Uma Thurman wyznała, że oskarżyła Quentina Tarantino, że próbował ją zabić podczas kręcenia filmu "Kill Bill" zmuszając do nakręcenia niebezpiecznej sceny. Aktorka opublikowała nagranie z wypadku, do którego doszło z jej udziałem, zaznaczyła jednak, że dziś nie uważa, by reżyser rzeczywiście miał wobec niej złe zamiary.
47-letnia Uma Thurman udzieliła obszernego wywiadu gazecie "New York Times" a następnie opublikowała nagranie z planu zdjęciowego w Meksyku do filmu "Kill Bill" z 2003 roku. Na nagraniu zza pleców aktorki widać, jak prowadzi wąską leśną drogą samochód.
"Puszka śmierci" na krętej drodze
Uma Thurman miała uprzedzać wcześniej, że nie czuje się komfortowo za kierownicą pochodzącego z 1973 roku kabrioletu. Prosiła, aby w scenie prowadzenia samochodu zastąpiła ją kaskaderka, jednak, jak twierdzi, Quentin Tarantino zmusił ją, by zrobiła to osobiście. "Quentin przyszedł do mojego baraku i nie chciał słyszeć sprzeciwu, jak każdy reżyser. Był wściekły, ponieważ kosztowałoby to ich stratę czasu. Byłam wystraszona" - wyznała w rozmowie z "NYT".
"Powiedział do mnie: obiecuję, że auto jest w porządku. To prosty odcinek drogi. Jedź 60 kilometrów na godzinę, bo inaczej twoje włosy nie będą dostatecznie rozwiane i będziesz musiała zrobić to jeszcze raz", miał dodać reżyser.
Aktorka nazwała jednak kabriolet "puszką śmierci". "Fotel nie był przymocowany odpowiednio. Droga była piaszczysta i wcale nie była prosta" dodała, co widać na opublikowanym nagraniu. Po odcinku prostej drogi, który Thurman pokonała z dużą prędkością, widać, że na ostrym zakręcie samochód wpada w poślizg i uderza w drzewo. Głowa aktorki w wyniku zderzenia zostaje z dużą siłą odrzucona. Uderza nią w metalowy element wystający z fotela.
"Próbował mnie zabić"
Chwilę później widać, jak przy samochodzie stoi kilka osób i rozmawia z aktorką, a Quentin Tarantino podaje jej butelkę wody. Na nagraniu nie ma jednak dźwięku, więc nie wiadomo, co mówi. Jak informuje aktorka, ze szpitala wróciła ze stabilizatorem na szyi, urazami kolan, wielkim guzem na czole i wstrząsem mózgu.
"Doszło do wielkiej kłótni pomiędzy mną i Quentinem i oskarżyłam go, że próbował mnie zabić. On był z tego powodu wściekły, co myślę było zrozumiałe, ponieważ nie uważał, że próbował mnie zabić" - stwierdziła.
Uma Thurman zdobyła nagranie z wypadku dopiero 15 lat po zdarzeniu. Jednocześnie oskarżyła reżysera, że w czasie kręcenia innych scen do filmów "Kill Bill" (dwie części były kręcone jednocześnie) napluł jej na twarz oraz dusił łańcuchem.
Thurman "dumna" z Tarantino
Do zarzutów tych odniósł się Quentin Tarantino. Nazwał on decyzję, by zmusić Umę Thurman do wykonania tego niebezpiecznego ujęcia, jednym z największych błędów swojego życia.
Twierdzi jednak, że aktorka wpadła w szał, gdy poprosił ją, by osobiście prowadziła samochód. Zirytowało go to, ale, jak twierdzi, "na pewno nie był wściekły" i "nie wtargnął do jej baraku, by kazać jej wsiadać do auta". Zaznacza również, że sam sprawdził wcześniej odcinek drogi, którym jechać miała Uma Thurman, jednak później podjął decyzję, by jechała nim w przeciwnym kierunku, co mogło przyczynić się do wypadku.
Aktorka w mediach społecznościowych podziękowała jednocześnie reżyserowi za pomoc w zdobyciu nagrania z planu mimo, że zdawał on sobie sprawę, że może ono postawić go w złym świetle. Jak stwierdziła, choć okoliczności wypadku były "zaniedbane do poziomu przestępczego" nie wierzy już, że Tarantino rzeczywiście miał wtedy wobec niej złe zamiary.
"Jestem dumna, że zrobił to, co właściwe, że zdobył się na odwagę" - dodała aktorka. Zarzuciła jednocześnie m.in. Harveyowi Weinsteinowi ukrywanie do tej pory informacji o wypadku, kłamanie i niszczenie dotyczących go dowodów.
i post this clip to memorialize it’s full exposure in the nyt by Maureen Dowd. the circumstances of this event were negligent to the point of criminality. i do not believe though with malicious intent. Quentin Tarantino, was deeply regretful and remains remorseful about this sorry event, and gave me the footage years later so i could expose it and let it see the light of day, regardless of it most likely being an event for which justice will never be possible. he also did so with full knowledge it could cause him personal harm, and i am proud of him for doing the right thing and for his courage. THE COVER UP after the fact is UNFORGIVABLE. for this i hold Lawrence Bender, E. Bennett Walsh, and the notorious Harvey Weinstein solely responsible. they lied, destroyed evidence, and continue to lie about the permanent harm they caused and then chose to suppress. the cover up did have malicious intent, and shame on these three for all eternity. CAA never sent anyone to Mexico. i hope they look after other clients more respectfully if they in fact want to do the job for which they take money with any decency.Post udostępniony przez Uma Thurman (@ithurman) Lut 5, 2018 o 10:15 PST
Autor: mm/adso / Źródło: New York Times, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Instagram - ithurman