W wieku 88 lat zmarł aktor Rip Torn, w Polsce znany głównie z filmu "Faceci w czerni". Jego kariera trwała prawie 70 lat - zagrał w tym czasie w ponad 200 produkcjach filmowych i teatralnych.

Popularny aktor filmowy, telewizyjny i teatralny Rip Torn zmarł we wtorek w wieku 88 lat - poinformował jego agent Rick Miramontez.

Aktor odszedł w swoim domu w Lakeville, w stanie Connecticut, w otoczeniu rodziny. Nie ujawniono przyczyny jego śmierci.

Kilkadziesiąt lat na scenie

Torn urodził się w Teksasie w 1931 r. Zadebiutował w filmie "Time Limit" w roku 1957, rolą byłego jeńca wojennego niesłusznie oskarżonego o kolaboracje z wrogiem.

Jego kariera aktorska i teatralna trwała prawie 70 lat - wziął w tym czasie udział w około 200 produkcjach. Był nominowany do Oscara za rolę w filmie "Cross Creek", zdobył też nagrodę Emmy za kreację w telewizyjnym widowisku "The Larry Sanders Show".

Grał m. in. w "Słodkim ptaku młodości" (Sweet Bird of Youth), "Critic's Choice" i "Cinncinati Kid". W 1997 roku zagrał u boku Willa Smitha i Tommy'ego Lee Jonesa w "Facetach w czerni".

Aktora pożegnał na Instagramie Will Smith. "Spoczywaj w pokoju" - napisał krótko.

Zobacz też: "Zbyt młody, zbyt słodki, zbyt zabawny". Gwiazdy żegnają młodego aktora

Autor: mbl//mro / Źródło: PAP, CNN