Testament mistrza. "Powidoki" - ostatni film Andrzeja Wajdy od dzisiaj w kinach

Bogusław Linda jako Władysław Strzemiński w "Powidokach" Andrzeja Wajdy (Materiał "Faktów" TVN))Akson Studio | Anna Włoch

Maria Janion napisała kiedyś, że Wajda, nawet opowiadając o odległej historii, patrzy w przyszłość. Dlatego jego filmy są zrozumiałe dla kolejnych pokoleń. "Powidoki" - wchodzący właśnie do kin, ostatni film mistrza - są tego dowodem.

Andrzej Wajda przez całe długie, artystyczne życie wadził się w swoich filmach z polskim mitotwórstwem i naszą obsesją na punkcie patosu i bohaterszczyzny. Pokazywał bohaterów z ich słabościami, uczłowieczał nawet tych, których wolelibyśmy widzieć na piedestale. To zresztą charakterystyczne dla tzw. szkoły polskiej, której był współtwórcą i głównym przedstawicielem.

Pod koniec życia, ostatnim swoim filmem, reżyser zaskoczył jednak wszystkich. Po pierwsze zatoczył koło - wrócił do czasów, w których rozgrywały się jego jego pierwsze filmy "Pokolenie" czy "Popiół i diament". Po drugie - biorąc na warsztat najbardziej dramatyczny okres życia Władysława Strzemińskiego - wybitnego malarza, nakręcił film o człowieku niezłomnym, który nie idzie na żadne, najmniejsze choćby ustępstwa.

Linda niemal pomnikowy

W swoim proteście wobec poczynań władzy i prób wywierania na nim nacisku, jest tak nieprzejednany, że niemal pomnikowy. Przed jednowymiarowością ustrzegło bohatera świetne aktorstwo Bogusława Lindy, którego od początku projektu reżyser widział w głównej roli. Sam aktor, stworzył tu kreację na miarę tych w "Kobiecie samotnej" Holland czy "Przypadku" Kieślowskiego. Przyznał też, że to najtrudniejsza spośród jego licznych ról.

Powstał obraz o artyście, który ani na milimetr nie pozwala władzy - ludziom podłym i bezwzględnym, ingerować w swoją sztuką. I zarazem najbardziej antykomunistyczny ze wszystkich filmów reżysera. Opowieść o człowieku, który do samego końca trwa w swoim oporze.

Polska prapremiera "Powidoków" miała miejsce we wrześniu, podczas Festiwalu Filmowego w Gdyni i była połączona z obchodami (przypadających na marzec) 90. urodzin Andrzeja Wajdy. Oficjalnej premiery w kraju reżyser już jednak nie doczekał. Zmarł dwa tygodnie po gdyńskim pokazie - 9 października ub.r.

Kino polityczne

Do nakręcenia tego filmu Wajda przymierzał się przez 20 lat. Życiorys Władysława Strzemińskiego – pioniera awangardy w latach 20. i 30. minionego wieku, to zresztą wymarzony materiał na film.

Reżyser zastanawiał się, czy nie skupić się na burzliwym związku głównego bohatera z Katarzyną Kobro - znakomitą rzeźbiarką, później żoną Strzemińskiego, zakończonego rozstaniem i wzajemną nienawiścią. Jeszcze przed rozpoczęciem zdjęć wyznał jednak: "Aby pokazać tę parę w sposób przekonujący, musiałbym mieć Dostojewskiego za scenarzystę. Zrozumiałem, że aby zrobić rzecz prawdziwą, muszę ich rozdzielić. Zrobiłem więc film polityczny o artyście, który wchodzi w konflikt z władzą i płaci za to potworną cenę. Żona głównego bohatera pojawia się jedynie w jego wspomnieniach i wypowiedziach córki - Niki Strzemińskiej".

Bogusław Linda i Bronisława Zamachowska na łódzkiej premierze filmu | PAP

To właśnie córka - w roli Niki debiutująca na dużym ekranie 14-letnia Bronisława Zamachowska jest "ogniwem" spajającym losy Strzemińskiego, łączącym teraźniejszość jaką oglądamy na ekranie, z przeszłością. Opowieść zaczyna się krótko po wojnie, gdy Władysław Strzemiński, już po rozstaniu z Kobro, jest wykładowcą w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi, której zresztą był współzałożycielem. Uczniowie go uwielbiają, ale z czasem ten zdeklarowany komunista, na skutek przykręcania ideologicznej śruby, zaczyna stawać władzy okoniem. W 1950 r. zostaje na polecenie Ministerstwa Kultury i Sztuki, zwolniony z pracy na uczelni, pod zarzutem "nierespektowania norm doktryny realizmu socjalistycznego".

Wajda pokazuje, jak krok po kroku urzędnicy komunistycznego systemu, odbierają mu wszystko. Niszczą jego wystawę, kolejne prace, doprowadzają go skrajnej nędzy, pozbawiając jakichkolwiek źródeł dochodu. Gdy na jakiś czas Strzemiński zatrudnia się do malowania szyldów, nawet i ta praca, zostaje mu odebrana. Wycieńczony, zapada na gruźlicę, a pozbawiony środków na jej leczenie, traci siły w galopującym tempie. Nie odpuszcza jednak do samego końca, mimo nędzy, choroby i upokorzeń. Wajda doprowadza swoją opowieść do śmierci bohatera - do 1952 roku. Strzemiński umiera w kompletnym osamotnieniu, w samym środku stalinowskiej "rewolucji kulturalnej", której stał się ofiarą (wedle zachowanych dokumentów zmarł po prostu z głodu, choć finalną przyczyną była nieleczona gruźlica).

Tym samym reżyser spina klamrą całą swoją filmową twórczość i wraca do początków. Strzemiński - jak młodziutki AK-owiec Maciek Chełmicki w "Popiele i diamencie", jak przodownik pracy Mateusz Birkut w "Człowieku z marmuru", dołącza do listy wajdowskich ofiar komunistycznego systemu PRL.

Bogusław Linda i młodzi wielbiciele StrzemińskiegoAnna Włoch | Akson Studio

Testament reżysera

"Powidoki" zestawione z najwybitniejszymi dziełami Andrzeja Wajdy - takimi jak "Ziemia obiecana", "Panny z Wilka", "Wesele", z pewnością mogą rozczarować. Nazbyt deklaratywne, i nazbyt dosłowne, chwilami bliskie tzw. kinu oświatowemu, w którym to informacja jest wartością największą, a mniej istotne są walory artystyczne dzieła. Przywykłym do niepospolitych rozwiązań formalnych reżysera, wydadzą się też zbytnio zwyczajne, opowiedziane "po bożemu", wprost.

A jednak historię artysty, który nie poddał się systemowi, nie zgodził na podporządkowanie swojej sztuki ideologii i w konsekwencji został zniszczony, w dzisiejszych realiach ogląda się z zapartym tchem. Wybrzmiewa bowiem - niczym ostrzeżenie. W kontekście coraz liczniejszych prób ingerencji obecnej władzy w sztukę, jak dzieło niemal prorocze. Jak testament mistrza.

Gwiazdy "Ziemi obiecanej" (Seweryn,Pszoniak, Olbrychski) na premierze "Powidoków" w Łodzi | PAP

Autor: Justyna Kobus / sk / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Akson Studio | Anna Włoch

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung", że prezydent elekt USA Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie". Powołując się na spotkania z Trumpem, mówił, że jego sposób myślenia "jest jak na polityka nietypowy, ale jego oceny są bardzo klarowne".

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl