Zdobywcy "Telekamer" podkreślają, że wpływ na ich indywidualne sukcesy mają ludzie pracujący razem z nimi. - To nagroda, którą zawdzięczam bohaterom, dlatego uważam, że odebrałem ją w ich imieniu - mówi Przemek Kossakowski, prowadzący program "Down the Road". - Fantastyczny zespół "Faktów" każdego dnia, każdym wydaniem pracuje na zaufanie widzów. To jest nagroda dla całego zespołu - zaznaczył Piotr Kraśko, zwycięzca plebiscytu w kategorii Prezenter informacji.
W środę Grupa TVN Discovery zdobyła "Telekamery" aż w sześciu kategoriach. Przemek Kossakowski – znany z programów stacji TTV, między innymi autorskiej produkcji "Być jak…", "Inicjacja", "Wtajemniczenie" czy najnowszy program "Down the Road. Zespół w trasie" - podkreślił, że "Telekamera" to bardzo ważna nagroda, bo przyznawana głosami widzów.
Zdobywca statuetki w kategorii Osobowość telewizyjna stwierdził, że "nagroda została wygenerowana przez niesamowite zainteresowanie i wielką ludzką pasję, którą wzbudził projekt 'Down the Road'". - To nagroda, którą zawdzięczam bohaterom, dlatego też uważam, że odebrałem (Telekamerę) w ich imieniu. Ja to firmuję swoim nazwiskiem, ale uważam, że to jest moja nagroda i wszystkich uczestników obydwu edycji, którzy jechali ze mną - dodał Przemek Kossakowski.
"To dowód, że angażujemy emocjonalnie naszych widzów"
Maciej Stuhr, który statuetkę w kategorii Aktor otrzymał za rolę Piotra Wolnickiego w serialu serwisu Player "Szadź", zwrócił uwagę, że to jego "pierwsze spotkanie z Telekamerami" i pierwsza nominacja. Aktor przyznał, że bycie nagrodzonym przez jury, czy akademię składającą się z fachowców w danej dziedzinie ma swoją rangę i wagę, ale "plebiscyt wśród publiczności ma też innego rodzaju zalety". - Głosujący mają większy ładunek emocjonalny na tego, na kogo głosują i niekoniecznie konkretna rola wchodzi w grę, jeśli chodzi o ocenę, ale również nasz całokształt i sympatia lub antypatia - dodał.
Serial "BrzydUla 2" został zwycięzcą w kategorii Najlepszy serial. Produkcja TVN to kontynuacja opowieści o losach Uli i Marka Dobrzańskich. Serial powrócił na antenę TVN po 11 latach. Za swoją rolę w serialu "BrzydUla 2" Małgorzata Socha zwyciężyła w kategorii Aktorka.
Odtwórczyni jednej z głównych ról Julia Kamińska oceniła, że przyznanie nagrody od publiczności "to dowód, że angażujemy emocjonalnie naszych widzów". - Oprócz tego, że widzimy po reakcjach w internecie, to teraz mamy jeszcze dodatkowe poświadczenie, że robimy to dobrze i jest to bardzo budujące - podkreśliła.
"To jest nagroda dla całego zespołu"
Telekamerę w kategorii Prezenter informacji zdobył Piotr Kraśko, prowadzący "Fakty" TVN. Do zespołu "Faktów" i TVN24 dołączył w lipcu 2020 roku. Wcześniej był gospodarzem "Faktów o Świecie" w TVN24 BiS i współprowadził weekendowe wydania "Dzień Dobry TVN".
- Ogromna wdzięczność mnie przepełnia. Dziękuję państwu, że jesteście z nami, bo wtedy nasza praca ma sens - powiedział Piotr Kraśko. Podkreślił, że zwycięstwo w plebiscycie to dla niego "ogromny zaszczyt". - Fantastyczny zespół "Faktów" każdego dnia, każdym wydaniem pracuje na zaufanie widzów. To jest nagroda dla całego zespołu - zaznaczył. Zwrócił również uwagę, że "to, co prowadzący programu informacyjnego mówi, jest dużo ciekawsze, kiedy po jego słowach pojawi się fantastyczny materiał".
Statuetkę na gali "Telekamer" otrzymał również Bartek Jędrzejak w kategorii Prezenter pogody. To jeden z najpopularniejszych prezenterów pogody, dziennikarz, konferansjer, wykładowca, autor książek. Związany z telewizją TVN, na co dzień mówi o prognozach pogody w porannym programie "Dzień Dobry TVN".
Źródło: TVN24