Willem Dafoe dla tvn24.pl: aktorstwo pozostaje dla mnie wielką zagadką

[object Object]
Willem Dafoe w "The Florida Project"M2 Films
wideo 2/21

Willem Dafoe ma na koncie dwie nominacje do Oscara, jednak do tej pory nie udało mu się zdobyć statuetki. Wkrótce może się to jednak zmienić, bo dzięki roli Bobby'ego w niskobudżetowym "The Florida Project" w tym sezonie filmowych nagród jest bezkonkurencyjny. W rozmowie z tvn24.pl opowiada, czym jest dla niego aktorstwo i zdradza, czy przygotował już oscarowe przemówienie.

"The Florida Project" to najnowsze dzieło jednego z najciekawszych współczesnych twórców amerykańskiego kina niezależnego - Seana Bakera, który na koncie ma chociażby zachwycającą "Mandarynkę".

Baker, znany z tego, że sięga po zmarginalizowane społeczności, tym razem skupia się na ludziach dotkniętych ubóstwem - mieszkańcach jednego z moteli w Orlando, na obrzeżach najszczęśliwszego miejsca na świecie, Disneylandu.

Historia mieszkańców jednego z moteli pokazana została z perspektywy dzieci. Baker bawi się konwencją disneyowskiej bajki. Mamy antyksiężniczkę, a w zasadzie dwie: Moonee (graną przez 7-letnią Brooklynn Prince, która może zostać najmłodszą aktorką nominowaną do Oscara w 2018 roku) oraz jej matkę Halley (graną przez debiutantkę Brię Vinaite, gwiazdę Instagrama). Mamy w końcu postać, która jest figurą pełniącą poniekąd rolę matki chrzestnej, dobrej wróżki - Bobby'ego (w tej roli Willem Dafoe), menedżera motelu, w którym pomieszkują Halley i Moonee .

Dafoe, który jest jednym z najbardziej charakterystycznych aktorów współczesnego kina, jest jedynym hollywoodzkim aktorem w "The Florida Project".

Dafoe ma już na koncie dwie nominacje do Oscara i ponad 50 innych nagród. Aktor zdaniem amerykańskich krytyków jest pewniakiem w tym sezonie nagród filmowych. W wyścigu do Oscara pozostaje bezkonkurencyjny.

"The Florida Project" wchodzi do kin 22 grudnia.

Z Willemem Dafoe rozmawiał Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl.

Bria Vinaite i Brooklynn Prince w "The Florida Project" | M2 Films

Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl: Masz na koncie ponad 100 ról filmowych i telewizyjnych. Nie znudziło ci się granie? Jest jeszcze dla ciebie coś pociągającego w aktorstwie?

Willem Dafoe: Aktorstwo cały czas jest dla mnie interesujące. W graniu nie da się być perfekcyjnym, stanowi ciągłe wyzwanie. To bardzo różne rzeczy, uzależnione od projektu i tego, w jaki sposób człowiek sam podejdzie do danej roli. Cały czas z aktorstwa czerpię wiele przyjemności, pozostaje dla mnie wielką zagadką.

Jednym z twoich ostatnią ról jest Bobby w filmie Sean Bakera "The Florida Project". Dlaczego zdecydowałeś się zagrać w niskobudżetowej produkcji obok amatorów czy debiutantów?

Po prostu spodobał mi się ten projekt, a to był główny warunek, żeby się zaangażować. Myślę, że w tym przypadku bardzo ważną rolę odgrywa sama historia. Istotna była tu też próba zrozumienia i wejścia w świat ludzi zmarginalizowanych. Nie chciałbyś, żeby wielkie hollywoodzkie gwiazdy, ludzie bardzo dobrze sytuowani udawali biedaków. Jestem zadowolony z pracy z ludźmi, którzy mają bardzo różne związki z tworzeniem filmów i różne doświadczenia związane z ubóstwem. Bardzo dobrze mi się z nimi pracowało.

Obraz Ameryki w tym filmie odbiega o tego z typowej filmowej pocztówki, z ładnymi, zdrowymi, szczęśliwymi ludzi. Czy tak właśnie wygląda Floryda?

Nie, nie do końca. To bardzo specyficzny świat, który nie ogranicza się tylko do Florydy. Po strasznym kryzysie finansowym i na rynku nieruchomości wielu ludzi znalazło się w sytuacji, w której nie było ich stać na zakup czy wynajęcie domu, ponieważ nie mieli wystarczających środków, zalegali z płatnościami lub mieli niewystarczającą zdolność kredytową. Znaleźli się w sytuacji, w której musieli opuścić swoje mieszkania czy domy. Problem polega też na tym, że bez tej stabilizacji było im również bardzo ciężko odnaleźć się na rynku pracy czy zapewnić dzieciom dostęp do szkoły. To nie jest zdrowe środowisko. Część z nich, słabsza psychicznie, reaguje na tę sytuację, śpiąc cały czas, nie potrafiąc stawić czoła problemom.

Wielu z tych, którzy mieszkają w motelach, podejmują się czasem dwóch lub trzech prac, ale nie zarabiają wystarczająco dużo, żeby opłacić sobie odpowiednie miejsce do życia.

Rzeczywistość pokazana w filmie nie jest typowa, ale nie jest też w całości wymyślona. Myślę, że bardzo ważne jest to, że "The Florida Project" głęboko bada, czym jest odpowiedzialność za innych; jak bardzo jesteśmy od siebie zależni i współodpowiedzialni.

Rola Bobby'ego różni się od tych, w których widzieliśmy Cię dotychczas. Było w niej coś trudnego, zdobyłeś jakieś nowe doświadczenia przy jej tworzeniu?

Czemu od razu trudnego? To była niezła zabawa. Piękne było to, że wiele scen kręciliśmy w prawdziwym motelu z ludźmi, którzy naprawdę tak żyją. Mogliśmy się im przyjrzeć i zaobserwować sytuacje, które im się przydarzały. Moja postać była szczególna przez funkcję, jaką pełni - menedżera tego motelu. Uczyłem się i zdobyłem doświadczenia w tej pracy, wykonując rzeczy, które w rzeczywistości menedżer robi na co dzień. To jest niesamowita część aktorstwa: kiedy stawiane są zadania, kiedy trzeba nabrać doświadczeń, które stają się częścią ciebie. W takich sytuacjach uczysz się rzeczy, które ułatwiają ci udawanie danej postaci. W aktorstwie jest tak, że doświadczenia, które powinny być poza tobą, zamykać się w roli, pozostają w tobie na zawsze. Tak było z Bobbym. Nauczyłem się robić wiele rzeczy, które były częścią jego codzienności.

Warto też zwrócić uwagę, że jest to bardzo interesująca postać. Najważniejszą rzeczą w jego życiu to możliwość spokojnego oglądania meczów w telewizji. Chce mieć święty spokój (uśmiech). Stara się gładko przechodzić przez te wszystkie sytuacje. Musiał szybko wprowadzić w życie jakąś strategię postępowania z innymi ludźmi. Na końcu widzimy go jednak jako osobę bardzo współczującą.

Nie martwiłem się tym, jak go zagrać - praktycznie odtwarzałem te sytuacje i starałem się w każdej z nich znaleźć coś wartościowego. Jednak było w tej roli coś specjalnego. To nie jest postać szczególnie utalentowanej osoby, kogoś specjalnego, wybitnie inteligentnego. Jest jednak dobrym człowiekiem o wielkim sercu. Wykazuje się nim jednak tylko czynami, nie słowami, czego nie potrafiłem sobie wyobrazić, zanim wszedłem w tę rolę.

A poza praktycznymi elementami nauczyłeś się czegoś z tej roli? Wyciągnąłeś z Bobby'ego coś dla siebie?

Tak, nie umiem do końca tego nazwać, ale tak.

Nie grałeś zbyt często z dziećmi, w szczególności takimi jak Brooklynn. Jak się z nią współpracowało?

Grałem z dziećmi, ale ona jest wyjątkowa. Brooklynn jest naturalna, niesamowicie mądra i jest urodzoną artystką. Jest zabawna i słodka. Praca z nią była czystą przyjemnością.

Patrząc na twój dorobek i "The Florida Project", naszła mnie myśl, że są pewne podobieństwa między Seanem Bakerem a Wesem Andersonem, z którym też pracowałeś. To ciekawe. Jakie podobieństwa w nich widzisz?

Chodzi mi o budowanie historii, determinacja w tworzeniu filmów na własny sposób. Trochę w ich niezależności twórczej.

Tak, masz rację. Różni ich podejście i estetyka, ale obaj są bardzo silnymi reżyserami, bardzo zdeterminowanymi. Obydwaj reprezentują niezwykłą kulturę filmową, do swoich filmów podchodzą bardzo personalnie. Niezwykłą rzeczą w Seanie jest to, że sam reżyseruje, pisze scenariusze, produkuje i montuje swoje filmy. To sprawia, że jako twórca zapewnia wyjątkową jakość swoich prac. Tak samo jest w przypadku Wesa, który zaangażowany jest w wiele elementów swoich. Podoba mi się to, ponieważ jest to zgodne z tradycją, z której się wywodzę, czyli z tradycją teatralną. Tutaj obie strony sceny - aktorzy i ekipa techniczna - są równie ważni. Ta odpowiedzialność rozkłada się równo.

Zwiastun "Grand Budapest Hotel"
Zwiastun "Grand Budapest Hotel"Fox Searchlight

Niebawem zobaczymy cię w roli Vincenta van Gogha w "At Eternity's Gate" Juliana Schnabela. Kolejny raz zagrasz postać historyczną. Wolisz grać role fikcyjne czy ludzi znanych z historii?

"At Eternity's Gate" nie będzie typowym filmem biograficznym. Będzie o malarstwie, o van Goghu, wykorzystane zostały pewne aspekty jego życia, jednak staramy się wytłumaczyć pewne rzeczy, które się w jego życiu wydarzyły. Skupiamy się przede wszystkim na jego życiu twórczym, jego malarstwie. Powiedziałbym też, że skupiamy się na jego duchowości i na tym, jak to jest być artystą.

W podobny sposób robiliśmy film "Pasolini", gdzie nie do końca pokazywaliśmy samego Pasoliniego. Postaci historyczne są w pewien zabawny sposób fikcyjne. Historia zbudowana jest jedynie z informacji znanych czy dostępnych. Mogę jednak stwierdzić, że lubię grać role wywodzące się z historii, ponieważ można się do nich przygotować, można zrobić research, który pomoże ci pozytywnie rozpocząć pracę nad tą rolą.

Na koniec, gratuluję wszystkich nagród, które zdobyłeś za rolę Bobby'ego. Masz już gotowe przemówienie oscarowe?

(śmiech) Najpierw muszę zdobyć nominację, wtedy możesz mnie pytać o takie rzeczy.

Chyba nie będę miał okazji wtedy z tobą porozmawiać.

Będziesz. Jeśli dostanę nominację, moja rzeczniczka nas ze sobą skontaktuje. Wtedy odpowiem ci na to pytanie.

Autor: Tomasz-Marcin Wrona//kg / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: M2 Films

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

"Jestem prezydentem Stanów Zjednoczonych, jestem kandydatem Partii Demokratycznej i pozostaję w wyścigu" do Białego Domu - wpis o takiej treści pojawił się w piątek w mediach społecznościowych Joe Bidena. Amerykański przywódca pojawił się tego dnia w stanie Wisconsin i uczestniczył w wiecu. Rano udzielił też wywiadu stacji ABC News. Ta ma go opublikować jeszcze w piątek wieczorem, a więc w nocy czasu polskiego.

Joe Biden: pozostaję w wyścigu

Joe Biden: pozostaję w wyścigu

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, PAP

Władze w Budapeszcie nagle odwołały spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgier i Niemiec. Resort niemieckiej dyplomacji wyraził "zdumienie" tym zachowaniem.

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Źródło:
Reuters, PAP

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami. Temperatura w weekend w cieniu sięgnie nawet 32 stopni Celsjusza. Wydano ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia.

Gorąco będzie trudne do zniesienia. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Gorąco będzie trudne do zniesienia. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych w wyniku eksplozji butli z helem w samochodzie w Limie, stolicy Peru - informują lokalne media. Sprawę bada policja. Butle z helem są używane do napełniania balonów.

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Źródło:
expreso.com, larepublica.pe

W niektórych miejscowościach gminy Krośnice w województwie dolnośląskim woda nie nadaje się do spożycia - poinformował Powiatowy Inspektor Sanitarny w Miliczu. Można ją wykorzystywać jedynie w celach sanitarnych. W próbkach zaobserwowano przekroczenie parametru mikrobiologicznego, czyli liczby bakterii grupy coli.

Bakteria coli w gminie Krośnice. Woda nie nadaje się do spożycia

Bakteria coli w gminie Krośnice. Woda nie nadaje się do spożycia

Źródło:
PAP

Podzielić zachodnie społeczeństwa i "zaszczepić strach" - tak wygląda obecny plan Rosji i jej najnowszej odsłony wojny informacyjnej prowadzonej przeciwko demokracji. Dziennikarze portalu The Insider i tygodnika "Der Spiegel" dotarli do dokumentów rosyjskiej agencji wywiadu zagranicznego (SWZ FR). Wynika z nich, że Rosjanie skupiają się na publikowaniu fałszywych informacji i podszywają się pod radykalne europejskie i ukraińskie siły polityczne. 

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Źródło:
PAP

- To sytuacja bez precedensu - mówił w "Faktach po Faktach" Krzysztof Śmiszek (Lewica), komentując doniesienia o naciskach wywieranych przez Mateusza Morawieckiego na włoską premier Giorgię Meloni. - Działanie premiera Morawieckiego jest działaniem antypaństwowym, co jest zawstydzające dla byłego premiera - stwierdził Michał Kobosko (Polska 2050).

"Sytuacja bez precedensu", "zawstydzające dla byłego premiera"

"Sytuacja bez precedensu", "zawstydzające dla byłego premiera"

Źródło:
TVN24

Odpowiednie pismo dziś, jutro wystosuję do Prokuratury Krajowej. Powinno zostać wszczęte śledztwo i wniosek o uchylenie immunitetu - zapowiedział w "Tak jest" wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Chodzi o orzeczenie NSA z czerwca stwierdzające, że decyzja byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie przygotowania wyborów korespondencyjnych rażąco naruszyła prawo.

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Źródło:
TVN24

Sąd rejonowy umorzył postępowanie w sprawie nastolatka, który na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy wepchnął pod tramwaj 15-letnią Emilię.

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

Źródło:
tvn24.pl, Radio PiK

Z powodu pożarów, do których dochodzi w całej Kalifornii, 30 tysiącom mieszkańców tego amerykańskiego stanu nakazano ewakuację. Wysoka temperatura utrudnia walkę z ogniem. W piątek blisko połowa mieszkańców USA była objęta ostrzeżeniami związanymi z upałami.

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Źródło:
PAP, Reuters

Tajwańskie ministerstwo obrony wykryło w piątek nagły wzrost aktywności chińskiej armii wokół wyspy. W ciągu nieco ponad trzech godzin odnotowano 26 samolotów wojskowych, w tym J-16. Premier Cho Jung-tai apelował wcześniej do Chin o nieeskalowanie napięć w Cieśninie Tajwańskiej.

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Źródło:
PAP

Zakończony w czwartek szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy miał być świadectwem globalnego współdziałania Chin i Rosji. Jednak Azja Środkowa, gdzie szczyt się odbył, doświadcza właśnie czegoś zupełnie innego: bezlitosnego zastępowania Rosji przez Chiny. Słabnący Kreml traci znaczenie w tym ważnym dla siebie regionie, dawniej części ZSRR, a o przejęcie jego roli starają się już nie tylko Chiny.

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Źródło:
tvn24.pl

W Hiszpanii trwa fala upałów. Na skutek udaru cieplnego w ostatnich dniach zmarły dwie osoby - poinformowały lokalne media.

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Źródło:
ENEX, diariodesevilla.es, wetteronline.de, tvnmeteo.pl

Od lipca obowiązują nowe przepisy dotyczące osób sprzedających na platformach internetowych, takich jak Vinted, OLX czy Allegro. Informacje o wprowadzeniu nowych przepisów wywołały popłoch w sieci. Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów i ekspertów podatkowych o to, jakie dokładnie konsekwencje będą miały nowe przepisy dla użytkowników tak zwanych platform marketplace.

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjska nauczycielka, która wykorzystywała seksualnie dwóch nieletnich uczniów, a z jednym z nich zaszła w ciążę, usłyszała wyrok sześciu i pół roku więzienia. Sędzia podczas rozprawy mówiła o "celowym przekroczeniu granic właściwego postępowania". Jeden z pokrzywdzonych odczytał w sądzie oświadczenie.

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Włoskie media informują o wypadku w górach w okolicach miejscowości Calasca Castiglione w Piemoncie. Nie żyje 41-latka, która najpierw przypadkiem zaczepiła o elementy kolejki linowej, a pociągnięta przez nią runęła 100 metrów w dół.

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Źródło:
La Stampa, Corriere della Sera

Politycy Prawa i Sprawiedliwości krytykują wszelkie działania prokuratury i organów państwa związane z wyjaśnianiem nieprawidłowości za poprzednich rządów. A poseł Piotr Gliński twierdzi stanowczo, że w czasach Zjednoczonej Prawicy "prawo nie było łamane". Przypominamy więc 10 najgłośniejszych przykładów naruszania prawa za poprzednich rządów.

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Źródło:
Konkret24

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl
Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl