-letnia kobieta, która przewoziła sześcioletnią córkę.

- Od kierującej było wyraźnie czuć woń alkoholu. Badanie wykazało, że miała dwa promile alkoholu w organizmie - informuje Kącka.

Na zakupy, bez prawka, po alkoholu

Policjantka dodaje, że kobieta nie ma uprawnień do kierowania samochodem.

- Dziecko trafiło pod opiekę znajomego matki. Zatrzymana kobieta kilka razy pytała funkcjonariuszy, czy kontrola nie może skończyć się pouczeniem - wyjaśnia Kącka.

Kara, która grozi 25-latce może być dużo bardziej bolesna niż pouczenie.

- Prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Kierująca odpowie również za kierowanie pojazdem bez uprawnień oraz niestosowanie się do obowiązujących znaków drogowych, za co grozi grzywna do 5 tysięcy złotych - wylicza Joanna Kącka.

Autor: bż/sk / Źródło: TVN24 Łódź

Czytaj także: