Były gwiazdor filmów akcji i były gubernator Kalifornii, 70-letni Arnold Schwarzenegger, opuścił w piątek szpital Cedar-Sinai Medical Center w Los Angeles po operacji wymiany sztucznej zastawki serca.
Rzecznik Schwarzeneggera Daniel Ketchell oświadczył, że jest on już w domu a jego stan zdrowia jest "doskonały".
Schwarzenegger poddał się 29 marca operacji wymiany sztucznej zastawki serca, którą wszczepiono mu w 1997 roku. Zabieg przeprowadzono w szpitalu w Los Angeles. Aktor cierpi na wrodzoną wadę serca.
Jak relacjonował po operacji gwiazdora jego rzecznik, po wybudzeniu z narkozy Schwarzenegger miał powiedzieć "I’m back" - nawiązując do słynnego cytatu z filmu "Terminator”.
"To prawda: Wróciłem (ang. I’m back - red.). Zasnąłem spodziewając się, że obudzę się z małym cięciem, obudziłem się z dużym, ale obudziłem się i za to należy być wdzięcznym" - napisał na Twitterze aktor. "Dziękuje doktorom i pielęgniarkom. I jestem pełen wdzięczności za wszelkie wiadomości” - dodał.
Sławę i status gwiazdora przyniosły mu filmy akcji, w których grał niemal niezniszczalnego androida - "Terminatora".
It’s true: I’m back! I went to sleep expecting to wake up with a small incision and woke up with a big one - but guess what? I woke up, and that’s something to be thankful for. Thank you to the doctors & nurses. And I’m truly filled with gratitude for all of the kind messages.
— Arnold (@Schwarzenegger) 2 kwietnia 2018
Autor: momo\mtom / Źródło: PAP, Independent