Robert Pattinson szykuje się do kolejnego filmu o Batmanie, a jednocześnie rozwija skrzydła jako producent. Zachwycony kultowym horrorem Andrzeja Żuławskiego z 1981 roku "Opętanie", postanowił wyprodukować jego remake. Film wyreżyseruje Parker Finn, twórca horroru "Uśmiechnij się".
To był wielki przebój festiwalu w Cannes w 1981 roku, gdzie odtwórczyni głównej roli - francuska gwiazda Isabelle Adjani - zdobyła Złotą Palmę dla najlepszej aktorki, a później również Cezara. Jak większość dzieł Andrzeja Żuławskiego obraz wzbudził kontrowersje wśród krytyków, a doceniony został dopiero po latach.
Ponad cztery dekady później Robert Pattinson - gwiazdor "Zmierzchu" i "Batmana" - postanowił nakręcić jego remake. Do wyreżyserowania obrazu zaprosił twórcę przebojowego horroru "Uśmiechnij się" Parkera Finna.
Według informacji, do których dotarł "The Hollywood Reporter", toczy się walka o prawa do projektu. Rozmowy z zainteresowanymi są we wczesnej fazie, ale THR pisze wręcz o "wojnie licytacyjnej" o remake dzieła Polaka.
Klasyka horroru
Akcja filmu Andrzeja Żuławskiego z 1981 r., będącego międzynarodową koprodukcją francusko-niemiecką, rozgrywa się w Berlinie Zachodnim. Często pokazywany jest w filmie mur berliński i napis "Die Mauer muss weg" - "mur musi zniknąć". Punktem wyjścia, a zarazem osią dramaturgiczną "Opętania" jest rozpad małżeństwa - impulsem dla fabuły był rozwód reżysera z Małgorzatą Braunek, który niezwykle przeżywał.
Bohater - grany przez Sama Neilla szpieg Mark - rzuca pracę i wraca do domu do swojej żony Anny (Isabelle Adjani) i syna. Wkrótce kobieta prosi go o rozwód i popada w coraz dziwniejsze stany emocjonalne. Początkowo Mark sądzi, że źródłem kryzysu jest romans partnerki z dużo starszym Heinrichem (Heinz Bennent), rozkochanym w ezoteryce narcyzem, który zaraził Annę filozofią Wschodu i odkrył przed nią sensualną stronę życia. Wkrótce okazuje się jednak, że żona bohatera pozostaje pod wpływem znacznie silniejszej mocy.
Żuławski posłużył się w filmie poetyką tzw. kina gore - to typ horroru, charakteryzujący się scenami z krwią, obrazującymi drastyczną przemoc - co wówczas było zabiegiem dość ryzykownym artystycznie i przyjętym z mieszanymi uczuciami. Mąż bohaterki wynajmuje prywatnego detektywa, który odkrywa, że Anna utrzymuje intymne relacje z monstrum, ni człowiekiem, ni zwierzęciem, które żywi się ciałami ofiar. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy on sam poznaje kobietę łudząco podobną do niewiernej żony. Po latach obraz został doceniony za "nowe podejście do psychologicznego horroru o zjawiskach nadprzyrodzonych" i zyskał status dzieła kultowego.
W wywiadzie przed kilkunastu laty nieżyjący już reżyser opowiadał mi: - Na planie toczyłem batalię dosłownie ze wszystkimi : z producentami i z aktorami. Adjani dość długo nie chciała grać scen seksu z potworem. A potem okazało się, że za rolę zdobyła swoją jedyną Złotą Palme i na dokładkę jeszcze Cezara.
Czy Pattinson zagra zdradzanego męża?
Parker Finn ma zająć się nie tylko reżyserią, ale najpierw także napisaniem scenariusza. Robert Pattinson wraz ze swoją firmą Icki Eneo Arlo jest w luksusowej sytuacji : o prawa do produkcji filmu rywalizują najważniejsi gracze w Hollywood i poza nim.
Tymczasem widzów najbardziej interesuje pytanie: czy Robert Pattinson zdecyduje się zagrać główna rolę męską? Sam aktor, który wcale nie ma zatłoczonego kalendarza i dopiero pod koniec roku wejdzie na plan kontynuacji losów Batmana w reżyserii Matta Reevesa - zagadkowo milczy.
Nie mniej interesująco brzmi pytanie, kto zagra rolę Adjani, która przyniosła jej Cezara i Złotą Palmę.
Źródło: "The Hollywood Reporter", "Variety", tvn24.pl