Krakowscy policjanci wypatrzyli samochód dostawczy z niesprawnymi światłami. W czasie kontroli - zgodnie z nowym, policyjnym obowiązkiem - sprawdzili też stan licznika. Okazało się, że drogomierz pokazywał o milion kilometrów mniej, niż było odnotowane w Centralnej Ewidencji Pojazdów.
Policjanci skontrolowali samochód dostawczy na ulicy Wita Stwosza w Krakowie.
- Kierowca jechał autem z niesprawnymi światłami - informuje młodszy inspektor Sebastian Gleń z małopolskiej policji.
Od początku 2020 roku funkcjonariusze, przy okazji każdej interwencji, muszą sprawdzić też stan licznika i porównać go z wpisami znajdującymi się w Centralnej Ewidencji Pojazdów. W tym przypadku rozbieżność była ogromna.
- W grudniu 2019 roku podczas przeglądu technicznego na stacji diagnostycznej, stan licznika wynosił 2 miliony 8 tysięcy i 533 kilometry. Obecnie wskazywał on tylko 993 tysiące 892 kilometry – poinformował Gleń. Różnica wyniosła więc ponad 1 milion 14 tysięcy kilometrów.
Do sprawdzenia
Kierowca wyjaśnił, że to pojazd służbowy, w którym - według informacji jego szefa - wymieniany był drogomierz.
Policjanci weryfikują te informacje.
- Od 1 stycznia wymiana licznika w pojeździe musi być odpowiednio udokumentowana, można to zrobić tylko z powodu jego uszkodzenia lub w przypadku konieczności wymiany elementu z nim związanego - podkreśla Gleń.
Właściciel pojazdu powinien w ciągu 14 dni stawić się w stacji kontroli pojazdów w celu dokonania odczytu drogomierza. Diagnosta wprowadza dane do bazy CEP i wydaje zaświadczenie.
Za zmianę wskazania drogomierza lub ingerencję w prawidłowość jego pomiaru grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Takiej samej karze podlega zarówno osoba, która cofa licznik pojazdu, jak i ta, która taką korektę zleca.
Kolejni zatrzymani
Od początku roku policja regularnie informuje o kolejnych przypadkach aut, z drogomierzy których, w tajemniczych okolicznościach, znikały kilometry. Funkcjonariusze badają m.in. sprawę autobusu rejsowego zatrzymanego w gminie Gołdap, z licznika którego zniknęło pół miliona kilometrów.
Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź