Wypadek strażaków ochotników z podłódzkiego Pęczniewa. Jechali do pożaru lasu, gdy wpadli do rowu i uderzyli w drzewo. Cięzko ranny został dowódca zastępu. Zmarł w szpitalu.
- Zaalarmowany zastęp jechał do pożaru lasu w pobliskiej miejscowości - mówi kapitan Radosław Cieślikowski ze straży pożarnej w Poddębicach. - W czasie dojazdu wóz wpadł do rowu i uderzył w drzewo.
Ranni strażacy
Dowódca zastępu został ciężko ranny. Przetransportowano go śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Łodzi.
Czterech pozostałych strażaków zostało przewiezionych do pobliskich placówek medycznych celem diagnostyki. Mieli lekkie obrażenia.
W szpitalu zmarł naczelnik OSP
Jak poinformował Związek Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej w nocy z 5 na 6 maja w wyniku odniesionych obrażeń "w wieku 33 lat zmarł druh Andrzej Bzdurski - Naczelnik OSP Pęczniew". Informację potwierdza sierż. Sylwia Kaźmierczak z policji w Poddębicach. To właśnie funkcjonariusze z tej jednostki wyjaśniają okoliczności wypadku.
Autor: gp / Źródło: TVN 24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24