Polacy pokochali "Sugar Mana". Padł rekord w kinach

Nominowany do Oscara film "Sugar Man" opowiada prawdziwą historię Sixto Rodrigueza
Nominowany do Oscara film "Sugar Man" opowiada prawdziwą historię Sixto Rodrigueza
Źródło: Gutek Film

Oscarowy "Sugar Man" to najpopularniejszy film dokumentalny jaki kiedykolwiek pokazywano w Polsce. Historia Sixto Rodrigueza - muzyka, o którym świat zapomniał na blisko 40 lat - okazała się chętniej oglądaną produkcją niż dokumenty o U2, Rolling Stonesach i Justinie Bieberze. Na "Sugar Mana" do kin poszło już ponad 46 tys. Polaków i liczba ta cały czas rośnie.

Wróżono karierę na miarę Boba Dylana, ale on przepadł bez wieści na początku lat 70.
Wróżono karierę na miarę Boba Dylana, ale on przepadł bez wieści na początku lat 70.
Źródło: Sony Pictures Classics

Polacy zakochali się w fascynującej historii Sixto Rodrigueza. Prawdziwa opowieść o zapomnianym piosenkarzu z Detroit, któremu wróżono karierę na miarę Boba Dylana, a który przepadł bez wieści na początku lat 70. i na nowo podbił świat dopiero teraz, pobiła rekord oglądalności.

- Niezwykły film Malika Bendjelloula obejrzało już 46126 widzów i liczba ta cały czas rośnie. Żaden muzyczny film dokumentalny w historii nie cieszył się w naszym kraju tak dużym zainteresowaniem. Taki wynik to prawdziwa rzadkość dla dokumentów, które w Polsce trafiają do bardzo niszowej widowni - mówi tvn24.pl Aneta Sekuła z Gutek Film, dystrybutora "Sugar Mana" w Polsce.

Dokument wyreżyserowany przez Martina Scorsese "Rolling Stones w blasku świateł" miał 14431 widzów, przybliżający historię jednego z najpopularniejszych zespołów "The Doors. Nieopowiedziana historia" - 15912, a film o idolu nastolatek "Justin Bieber" - 25228.

"Sugar Man" pobił nawet dotychczasowego rekordzistę - spektakularne trójwymiarowe widowisko rockowej supergrupy "U2 3D", które obejrzało 42363 osób.

To zaskoczyło nawet dystrybutora. - Mimo, że naprawdę mocno wierzyliśmy w ten film od samego początku, to szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się aż takiego sukcesu - dodaje Sekuła.

"Sugar Man"

Hitem film i jego muzyka

Hitem jest także ścieżka dźwiękowa do "Sugar Mana". Wystarczył miesiąc, aby płyta z czternastoma piosenkami Rodrigueza uzyskała status Złotej Płyty i stała się najlepiej sprzedającą się płytą z muzyką filmową w Polsce.

Soundtrack stał się najlepiej sprzedającą się płytą z muzyką filmową w Polsce
Soundtrack stał się najlepiej sprzedającą się płytą z muzyką filmową w Polsce
Źródło: Sony Music

Jednocześnie piosenka "I Wonder", którą usłyszeć można zarówno w filmie, jak i na 50-minutowej płycie, od czterech tygodni znajduje się w czołówce listy przebojów radiowej Trójki. Niedawno dołączył do niej kolejny utwór z soundtracka - "Sugar Man".Sukces filmu - który zdobył Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy dokument oraz kilkadziesiąt innych nagród na najważniejszych światowych festiwalach - pomógł również jego bohaterowi. Rodriguez wrócił do intensywnego koncertowania na całym świecie. Cały kwiecień i maj to będzie dla muzyka czas podróży po Stanach Zjednoczonych, a 25 maja wystąpi na słynnym festiwalu Primavera Sound w Barcelonie.

Chwilę potem 71-latek odwiedzi Amsterdam, Porto, Paryż, Londyn, a czerwiec zakończy występem na Glastonbury, jednej z najsłynniejszych imprez muzycznych na świecie.

Amerykanin dostał też propozycję nagrania nowej płyty, pierwszej od ponad 40 lat. Złożył mu ją producent jego drugiego i ostatniego jak dotąd albumu "Coming From Reality", Steve Rowland (znany ze współpracy z grupą The Cure i Jerrym Lee Lewisem). Panowie chcą ją wydać w czerwcu.

Autor: am/jaś / Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: