Niemieckie stowarzyszenie Teddy e.V., promujące filmy o tematyce gejowskiej, przyznało główną tegoroczną nagrodę Teddy Award filmowi Małgorzaty Szumowskiej "W imię...".
"Szumowska udowodniła, że dzięki robiących wielkie wrażenie zdjęciom oraz do głębi wzruszającej osobistej historii można przeciwstawić się przesądowi, że homoseksualizmu i religii nie da się pogodzić" - czytamy w uzasadnieniu, zamieszczonym w sobotę na stronie stowarzyszenia.
Zdaniem jury autorka "odważyła się wkroczyć na uważany za temat tabu teren homoseksualizmu wśród księży", tworząc film o "uczuciowym zamęcie, tłumieniu (uczuć) i samotności, ale też możliwość odnajdowania siebie pomimo wszystko".
Powalczy o Złotego Niedźwiedzia
Teddy Award przyznawana jest od 1987 roku w przeddzień rozdania głównych nagród Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Berlinale. Pierwszym laureatem był Pedro Almodovar za film "Prawo pożądania".
Na tegorocznym Berlinale film Szumowskiej "W imię..." konkuruje z 18 innymi obrazami z całego świata o główne trofeum festiwalu - Złotego Niedźwiedzia. Decyzję jury poznamy w sobotę wieczorem.
Film Szumowskiej opowiada historię księdza (Andrzej Chyra), który zakłada w małej parafii ognisko dla trudnej młodzieży. Proboszcz jest lubiany przez ludzi, jednak ukrywa przed nimi swe homoseksualne skłonności. Pomiędzy cierpiącym na samotność duchownym a jednym z jego wychowanków rodzi się uczucie, które przetrwa karne przeniesienie księdza do innej parafii.
Autor: abs//kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: materialy prasowe