Brudne, podarte rolety, porwane kartony i godło państwowe. Taki obrazek można było zobaczyć jeszcze w czwartek pod gmachem sądu w Brzezinach (woj. łódzkie). Widzowie TVN24 alarmowali, że godło leży tam od co najmniej dwóch tygodni. Po naszej interwencji symbol państwowy został wyciągnięty ze śmieci. Usłyszeliśmy, że godło wypadło przez okno "najwyżej godzinę temu".
Gmach brzezińskiego sądu rejonowego był odnowiony w zeszłym roku. Przy wejściu, na korytarzach, salach rozpraw i gabinetach wiszą godła państwowe. Nie wszystkie jednak są eksponowane w tak dostojnych miejscach.
Symbol białego orła w koronie na czerwonym tle znaleźliśmy wśród śmieci na zapleczu sądu. O tym, gdzie trzeba go szukać dowiedzieliśmy się od jednego z reporterów24. Alarmował on, że godło państwowe niszczeje tak od co najmniej dwóch tygodni - a niewykluczone, że od czasu remontu. Czyli około roku.
Informacje naszego widza się potwierdziły. Na podwórku gmachu, tuż obok zaparkowanych samochodów pracowników sądu znaleźliśmy nieco sfatygowane godło. Obok leżały stare rolety, połamane ramki od zdjęć, podarte kartony i taśmy używane przy remontach.
"Sprawdźcie czy coś tam leży"
Warto podkreślić że godło, podobnie jak inne symbole narodowe, chroniony jest prawnie. Za jego bezczeszczenie może grozić nawet do roku więzienia. Dlaczego zatem symbol kraju leżał wśród śmieci pod instytucją, która rozlicza obywateli z przestrzegania prawa?
To pytanie zadaliśmy Violettcie Olborskiej, która obecnie zastępuje urlopowanego prezesa sądu. Co ciekawe, nasza rozmówczyni poprosiła nas o nie pokazywanie jej twarzy. Przychylamy się do jej wniosku, chociaż nie musimy tego robić. Pani sędzia jest w końcu funkcjonariuszem publicznym. Zresztą, w ślady pani sędzi poszli też inni pracownicy sądu - dlatego ich twarze też rozmazujemy.
- Nic nie wiem o żadnym godle. Nie wiem czy to nasze... - mówiła nam sędzia.
Art. 137. § 1. Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Tej samej karze podlega, kto na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwa obcego, wystawione publicznie przez przedstawicielstwo tego państwa lub na zarządzenie polskiego organu władzy. Fragment Kodeksu Karnego, rozdział przestępstw przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej
Dwa tygodnie, czy godzina?
O sprawdzenie sytuacji został poproszony pan Marian, odpowiedzialny za porządek w sądzie i jego okolicy.
- Wypadło mi z okna, jak czyściłem pomieszczenie. Przeciąg był i godło wypadło - argumentował tłumacząc się z godła wśród śmieci.
Do tego zdarzenia miało dojść najwyżej kilka godzin przed naszą wizytą. Pan Marian podkreślał, że widz informujący nas o niszczejącym godle od dwóch tygodni "z pewnością kłamie".
Ostatecznie symbol państwowy wrócił do sądu. Na razie do jednej z szafek, ale niedługo - podobno - ma znowu wisieć w jednej z sal.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź