Dlaczego stanęła na autostradzie? I dlaczego kierowca tira nie hamował, chociaż miał czas?

[object Object]
Marta miała 26 latTVN24 Łódź
wideo 2/2

Marta zatrzymała się na prawym pasie autostrady. Zginęła, kiedy w tył jej samochodu uderzył tir. Dotarliśmy do opinii biegłego, z której wynika, że Litwin za kierownicą ciężarówki miał wystarczająco dużo miejsca i czasu, żeby uniknąć wypadku.

O tragicznej i tajemniczej śmierci 26-letniej Marty pisaliśmy wielokrotnie. Kobieta zginęła 9 września ubiegłego roku. Po raz pierwszy informowaliśmy, kiedy zwróciła się do nas rodzina, która mimo upływu czasu nie miała pojęcia, co tak naprawdę stało się na autostradzie A2 w pobliżu Strykowa (woj. łódzkie).

- Na początku słyszałam od policji, że córka zjechała nagle pod tira. Że po prostu pękła jej opona - opowiada.

Teraz już wiadomo, że to nieprawda. Redakcji tvn24.pl udało się dotrzeć do końcowych wyników pracy biegłego, który odtwarzał okoliczności tragedii na A2 na zlecenie prokuratury. Wnioski są dwa.

Po pierwsze: do tragedii doszło, bo Marta z jakiegoś powodu zatrzymała się na prawym pasie autostrady.

Po drugie: kierowca jadącego za nią tira nie wykorzystał szansy, żeby uniknąć tragedii. Z wyliczeń biegłego jasno wynika, że mógł bez problemu wyhamować. Nie zrobił tego, bo - jak podejrzewa biegły we wnioskach końcowych - "nieuważnie obserwował drogę".

Zagadka pierwsza

Z opinii biegłego wynika, że Marta prawdopodobnie jechała sprawnym samochodem. Dlaczego zatem zatrzymała auto na autostradowym pasie? To ciągle pozostaje zagadką.

Sprawę mogły wyjaśnić zeznania Łukasza - chłopaka Marty, który w momencie wypadku był pasażerem. Niestety, nie przypomina on sobie, czy i po co Marta miałaby zatrzymać samochód. Przyznaje jednak, że z dnia wypadku pamięta niewiele. Doznał wstrząśnienia mózgu.

Przypomina sobie jedynie swoją ostatnią rozmowę z Martą. Mówili - jak zeznał śledczym - o płycie, którą dziewczyna mu podarowała.

"Rozmawialiśmy cały czas spokojnie, nie kłóciliśmy się. Marta była skoncentrowana na jeździe (...) Ja pamiętam, jak w pewnej chwili poczuliśmy uderzenie w tył" - zeznał.

Co do tego, że samochód stał, śledczy nie mają wątpliwości. Złudzeń co do tego nie pozostawiają dane odczytane z modułu rejestracji danych zdarzeniowych (z ang. EDR). Działa podobnie do czarnej skrzynki w samolocie. Rejestruje pracę samochodu tuż przed wypadkiem.

Dzięki danym z rejestratora ustalono, że żadnego wyprzedania nie było. Że Marta z jakiegoś powodu stała przez co najmniej 4 sekundy na autostradzie. Naciskała hamulec. Zapisy wskazują, że na dwie sekundy przed zderzeniem w toyocie nie pracował silnik. "Silnik zgasł lub został zgaszony przez kierującą pojazdem" - czytamy w opracowaniu, pod którym podpisał się specjalista ds. technicznych firmy Toyota. W oględzinach uczestniczyli też policjanci ze Zgierza.

Zagadka druga

Za kierownicą tira siedział Andrius, 39-letni Litwin. Przewoził tego dnia deski do prasowania, które miały trafić do Niemiec.

Biegły ustalił, że kierowany przez mężczyznę tir jechał od 70 do 85 km/h. Na jego pasie stała toyota. Z opinii jasno wynika, że miał co najmniej 4,2 sekundy na podjęcie "działań obronnych". Nie mógł zmienić pasa na lewy, bo po nim jechały inne pojazdy.

Ale - jak wskazuje biegły - przy tej prędkości bez większego problemu mógł wyhamować. Na udowodnienie tej hipotezy w opinii znajdują się wyliczenia, z których wynika, że Litwin miał dość czasu i miejsca. Nawet przy odliczeniu sekundy na podjęcie działania tir powinien zatrzymać się kilkadziesiąt metrów przed toyotą.

Stało się inaczej. Litwin na hamulec nacisnął dopiero po zmiażdżeniu samochodu osobowego. Sam kierowca przyznał zresztą, że nie widział toyoty:

- Lewym pasem ruchu jechało dużo samochodów osobowych, które mnie wyprzedzały. Nagle usłyszałem głośny huk i w tym momencie zobaczyłem, że tuż przed moim samochodem znalazł się samochód osobowy - zeznał Litwin.

Dlaczego mężczyzna nie patrzył zatem na drogę? Ewa Flasz, matka Marty, podejrzewa, że mógł korzystać z telefonu komórkowego. Dlatego jej pełnomocniczka wystąpiła do policji o zabezpieczenie danych GSM.

W odpowiedzi miała usłyszeć, żeby z wnioskiem o zabezpieczenia takich informacji zwrócić się do prokuratury. I go uzasadnić. Pod koniec stycznia śledczy nie byli jednak pewni, czy zabezpieczanie danych komórkowych będzie niezbędne.

Pierwsze relacje z miejsca wypadku - z 9 września 2018 roku:

W wypadku na A2 zginęła 26-latka
W wypadku na A2 zginęła 26-latka tvn24

Zgubiony dowód

Marta zginęła kilkaset metrów od punktu poboru opłat w Strykowie.

- Marta przejechała chwilę przed śmiercią przez punkt poboru opłat. Tak samo zresztą jak tir. Można by było stwierdzić, kto wjechał pierwszy na odcinek - mówi matka.

Wtóruje jej Zdzisław Gorgol, biegły sądowy zajmujący się m.in. rekonstruowaniem wypadków samochodowych.

- To mógł być ważny dowód pośredni. Film mógłby wykazać, jaka była różnica czasowa pomiędzy pojazdami. Kiedy wjechały na płatny odcinek. Za pomocą obliczeń można by było spróbować odtworzyć prędkości, z jaką się poruszały. Oczywiście, mówiąc hipotetycznie, bo teraz tylko to nam pozostaje - tłumaczy.

I dodaje, że w odtwarzaniu wypadków obowiązuje zasada: - Nie ma danych niepotrzebnych. Nic się nie stało. Filmu nie ma, bo policjantka odpowiedzialna za zabezpieczanie materiału dowodowego pomyliła godziny, kiedy wystąpiła do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego z wnioskiem o nagranie. I te właściwe zostały skasowane.

"Funkcjonariuszka, występując o zapis monitoringu, podała we wniosku godzinę wypadku, jaka została ustalona we wstępnej notatce" - informuje podkom. Magdalena Nowacka ze zgierskiej policji w stanowisku przesłanym do redakcji tvn24.pl.

Komendant zgierskiej policji wszczął postępowanie sprawdzająco-wyjaśniające w sprawie tego, jak zabezpieczany był materiał dowodowy.

W śledztwie prowadzonym przez prokuraturę nikt nie usłyszał dotąd zarzutów.

Autor: bż/i / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

- Myślę, że Wołodymyr Zełenski powinien być troszkę bardziej wdzięczny - odpowiedział Donald Trump, pytany, czego potrzebowałby od prezydenta Ukrainy, aby powrócić do rozmów na temat umowy o minerałach. Dopytywany, czy porozumienie upadło, odparł, że "nie sądzi", ale więcej powie o tym we wtorek. Prezydent USA po raz kolejny powielił też nieprawdziwe informacje na temat wysokości kwoty, jaką Stany Zjednoczone wsparły Ukrainę.

Trump o tym, czego oczekiwałby od Zełenskiego

Trump o tym, czego oczekiwałby od Zełenskiego

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl, AP

Republikański kongresmen Brian Fitzpatrick rozmawiał w poniedziałek z doradcą prezydenta Ukrainy Andrijem Jermak. "W 100 procentach przywracamy ten pociąg na tory" - napisał potem, dodając, że "w niedługim czasie" podpisana zostanie umowa o zasobach mineralnych.

Republikański kongresmen: przywracamy ten pociąg na tory

Republikański kongresmen: przywracamy ten pociąg na tory

Źródło:
TVN24, PAP

Papież Franciszek miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji - przekazał w poniedziałek wieczorem Watykan.

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

- Trudno wytłumaczyć to inaczej niż kampanią wyborczą - komentują rządzący. Po dyplomatycznej kłótni w Białym Domu polska opozycja frontalnie atakuje prezydenta Ukrainy, nie przebierając w słowach. To wygląda, jakby PiS ścigało się z Konfederacją na antyukraińskość.

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Źródło:
Fakty TVN

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

Słowacki premier zagroził zablokowaniem czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico domaga się, by Wspólnota poparła jego żądania przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Odrzucił też uczestnictwo Bratysławy w dozbrajaniu atakowanego przez Rosję kraju.

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Źródło:
PAP, Hospodárske noviny

- Kiedy zaczynała się wojna, to rząd Prawa i Sprawiedliwości zachował się tak, jak powinien się zachować polski rząd - mówił wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga). - Tak należało wówczas robić i tak należy oczywiście robić także i teraz - ocenił pomoc Polski dla Ukrainy poseł PiS Marcin Przydacz.

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

Źródło:
TVN24

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Dwa autobusy zderzyły się w poniedziałek w centrum Barcelony. Ponad 50 osób zostało rannych. Cztery z nich są w stanie krytycznym i trafiły do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Samochód wjechał w tłum ludzi w centrum Mannheim w zachodniej części Niemiec. Nie żyją co najmniej dwie osoby, jest wielu rannych. Podejrzany został ujęty, to obywatel Niemiec. Nie jest jasne, czy zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem czy aktem terroru. "Po raz kolejny opłakujemy Mannheim, po raz kolejny opłakujemy rodziny ofiar bezsensownego aktu przemocy" - napisał na X kanclerz Olaf Scholz.

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, "Bild", PAP

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie innych kierowców nie przyczyniło się do śmieci mężczyzny, który zginął natychmiast po uderzeniu w bariery energochłonne, przez co nie może tu być mowy o rozpatrywanie tego zdarzenia pod kątem przestępstwa nieudzielenia pomocy - tak prokuratura tłumaczy umorzenie śledztwa w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty na obwodnicy Zambrowa (Podlaskie). W czasie gdy doszło do tego zdarzenia, drogą przejeżdżali była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Źródło:
PAP

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl