Stały na chodniku przy przejściu dla pieszych, czekały na zielone światło, wjechał w nie rozpędzony samochód. Trzy kobiety: 81-, 79- i 64-letnia trafiły do szpitala. Dwie są w ciężkim stanie.
Do wypadku doszło na ul. Paderewskiego w Łodzi. Jak informuje asp. sztab. Jadwiga Czyż z łódzkiej drogówki, poszkodowane kobiety zostały potrącone przez samochód kierowany przez 24-letniego mężczyznę.
Dotychczasowe ustalenia wskazują jednak, że do dramatycznej sekwencji zdarzeń przyczynił się 20-letni kierowca, który nieumiejętnie skręcał w lewo w ulicę Tuszyńską.
- Jechał od ulicy Rzgowskiej. Na skrzyżowaniu z Tuszyńską nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu samochodowi 24-latka jadącemu z naprzeciwka - opowiada asp. sztab. Czyż.
Doszło do zderzenia, po którym 24-latek stracił panowanie nad samochodem.
- Zjechał na chodnik i uderzył w trzy kobiety stojące na czerwonym świetle przed przejściem dla pieszych - dodaje policjantka.
Trzy kobiety w szpitalu
Wszystkie trzy poszkodowane trafiły do łódzkich szpitali. Policja informuje, że dwie są w ciężkim stanie.
- Kierowcy biorący udział w zdarzeniu byli trzeźwi. Obecnie na miejscu wypadku trwa zabezpieczanie śladów, które pozwolą na dokładne odtworzenie okoliczności, w jakich doszło do potrącenia - kończy Czyż.
Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź