Wiedziała, "Jak być kochaną". Odeszła Barbara Krafftówna

Źródło:
tvn24.pl
Nie żyje Barbara Krafftówna
Nie żyje Barbara Krafftówna
TVN24
Nie żyje Barbara KrafftównaTVN24

Jeszcze we wrześniu ubiegłego roku na 46. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni Barbara Krafftówna była w znakomitej formie. Marzyła, by skończyła się pandemia i by znów mogła grać na scenie. Dla kinomanów pozostanie przede wszystkim kochającą na śmierć i życie Felicją z filmu Wojciecha Jerzego Hasa "Jak być kochaną".

"Ból, który skrywa, daje przestrzeń jej aktorskiej sztuce" - napisał o aktorstwie Barbary Krafftówny "Wall Street Journall" po premierze "Matki" Witkacego w reżyserii Leonidasa Dudarewa, w teatrze w Los Angeles. Za tę rolę otrzymała nagrodę pisma "Drama-Loque".

Barbara Krafftówna i Piotr Jacoń w rozmowie "Bez polityki"

Barbara Krafftówna mieszkała wtedy od trzech lat w Ameryce, i "obcy" dostrzegli w jej aktorstwie to, co przyzwyczajonym do jej ról charakterystycznych polskim widzom, umknęło.

A przecież jej największe role nosiły stempel pełnego dramatyzmu prywatnego życia.

Ze szkoły mistrzów

Była ze starej, powojennej szkoły wielkich mistrzów, w której dla aktora na pierwszym miejscu był zawsze teatr. Kochała go ponad wszystko, mimo że wielką popularność zawdzięczała przede wszystkim filmowi.

Za swojego mistrza uważała Iwo Galla, którego konspiracyjne Studio Dramatyczne ukończyła w Krakowie. Tak jak on kochała teatr kameralny, w którym na pierwszym planie była koncepcja autora i aktor jako podstawowe medium widowiska. Grała niemal na wszystkich wielkich scenach w Polsce - począwszy od Teatru imienia Jaracza w Łodzi, poprzez sceny wrocławskie i warszawski Teatr Narodowy. Zarówno w komediach Fredry, sztukach Gombrowicza i Mrożka, Witkacego, jak również w repertuarze szekspirowskim. Zwykle, w przeciwieństwie do filmów, role tytułowe. Od Iwony, księżniczki Burgunda po Lady Makbet.

Podobnie mocno jak teatr, kochała też estradę. No i Kabaret Starszych Panów, którego była w latach 60. i 70. obok Kaliny Jędrusik, największą gwiazdą. Śpiewała pełne humoru przeboje jak "Przeklnę Cię" (w duecie z Bohdanem Łazuką) i "Ubóstwiam drakę", ale także dramatyczne teksty Osieckiej, choćby "Sztuczny miód".

Świata, z którego pochodziła, już dawno nie ma. Z jej przyjaciół z Kabaretu Starszych Panów odeszli wszyscy. Osiecka i Jędrusik niemal trzy dekady temu, ostatnimi laty Wojciech Młynarski i Marian Kociniak.

Od amantki do aktorki komediowej

W filmie debiutowała w 1953 u Jana Rybkowskiego epizodem w "Sprawie do załatwienia". Największą popularność przyniosła jej rola Honoraty, ukochanej Gustlika w kultowym serialu "Czterej pancerni i pies", której omal nie odrzuciła. Po latach przyznała w wywiadach, że przerażał ją fakt, że większość zdjęć kręcono na poligonie wojskowym, w trakcie upału, w kurzu i zaduchu, a ona miała w dodatku "sceny czołgania się". W końcu jednak dała się przekonać, a z rok starszym Franciszkiem Pieczką stworzyła niezwykły, pełen ciepła i humoru duet. Pozostali przyjaciółmi na całe życie.

Choć jako dojrzała aktorka najczęściej obsadzana była w rolach komicznych i charakterystycznych, w młodości była typem amantki. Znakomicie prezentowała się w produkcjach kostiumowych. Była jedną z ulubionych aktorek Wojciecha Jerzego Hasa, co mówi nam wszystko o jej umiejętnościach. To u niego zagrała swoje najlepsze i najważniejsze role. Has mówił o niej "aktorzyca", co w jego ustach było największym komplementem.

Najpierw wcieliła się, na drugim planie, w pełną liryzmu i kobiecości barmankę Zosię w czarno-białym filmie "Złoto" (1961), a trzy lata później w jednym z najciekawszych powojennych polskich filmów była piękną Camillą de Tormez w adaptacji powieści hrabiego Jana Potockiego "Rękopis znaleziony w Saragossie". Tak wyniosłą, dumną i nieprzystępną Krafftównę oglądaliśmy tylko raz na ekranie.

Zaprzeczeniem tej postaci była skromna, niepozorna Jadwiga w "Szyfrach" tego samego reżysera. U Kazimierza Kutza w "Nikt nie woła" zapadała w pamięć jako Niura.

Obok jej kreacji nie dało się przejść obojętnie.

"Jak być kochaną" czyli rola życia

Na takie role aktorki czekają czasem całe życie. Wojciech Jerzy Hass opowiadał, że wybrał do głównej roli Felicji w filmie "Jak być kochaną" Barbarę Krafftównę, bo prezentuje "aktorstwo emocjonalne i bezpośrednie", jemu najbliższe. Po latach Felicję Krafftówny uznano za najciekawszą postać kobiecą w polskim filmie powojennym. Kobietę, która poświęca wszystko dla miłości i ostatecznie ponosi życiową klęskę, zagrała tak, że nie można było wymazać bohaterki z pamięci jeszcze długo po seansie.

Opowieść przenosi nas w czasy okupacji, gdzie w krakowskim mieszkaniu Felicja ukrywa poszukiwanego przez gestapo ukochanego (Zbigniew Cybulski). Dla zapewnienia mu bezpieczeństwa decyduje się na pracę dla Niemców. Jej ofiara jest jednak daremna, mężczyzna okazuje się człowiekiem tchórzliwym i niedojrzałym, ona zaś zostaje oskarżona o zdradę i odrzucona przez własne środowisko.

Has zbudował tę postać tak, że Felicja jest zarazem własnym oskarżycielem i obrońcą, gdy w przejmujący sposób stawia sobie pytanie, jak przed laty powinna postąpić. Film był prezentowany w konkursie głównym w Cannes, zaś na międzynarodowym festiwalu w San Francisco zdobył Golden Gate Award dla najlepszego filmu i dla najlepszej aktorki. Krafftównę uhonorowano także w San Sebastian.

Drugą w swojej karierze filmowej pierwszoplanową rolę aktorka zagrała u Janusza Weycherta, we współczesnym obrazie obyczajowym "Cierpkich głogach" (1966). Wcieliła się w postać nauczycielki mającej skomplikowane relacje z zakochanym w niej uczniem.

A potem znów wróciła do swoich ról charakterystyczno-komediowych, choć jej prywatne życie było zaprzeczeniem zabawy, jaką fundowała widzom na ekranie czy w teatrze.

Dramat w życiu i komedia na ekranie

Mogliśmy oglądać ją między innymi w takich produkcjach jak: "Don Gabriel" Ewy i Czesława Petelskich, "Przygoda z piosenką" Stanisława Barei czy "Ryś" Stanisława Tyma. Zagrała także panią Makowiecką w "Przygodach pana Michała", serialowej adaptacji "Pana Wołodyjowskiego" według prozy Henryka Sienkiewicza.

W 1969 roku wyszła za mąż z wielkiej miłości za kolegę aktora Michała Gazdę. Z tego związku miała syna Piotra. Po 13 latach mąż zginął tragicznie w wypadku samochodowym. Dostał zawału serca za kierownicą w Warszawie na moście Gdańskim i rozbił się.

Aktorka została sama z synem, dla którego mimo załamania i depresji, musiała być silna. Wróciła do pracy. Krótko po zniesieniu stanu wojennego wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie miała zagrać tytułową postać w "Matce" Witkiewicza.

Ten wyjazd, planowany na kilka miesięcy, przedłużył się o dekadę i zaowocował reżyserią "Kramu z piosenkami" Leona Schillera, współpracą ze studentami Szkoły Teatralnej, Filmowej i Telewizyjnej w Los Angeles. Potem także serią ról w sztukach Gombrowicza.

Za oceanem artystka poznała swoją drugą miłość - dyrektora Międzynarodowego Instytutu ds. Emigrantów w San Francisco Arnolda Seidnera. Znów była bardzo szczęśliwa. Niestety, bardzo krótko. Pół roku po ślubie Seidner zmarł nagle na zawał serca. Była zdruzgotana. Przez kilka lat mieszkała w USA, ale w końcu lat 90. postanowiła wrócić do Polski.

Szybko pojawiły się propozycje ról. Była wspaniała w napisanej specjalnie dla niej sztuce Remigiusza Grzeli "Oczy Brigitte Bardot". Monodramy były jej specjalnością. W tym wcielała się w mającą 108 lat staruszkę, która wciąż marzy jak mała dziewczynka.

Syn aktorki założył rodzinę i wyjechał z żoną i dzieckiem na stałe do Kanady. W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" aktorka wspominała: "Gdy zostałam podwójną wdową, wydawało mi się, że zły los wystarczająco mnie już zranił i w końcu da mi spokój. Niestety. Okazało się, że najgorsza tragedia była jeszcze przede mną".

W 2009 ukochany syn gwiazdy zmarł. Rozpacz artystki koiły leki i myśl, że pozostał jej jeszcze wnuk. I publiczność, która chce ją oglądać. W książce Remigiusza Grzeli "Krafftówna w krainie czarów" artystka zwierzała się: "Pigułki pomagają. Najpierw przychodzi otępienie, a potem trzeba spróbować jakoś z niego wyjść. W końcu pozostaje blizna, dotkliwa, wyraźna, własna".

Podniosła się po raz kolejny. Głodna ludzi i świata, pełna energii, która zaprzeczała jej metryce. Jeździła na spotkania z publicznością, uwielbiała rozmowy z młodymi ludźmi. Nauczyła się biegle korzystać z internetu, by rozmawiać z mieszkającym w Kanadzie wnukiem, Michałem.

Pandemia sprawiła, że ostatnimi czasy tylko ten rodzaj kontaktu był możliwy. Dbała bardzo o zdrowie, ograniczyła do minimum kontakty towarzyskie. "Nie zamierzam się wystawiać i sprawdzać, czy jestem silna w obliczu koronawirusa" - mówiła.

Szykowała się na obchody 70-lecia pracy artystycznej, w listopadzie tego roku. Nie zdążyła. Odeszła w nocy, 23 stycznia, w Domu Artysty Weterana w Skolimowie, otoczona przyjaciółmi aktorami.

Autorka/Autor:Justyna Kobus

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Z danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wynika, że w czasie powodzi do piątku ewakuowanych zostało 9113 osób. Najwięcej takich akcji strażacy podjęli w województwie opolskim.

Ile osób ewakuowano dotąd podczas powodzi. Dane MSWiA

Ile osób ewakuowano dotąd podczas powodzi. Dane MSWiA

Źródło:
PAP

Powódź w Polsce trwa. Fala przechodzi aktualnie przez Ścinawę (województwo dolnośląskie). Na wieczornym sztabie kryzysowym z udziałem premiera prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska przekazała, że w Kłaczynie na Dolnym Śląsku, gdzie przepływa Nysa Szalona, pojawiła się wyrwa.

Powódź 2024. Fala przechodzi przez Ścinawę

Powódź 2024. Fala przechodzi przez Ścinawę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Fala wezbraniowa na Odrze przechodzi przez Brzeg Dolny i Ścinawę w województwie dolnośląskim. Poziom wody w drugim z tych miast ma osiągnąć szczyt w nocy z piątku na sobotę i będzie przekraczać stan alarmowy o blisko trzy metry - wynika z prognozy IMGW. Na nadejście fali szykują się województwo lubuskie i zachodniopomorskie.

Fala wezbraniowa na Odrze. Prognozy IMGW

Fala wezbraniowa na Odrze. Prognozy IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Slalomem wyprzedzał inne auta, w tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku pędził prawie 300 km/h i wszystko nagrywał. Motocyklista sam opublikował film ze swojej niebezpiecznej jazdy w mediach społecznościowych. Nagranie po tym, gdy napisały o tym media, zostało usunięte. Policja zatrzymała podejrzewanego kierowcę.

Jechał prawie 300 km/h tunelem, pochwalił się nagraniem. Policja zatrzymała podejrzewanego motocyklistę

Jechał prawie 300 km/h tunelem, pochwalił się nagraniem. Policja zatrzymała podejrzewanego motocyklistę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 37-latka, który zmarł w nocy z czwartku na piątek w celi Komendy Powiatowej Policji w Tczewie (woj. pomorskie). Kilka godzin wcześniej mężczyzna został zatrzymany za posiadanie narkotyków i miał coś połknąć na widok policjantów.

Podczas zatrzymania "coś połknął na widok policjantów". Kilka godzin później zmarł w celi

Podczas zatrzymania "coś połknął na widok policjantów". Kilka godzin później zmarł w celi

Źródło:
PAP, Radio Gdańsk

Beko Europe zamierza zamknąć swoją fabrykę w Łodzi. Pracę ma stracić 1100 osób. W piątek przeciwko tej decyzji protestowali pracownicy zakładu. - Walczymy o dalszą działalność fabryki i nasze miejsca pracy. A jeśli się nie uda, o godne odprawy - powiedział szef Solidarności w łódzkich zakładach Beko Sebastian Graczyk.

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Miały być miód i mleko, zostało grupowe zwolnienie"

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Miały być miód i mleko, zostało grupowe zwolnienie"

Źródło:
PAP

Antoni Fałat nie żyje. Jeden z najbardziej cenionych malarzy współczesnych miał 81 lat. O jego śmierci poinformowała w piątek Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej.

Antoni Fałat nie żyje. Ceniony malarz współczesny miał 81 lat

Antoni Fałat nie żyje. Ceniony malarz współczesny miał 81 lat

Źródło:
PAP

- Potwierdzam, że chwilę po godzinie 12 otrzymałem taką informację od jednej z redaktorek lokalnego portalu. Ale też nie mogłem do końca dać wiary tym informacjom - mówił w TVN24 burmistrz Kłodzka (Dolny Śląsk) Michał Piszko, który o pęknięciu tamy w pobliskiej miejscowości - co skutkowało zalaniem jego miasta - dowiedział się nie od władz powiatowych ani od Wód Polskich. Te natomiast wyjaśniają, że "w momencie awarii wystąpił całkowity brak łączności telefonicznej i komunikacji w całym regionie".

"Takiej informacji nie znaleźliśmy". Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej fali

"Takiej informacji nie znaleźliśmy". Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej fali

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W związku z powodziami w południowo-zachodnich częściach Polski rząd wprowadził stan klęski żywiołowej na terenie niektórych powiatów. Gdzie w tej chwili obowiązuje i czego mogą się spodziewać mieszkańcy?

Sprawdź, gdzie obowiązuje stan klęski żywiołowej. Lista powiatów i mapa

Sprawdź, gdzie obowiązuje stan klęski żywiołowej. Lista powiatów i mapa

Źródło:
tvn24.pl

Przez Wrocław i Brzeg Dolny (Dolnośląskie) w piątek przechodzi fala wezbraniowa na Odrze. Na nadejście wielkiej wody szykują się już Lubuskie i Zachodniopomorskie. Polska walczy z powodzią prawie od tygodnia - po ulewnych deszczach wywołanych przez niż Boris.

Tak Odrą przepływa wielka woda

Tak Odrą przepływa wielka woda

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Czy najbogatsza partia polityczna w Polsce powinna zwoływać konferencję prasową, by pokazać, co wysyła powodzianom? Przy okazji prezes PiS krytykował obecność przedstawicieli władz państwowych na terenach powodziowych. W dniu, w którym akurat pojechał tam prezydent Andrzej Duda.

Kaczyński o obecności polityków na terenach powodziowych: ma charakter propagandowy

Kaczyński o obecności polityków na terenach powodziowych: ma charakter propagandowy

Źródło:
Fakty TVN

- Powódź w Polsce uderzyła także w szkolnictwo. Dzisiaj nieczynnych było 431 szkół, przy czym część zdecydowała się na działanie online. Zniszczonych placówek, gdzie nie mogą się odbywać zajęcia, jest według naszych szacunków ponad dwieście - powiedziała w "Faktach po Faktach" ministra edukacji Barbara Nowacka.

Ministra edukacji o sytuacji na terenach dotkniętych powodziami. "Są szkoły kompletnie zdewastowane"

Ministra edukacji o sytuacji na terenach dotkniętych powodziami. "Są szkoły kompletnie zdewastowane"

Źródło:
TVN24

- Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi: albo odsunięcie ludzi od rzeki, albo rzeki od ludzi - mówił w "Tak jest" były zastępca Komendanta Głównego Straży Pożarnej generał Ryszard Grosset. Zaznaczył przy tym, że pierwszego scenariusza nie da się z sukcesem zrealizować, ponieważ rzeki upominają się o swoje stare koryta. Ekspert pozytywnie oceniał działania władz i służb w sprawie klęski żywiołowej, która nawiedziła południe i zachód Polski.

Generał Grosset: Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi. Ale pierwszy się nie powiedzie

Generał Grosset: Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi. Ale pierwszy się nie powiedzie

Źródło:
TVN24

Samolot linii Scandinavian Airlines (SAS) musiał awaryjnie lądować po tym, jak w trakcie lotu z posiłku jednej z pasażerek wyskoczyła mysz. Podróżujący do Hiszpanii odwiedzili tym samym na moment Danię.

Żywa mysz w posiłku. Samolot lądował awaryjnie

Żywa mysz w posiłku. Samolot lądował awaryjnie

Źródło:
BBC

Władimir Putin może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim pod pozorem obrony obwodu królewieckiego - stwierdził w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną (ISW), odnosząc się do ostatnich wypowiedzi rosyjskiego dyktatora.

ISW analizuje słowa Putina. "Może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim"

ISW analizuje słowa Putina. "Może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Łukasz Ż. został zatrzymany w szpitalu w Lubece. Odbyło się już posiedzenie przed sądem niemieckim. - Ż. został aresztowany, nie wyraził zgody na przyspieszoną ekstradycję do Polski - zaznaczył Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W sprawie jest już sześciu podejrzanych.

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Zaniepokojona kobieta zawiadomiła policję, że z jednego z mieszkań w bloku dobiega płacz i krzyk dziecka. Policjanci zauważyli małą dziewczynkę stojącą w oknie. Płakała i wołała o pomoc. Okazało się, że jej matka poszła do znajomego "na piwo". Pijana była też matka, której dwuletni synek bawił się sam nad stawem. Nie widziała w tym nic złego, bo "był tam nie po raz pierwszy i nigdy nie wpadł".

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pogoda na przełomie lata i jesieni może zaskoczyć. Czekają nas pełne słońca i bardzo ciepłe dni. Temperatura sięgnie aż 26 stopni Celsjusza. Opady deszczu wrócą w następnym tygodniu.

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Oszuści przekonali 77-latka, że jego pieniądze są zagrożone. Wpłacił na wskazane przez nich konto 100 tysięcy złotych. W tym celu pojechał, tak jak mu kazali, do banku w Radomiu. To był jednak dopiero początek, miał zrobić kolejny przelew - na 1,5 miliona złotych. Tym razem w banku w Warszawie.

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca toyoty uderzył w łosia, a gdy pomagały mu inne osoby, wjechał w nie kierujący volvo. W konsekwencji siedem osób trafiło do szpitali. Policja apeluje o ostrożność na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Barbara Nowacka i Katarzyna Kotula według neo-KRS nie są ministrami, bo składając przysięgę użyły feminatywów. To prowadzi upolitycznioną Radę do wniosku, że obecny rząd "nie jest organem tożsamym do Rady Ministrów, o jakiej stanowi Konstytucja".

Neo-KRS: kobiety, które użyły feminatywów w czasie ślubowania, nie są ministrami

Neo-KRS: kobiety, które użyły feminatywów w czasie ślubowania, nie są ministrami

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ze Śródmieścia prowadzą postępowanie dotyczące kradzieży z włamaniem w jednym z hoteli. Łupem sprawcy padł zegarek o wartości 300 tysięcy złotych.

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja po raz kolejny wzrośnie. W Polsce najwyższa była wygrana trzeciego stopnia w wysokości prawie 1,3 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 20 września 2024 roku.

Wyniki Eurojackpot z 20 września. Jakie liczby padły podczas losowania?

Wyniki Eurojackpot z 20 września. Jakie liczby padły podczas losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Przy przystanku w Brzezinach w powiecie mińskim znaleziono martwego noworodka. 18-latka z Ukrainy przyznaje, że doszło do porodu i że zaniosła dziecko do kosza na śmieci. Twierdzi, że dziecko urodziło się martwe, co – jak wynika z opinii biegłego – jest nieprawdą. Prokuratura oskarżyła kobietę o dzieciobójstwo, jednak nie wyklucza, że dojdzie do zmiany kwalifikacji czynu na zabójstwo. Podejrzana trafiła do aresztu.

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Źródło:
tvn24warszawa.pl

Kesaria Abramidze została w środę śmiertelnie pchnięta nożem w swoim mieszkaniu w Tbilisi - informuje BBC powołując się na lokalne służby. We wtorek gruziński parlament uchwalił ustawę wymierzoną w społeczność LGBT.

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Źródło:
BBC, PAP

Fourna, wyludniająca się wioska w centralnej Grecji, poszukuje nowych mieszkańców - rodzin z dziećmi. Miejscowość oferuje zakwaterowanie, pracę dla co najmniej jednej osoby i pieniądze na dobry start w nowym miejscu. Są już pierwsze zgłoszenia. - Mam nadzieję, że się rozrośniemy - komentuje miejscowy duchowny Konstantinos Dusikos.

Wioska szuka mieszkańców. Oferuje zakwaterowanie, pracę i pieniądze na start

Wioska szuka mieszkańców. Oferuje zakwaterowanie, pracę i pieniądze na start

Źródło:
PAP, Euronews, Reuters
Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Policja wystawia mandaty kierowcom, którzy zaparkowali w niedozwolonym miejscu, chcąc uchronić auta przed powodzią - zaalarmowano wrocławian w czasie, gdy przez miasto przechodziła kulminacyjna fala powodziowa. Według innych przekazów za to samo mandaty wystawiała straż miejska. Obie służby tłumaczą procedury i uspokajają, że mandatów nie wystawiono.

Mandaty dla "kierowców, którzy chcieli uchronić auta przed powodzią"? Wyjaśniamy

Mandaty dla "kierowców, którzy chcieli uchronić auta przed powodzią"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkert24

Film o przyjaciółkach podejmujących pracę w pubie podczas podróży przez Australię, kultowa komedia o pogromcach duchów, a może serial o słynnym Gotham? Oto pięć godnych uwagi tytułów, które od piątku można obejrzeć na platformie Max.

Kultowa komedia i inne hity na weekend. Top 5 nowości na platformie Max

Kultowa komedia i inne hity na weekend. Top 5 nowości na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl

"Drużyna A(A)" to druga fabuła w dorobku Daniela Jaroszka, który polską publiczność zachwycił filmem "Johnny". W jego najnowszym komediodramacie zagrali między innymi: Magdalena Cielecka, Danuta Stenka, Łukasz Simlat, Michał Żurawski i Mikołaj Kubacki. "Drużyna A(A)" od piątku w kinach.

"Drużyna A(A)" Daniela Jaroszka w kinach. Film, który pozwala "włożyć własne historie". "Przywraca wiarę w ludzi"

"Drużyna A(A)" Daniela Jaroszka w kinach. Film, który pozwala "włożyć własne historie". "Przywraca wiarę w ludzi"

Źródło:
tvn24.pl