Zdobywczyni Oscara Susan Sarandon przyznała w czasie trwającego właśnie Festiwalu Filmowego w Cannes, że chętnie spróbowałaby swoich sił jako reżyserka filmu pornograficznego. Zdaniem 69-letniej aktorki, większość obecnej oferty jest zbyt brutalna i nie wygląda zachęcająco z kobiecej perspektywy.
Susan Sarandon jest w Cannes z okazji 25. rocznicy premiery filmu "Thelma i Louise", w którym stworzyła niezapomnianą kreację u boku Geeny Davies. Przy okazji 69-letnia aktorka znalazła chwilę, by podzielić się z dziennikarzami swoim pomysłem na emeryturę.
Zdobywczyni Oscara za rolę w obrazie "Przed egzekucją" ("Dead man walking") zdradziła, że rozważa nakręcenie filmu pornograficznego. Jej zdaniem, przemysł mógłby skorzystać z kobiecego spojrzenia. Przekonywała bowiem, że kobiety mają większą w swobodę w ukazywaniu emocjonalnego podłoża scen erotycznych.
- Zagroziłam, że w wieku 80 lat zrobię film porno - powiedziała aktorka. - Nie oglądałam wystarczająco wielu produkcji, by stwierdzić, gdzie leży problem. Większość pornografii jest jednak brutalna i nie wygląda zachęcająco z kobiecego punktu widzenia. Powtarzam więc, że kiedy przestanę grać, chcę się tym zająć - zdradziła.
Autor: kg/tr / Źródło: Guardian, The Times