Na wyrok po śmierci męża czeka 11 lat. "Jakbyśmy nie mogli z dziećmi zamknąć trumny"

Proces, którego końca nie widać
Proces, którego końca nie widać
TVN24 Łódź
Ireneusz Kukuła zmarł 11 lat temu. Wdowa wciaz walczy o odszkodowanieTVN24 Łódź

Sprzeczne opinie biegłych, setki zabezpieczonych dokumentów i jedenaście lat walki o zadośćuczynienie za śmierć męża. A końca wciąż nie widać. – Ten proces doczeka się pełnoletności – martwi się wdowa po zmarłym pacjencie. Jej pełnomocniczka wystąpiła właśnie o powołanie nowych biegłych. Trzecich w tej sprawie.

Coraz mniej w tym wszystkim Ireneusza. Wdowa po zmarłym położyła jego zdjęcie na biurku pomagającej jej prawniczki. Zawieruszyło się w torbie dokumentów - sądowych wniosków, opinii, uzasadnień. Żona zmarłego taszczy ją ze sobą na wizyty w sądzie i kancelarii swojej pełnomocniczki.

Tak od jedenastu lat, od momentu śmierci męża. Pani Agaty nie ma złudzeń - proces się w końcu upełnoletni. Trzeba będzie "świętować" osiemnastkę.

- Już nawet zła nie jestem. Każdy jest tylko człowiekiem i emocji ma tyle, ile dała mu natura. Mi już ich zabrakło - Agata wzrusza ramionami pytana o niekończący się proces.

- Nic pani nie czuje?

- Zazdrość. Chyba to. Ja i dwoje moich dzieci straciliśmy cudownego męża i ojca. Inni też tracą kochane osoby, ale oni mogą tą sprawę zamknąć. A my nie. Trochę tak, jakbyśmy od 11 lat nie mogły zamknąć trumny Irka.

"Już nie pojadę"

Ireneusz Kukuła zmarł 18 maja 2005 roku w Łodzi. Piętnaście dni wcześniej trafił do szpitala w Wieluniu. Rodzina była przekonana, że to nawrót zapalenia trzustki, leczonej kilka miesięcy wcześniej.

Tak samo myśleli też lekarze. I to był błąd.

- Zrobili mu prześwietlenie. A potem czekali, co będzie dalej. I powtarzali: "to trzustka, to trzustka". A on miał guza blokującego jelita. On umierał, lekarze czekali - mówi spokojnie pani Agata.

Jej mąż na początku narzekał na silne bóle. Jeżeli leki pomagały, to tylko na chwilę. Dni mijały.

- Irek zaczął odchodzić od zmysłów. Mówił, że wysiadły mu części. I że już dalej nie pojedzie. Mówił tak, jakby był maszyną. Może przez to, że prowadził firmę transportową i gdzieś to w nim mocno siedziało? - wspomina wdowa.

Z 37-letnim pacjentem było coraz gorzej.

Żona: pytaliśmy co mu jest? Co się dzieje? Dlaczego? Lekarze odpowiadali "badamy, czekamy, sprawdzamy". Lekarze zdecydowali się na leczenie zachowawcze – lewatywą. Jak tłumaczyli potem, sam chory prosił o to, żeby go nie operować.

Jak czytamy w aktach sprawy, stan pacjenta na chwilę się poprawił. "Pacjent prosił mnie o to, żeby wyjść z domu na weekend, nie zgodziłem się" - zezna później jeden z lekarzy.

Rodzina pamięta to zupełnie inaczej: "Raczej nie było poprawy. Brat miał bardzo duży brzuch. Nie było mowy o wyjściu ze szpitala. Raczej nie było poprawy. On był wykończony, te dni w szpitalu dały mu popalić" - powie potem prokuratorom siostra zmarłego.

Pięć dni po przyjęciu na oddział, lekarze ze szpitala w Wieluniu stwierdzili, że potrzebują wsparcia. Ireneusz Kukuła został przekazany do łódzkiego szpitala - o wyższym stopniu referencyjności. Został przewieziony w niedzielę, którą przeleżał na szpitalnym łóżku.

Początek

W Łodzi Ireneusz Kukuła trzykrotnie był operowany: 9, 14 i 16 maja.

- Łódzcy lekarze twierdzili, że jak mąż do nich trafił, to sytuacja była beznadziejna. Ciśnienie w jelitach było za duże, że w czasie operacji je rozerwało - mówi wdowa po zmarłym.

Po pierwszej operacji łódzcy lekarze napisali w dokumentacji medycznej: "Rozpoznanie pooperacyjne: Niedrożność mechaniczna jelit. Guz esicy, prawdopodobnie zapalny, naciekający powłoki brzucha. Martwica. Drenaż esicy w miejscu guza".

Kilka dni później doszło do sepsy. Ireneusz Kukuła zmarł 18 maja.

Przyczyna zgonu? Z akt: "Rozpoznanie końcowe: Choroba uchyłkowa jelita grubego z przedziurawieniem. Niedrożność jelit. Wstrząs septyczny. Niewydolność wielonarządowa. Cukrzyca typu II. Otyłość".

Dwoje nastoletnich dzieci zmarłego i jego żona nie śledzili początku śledztwa, chociaż to oni zgłosili sprawę do prokuratury.

Otrząsnęli się po roku. I dowiedzieli, że niczego nie stracili. Śledczy badali sprawę śmierci i ewentualnego błędu lekarzy przez trzy lata. Analizowali dokumentację medyczną, czekali na opinie biegłych lekarzy.

W końcu oskarżyli dwóch lekarzy ze szpitala w Wieluniu o błąd w sztuce lekarskiej.

- Wtedy myślałam, że śledztwo się przeciąga. Ale mało wiedziałam - uśmiecha się smutno Agata Kukuła.

Proces karny przebiegł szybko. Trwał rok. W październiku 2009 roku ordynator oddziału chirurgii w wieluńskim szpitalu i lekarz prowadzący Ireneusza Kukuły zostali uznani za winnych - skazani zostali na karę grzywny.

Sąd wydał wyrok na podstawie opinii biegłych z Wrocławia, którzy napisali: „Nie można jednoznacznie stwierdzić, że przeprowadzenie zabiegu operacyjnego o odpowiednim czasie na pewno zapobiegłoby śmierci pacjenta. Jednak jego znaczne opóźnienie (o prawie tydzień) poważnie zmniejszyło szansę na powodzenie leczenia, a z uwagi na pogorszenie się stanu ogólnego pacjenta – zwiększyło również ryzyko powikłań w trakcie i po zabiegu operacyjnym”.

Biegli zarzucili medykom z Wielunia bierność. Ich zdaniem, trzeba było działać już dwa dni po przyjęciu chorego na oddział, bo jego stan się nie poprawiał. Jak uznali – trzeba było wykonać operację zwiadowczą i ustalić, co tak naprawdę dolega pacjentowi.

- Czyli lekarze popełnili błąd. Dlatego moja klientka żąda zadośćuczynienia od szpitala – mówi mec. Agata Błażyńska, pełnomocnik wdowy po Ireneuszu Kukule.

Sprawa cywilna miała pójść już sprawnie. W końcu jeszcze w 2010 roku uprawomocnił się wyrok w sprawie karnej (po nieudanej apelacji jednego z lekarzy). Wdowa zażądała od szpitala pół miliona złotych. Jak mówi, miało to być zabezpieczenie dla rodziny, której stan życia mocno pogorszył się po śmierci męża.

- Już teraz wiem, że ta sprawa potrwa jeszcze lata. Niestety – mówi mec. Błażyńska.

Biegli z Wrocławia o błędach lekarzyTVN24 Łódź

Biegli

Jak czytamy w dokumentach, sprawa cywilna ma jeden cel – sprawdzenie, czy zaniedbanie szpitala (stwierdzone podczas rozprawy karnej) "ma przyczynowy związek ze śmiercią Ireneusza Kukuły".

Dlatego też konieczne było stworzenie nowej opinii. Tym razem sprawa Ireneusza Kukuły trafiła do medyków z Uniwersytetu Medycznego w Warszawie. Na ich opinię trzeba było czekać prawie dwa lata. W końcu przyszła – w sierpniu 2015 roku.

- Otworzyłam ten dokument i zaniemówiłam – przyznaje pani Agata. Mówi - jak wcześniej – spokojnie, ale głos jej zaczynać delikatnie drżeć.

Nowi biegli stwierdzili: „Postępowanie w Oddziale Chirurgii Szpitala w Wieluniu było prawidłowe, adekwatne do stanu klinicznego, który we względnie dobrym stanie, celem dalszej diagnostyki i ewentualnego dalszego leczenia został przekazany do ośrodka o wyższym stopniu referencyjności”.

- Czyli wyrzucili do kosza prawomocny wyrok – ocenia Agata Kukuła.

Warszawscy lekarze stwierdzili, że pacjent miał szanse na przeżycie: „Najprawdopodobniej, gdyby nie doszło do rozwinięcia się objawów sepsy u pokrzywdzonego, to nie nastąpiłaby śmierć”.

Biegli z Warszawy: błędów nie byłoTVN24 Łódź

Tylko czekać

- Jak to się ma do poprzedniej opinii? Ja wiem, że medycyna to nie matematyka, że nie ma jednego wyniku. Ale żeby jeden lekarz mówił zupełnie coś innego niż drugi – pyta Agata Kukuła.

Jej pełnomocniczka zadała w październiku 2015 roku kilkanaście pytań warszawskim biegłym. Ich odpowiedź przyszła kilka tygodni temu. Medycy podkreślają, że nie widzą w postępowaniu wieluńskich lekarzy błędów.

Mecenas Błażyńska wystąpiła właśnie do sądu o powołanie nowych (trzecich już w sprawie Ireneusza Kukuły) biegłych.

- Nie wyobrażam sobie, żeby sąd się nie przychylił do tego wniosku. Rozbieżności pomiędzy biegłymi z Wrocławia i Warszawy są zbyt duże – podkreśla.

Jeżeli sąd się zgodzi – sprawa może potrwać jeszcze wiele lat. Agata Kukuła nie protestuje, spokojnie czeka.

Autor: bż/gp / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Papież jest w gorszym stanie niż wczoraj i miał "kryzys oddechowy". Przeszedł też hemotransfuzję - podał Watykan. Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc. Watykan podał również, że jego stan "nadal jest krytyczny".

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

W sobotę Andrzej Duda spotkał się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl