W wieku 81 lat zmarł utytułowany brazylijski fotograf i obrońca środowiska Sebastiao Salgado, znany ze zdjęć przedstawiających Amazonię i ubogie społeczności na całym świecie.

"Sebastiao był więcej niż jednym z najlepszych fotografów naszych czasów. Jego obiektyw ujawniał świat i jego sprzeczności, a jego życie - moc działań na rzecz zmian" - napisał instytut w komunikacie.

W czasie 50-letniej działalności zawodowej Salgado odwiedził ponad 120 krajów, przemierzając m.in. Amerykę Południową, Afrykę i Europę. Jego życie i twórczość zostały przedstawione w filmie dokumentalnym "Sól Ziemi" z 2014 roku, wyreżyserowanym przez Wima Wendersa i swojego syna Juliano Ribeiro Salgado.

Sebastiao Salgado zmarł

Czarno-białe fotografie Salgado charakteryzowały się dużym nasyceniem emocjonalnym. Ubogie społeczności zawsze należały do głównych tematów jego prac - podkreśliła agencja AP.

Salgado zdobył liczne wyróżnienia fotograficzne. Był honorowym członkiem amerykańskiej Akademii Sztuk i Nauk oraz francuskiej Akademii Sztuk Pięknych.

Fotograf zmarł w Paryżu, gdzie mieszkał od wielu lat. Przyczyna śmierci nie została jak dotąd podana do publicznej wiadomości, ale Salgado miał problemy zdrowotne związane z malarią, którą zakaził się w latach 90. XX wieku - podał dziennik "Folha de Sao Paulo".

Dowiedz się więcej:

"Takiej historii w polskiej polityce jeszcze nie mieliśmy". Po debacie

Na żywo