Plastikowy flet i kościelne śpiewanie. "Nie ma się co dziwić, że Polacy są wycofani w kwestiach muzycznych"

Źródło:
tvn24.pl
Kasia Sienkiewicz: w Polsce jest coraz więcej muzycznych nowości
Kasia Sienkiewicz: w Polsce jest coraz więcej muzycznych nowości
Kasia Sienkiewicz: w Polsce jest coraz więcej muzycznych nowości

Istnieje wiele naprawdę dobrych muzycznych nowości i myślę, że jest ich w Polsce coraz więcej. Na przestrzeni ostatnich kilku lat na polskim rynku pojawiło się znacznie więcej artystów rozrywkowych – mówi Kasia Sienkiewicz z zespołu Kwiat Jabłoni w rozmowie z portalem tvn24.pl. - Śpiewanie, tańczenie czy wykonywanie muzyki jest dla ludzi czynnością naturalną, ale przez to, w jakim żyjemy społeczeństwie, wiele osób zamknęło się na swobodne odczuwanie muzyki – dodaje Jacek Sienkiewicz.

Zadebiutowali w 2018 roku i od razu stali się jednym z najbardziej popularnych młodych zespołów na polskiej scenie. Kwiat Jabłoni tworzą Kasia i Jacek Sienkiewiczowie. W niecałe trzy lata od oficjalnego powołania do życia grupy, rodzeństwo zdążyło podbić serca słuchaczy, którzy pokochali ich pełne pozytywnej energii, folkowe brzmienie, a także mądre, często dowcipne teksty opisujące rzeczywistość w nieoczywisty sposób.

Niewątpliwym przełomem w rozkwicie ich kariery, okazało się być zgłoszenie do Eliminacji do 25. Pol’and’Rock Festival, podczas których niewątpliwie wyróżnili się na tle raczej ciężej brzmiących zespołów, co zaowocowało wygraną w plebiscycie Złotego Bączka. 5 lutego ukaże się ich druga płyta pod tytułem "Mogło być nic", którą zapowiada singiel o tym samym tytule, a także piosenka "Buka".

Estera Prugar: Jak wygląda współpraca artystyczna między rodzeństwem?

Kasia Sienkiewicz: Bycie rodzeństwem przede wszystkim ułatwia nam pracę – zostaliśmy nauczeni, że do zgody zawsze musimy dojść, ponieważ na spędzanie ze sobą czasu i tak jesteśmy "skazani".

Jacek Sienkiewicz: Nie rozwiedziemy się.

Kasia Sienkiewicz: Otóż to. Mam wrażenie, że umiemy dochodzić do zgody w taki sposób, by każde z nas było zadowolone. Nie jest nam na rękę pozostawanie w konflikcie.

Jacek Sienkiewicz: Poza tym mamy podobne spojrzenie na muzykę. Z drugiej strony nie jesteśmy identyczni i każde z nas wnosi coś innego. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić, że miałbym nagrać płytę z dwunastoma utworami, które byłyby wyłącznie mojego autorstwa, bo wydaje mi się to nudne. A kiedy kompozytorami są dwie osoby, to wtedy naprawdę coś się dzieje ciekawego.

Kasia Sienkiewicz: Gdybyśmy grali wyłącznie utwory Jacka, to byłoby to bardzo nudne (śmiech).

Jacek Sienkiewicz: Co innego w drugą stronę!

Kasia Sienkiewicz: Oczywiście żartuję, Jacek pisze świetne piosenki.

Jacek Sienkiewicz: coś się na polskiej scenie zmieniło w ciągu paru latMateriały prasowe/ Wydawnictwo AGORA

Przeczytałam Twoją wypowiedzieć sprzed dwóch lat, kiedy powiedziałaś, że ludzie nie mają potrzeby znajdować nowej muzyki i większość odbiorców ma już swoich ulubionych artystów lub czy piosenki, których się trzymają. Cały czas tak myślisz?

Kasia Sienkiewicz: Chyba w tym czasie zdążyłam zmienić zdanie. Być może zyskałam nową perspektywę, kiedy podróżowaliśmy z Jackiem po Polsce, poznając wielu nowych wykonawców i biorąc udział na festiwalach, na których zobaczyłam, że ludzie bardzo chętnie i z zainteresowaniem przyjmują nowe zespoły. Możliwe, że to, co wtedy powiedziałam, wynikało z mojego przeświadczenia o tym, że to, co powstawało kiedyś, jest lepsze, ale już tak nie uważam. Istnieje wiele naprawdę dobrych muzycznych nowości i myślę, że jest ich w Polsce coraz więcej. Na przestrzeni ostatnich kilku lat na polskim rynku pojawiło się znacznie więcej artystów rozrywkowych, których chętnie słucham, którzy mnie intrygują i chcę kupować ich płyty.

Jacek Sienkiewicz: Zgadzam się, że coś się na polskiej scenie zmieniło w ciągu paru lat. Natomiast to, co dwa lata temu powiedziała Kasia, na pewno dotyczyło mnie, bo faktycznie byłem taką osobą. Wydaje mi się, że znam sporo różnej muzyki, ale jednak mam tych kilka ulubionych utworów, których słucham, gdy nie chce mi się już szukać niczego nowego. Pod tym względem jestem konserwatywny, ale wcześniej to było o wiele silniejsze. 

Jest w mediach miejsce dla nowej muzyki?

Kasia Sienkiewicz: Wydaje mi się, że od niedawna powoli tworzy się takie miejsce w telewizji, ale oczywiście to internet jest przede wszystkim przestrzenią, w której młodzi artyści mogą najbardziej skutecznie promować swoją twórczość. Z radiem nigdy nic nie wiadomo – mam wrażenie, że te najbardziej popularne stacje radiowe od lat kurczowo trzymają się starych wyświechtanych piosenek, a szkoda.

Jacek Sienkiewicz: Nie puszczają po prostu naszego zespołu (śmiech).

Kasia Sienkiewicz: To prawda! A tak serio, kiedy słucham radia, brakuje mi nowych polskich wykonawców. Myślę sobie: czy po raz tysięczny muszę słuchać "Don’t Worry, Be Happy", gdy Ralph Kamiński wydał właśnie świetny, chwytliwy rozrywkowy album?

W waszych nowych utworach wybrzmiewa miejscami trochę smutna opowieść o pokoleniu urodzonym w latach 90.

Jacek Sienkiewicz: Chyba tak. Oboje staramy się pisać o tym, co nas najmocniej dotyka – co sami przeżywamy na co dzień. Impulsem do napisania utworu zawsze jest jakieś mocne przeżycie, między innymi właśnie poczucie samotności, bezsilności czy zastanowienie się nad tym, o "co w tym wszystkim chodzi". Takie ogólne tematy egzystencjalne wychodzą na naszej drugiej płycie, zresztą podobnie jak na pierwszej.

Często myślimy zupełnie abstrahując od tego, czy to, co piszemy, odnosi się do naszego pokolenia. Są to po prostu nasze wewnętrzne przemyślenia egzystencjalne, ale zdarzają się wyjątki. Na przykład w utworze "Przezroczysty świat" skupiliśmy się dokładnie na doświadczeniach naszego pokolenia, które znało jeszcze świat nieinternetowy, ale w tej chwili już cała nasza rzeczywistość jest połączona ze smartfonem i komputerem. Wszystko już widzieliśmy, żadne cierpienie nas nie zaskakuje, a efekty specjalne w filmach są dla nas czymś zupełnie naturalnym.

Pamiętam, jak nasza babcia opowiadała kiedyś, że najstraszniejszym filmem jaki widziała, była "Siódma pieczęć". Kiedy my z Kasią oglądaliśmy ten film, będąc nastolatkami, to w ogóle nie zrobił na nas wrażenia horroru. To pokazuje, że nas już naprawdę nic nie dziwi i wszystko jesteśmy w stanie zrobić przy pomocy komputera. O tym jest właśnie ta piosenka – o perspektywie naszego pokolenia.

Jacek Sienkiewicz: cała nasza rzeczywistość jest połączona ze smartphonem
Jacek Sienkiewicz: cała nasza rzeczywistość jest połączona ze smartphonemTVN24

Jest to pokolenie zobojętniałe?

Jacek Sienkiewicz: Takie mam wrażenie, aczkolwiek trochę spóźniliśmy się z tym konkretnym utworem, o czym pomyślałem, kiedy zaczęliśmy chodzić na protesty organizowane przez Strajk Kobiet. To było coś, o czym śpiewamy w tej piosence – jakieś tąpnięcie, "trzęsienie ziemi". Coś, co nas w końcu obudziło i zaczęliśmy się przejmować. Wydaje mi się, że takie momenty, jak ten z końca ubiegłego roku, kiedy coś się w nas wszystkich zaczęło ruszać, są ważne społecznie.

Kasia Sienkiewicz: Mamy też zupełnie inną piosenkę, którą chyba najłatwiej będzie zrozumieć właśnie osobom, których wczesne dzieciństwo przypadło na lata dziewięćdziesiąte, czyli "Bukę". Tytuł pochodzi, oczywiście od postaci z bajki "Muminki". Nie jestem pewna, czy osoby urodzone w latach dwutysięcznych widziały odcinek o Buce. Jest to raczej postać bardziej kojarzona przez nasze roczniki i przez rodziców oczywiście, którzy musieli tę bajkę oglądać razem z dziećmi.

Ta chwila przebudzenia, to coś tymczasowego, czy może świadczyć o początku zmiany?

Jacek Sienkiewicz: Bardzo liczyłem, że to będzie ten moment. Zwłaszcza podczas największego protestu w Warszawie, na który zjechała cała Polska. Miałem wrażenie, że coś się musi dalej zadziać, że doszło do takiej mobilizacji, że to po prostu musi pójść dalej, ale teraz wydaje mi się, że nie do końca tak się stało. Została w nas świadomość, że możemy i jest nas dużo, natomiast z drugiej strony na żadne konsekwencje się ta mobilizacja nie przełożyła – mijały kolejne dni, tygodnie i coraz bardziej zapominaliśmy o tym, co się działo na ulicach. Mimo że w tamtym dniu pamiętam posty pisane w mediach społecznościowych o tym, że na naszych oczach dzieje się historia, to chyba gdzieś nam się to rozmyło.. Chociaż chyba jeszcze za wcześnie, żeby orzekać, co te wydarzenia faktycznie zmieniły w naszych głowach.

Jacek Sienkiewicz: wszystko już widzieliśmy, żadne cierpienie nas nie zaskakujeRobert Ryncarz

W jakim okresie powstawała Wasza nowa płyta?

Kasia Sienkiewicz: Około dwóch lat.

Jacek Sienkiewicz: Pierwszy powstał utwór "Mogło być nic", jego szkice były tworzone już podczas naszej trasy koncertowej, czyli około dwóch lat temu.

Kasia Sienkiewicz: Natomiast najwięcej utworów powstało rok i półtora roku temu. Płytę zaczęliśmy nagrywać w lutym 2020 roku – wtedy już prawie wszystko było napisane.

Nie kusiło was, aby dopisać coś nowego lub zmienić dotychczasowe teksty w związku z wydarzeniami, które miały miejsce?

Jacek Sienkiewicz: Ja w ostatniej chwili zmieniałem tekst właśnie do "Przezroczystego świata"… Ostatnio się nad tym zastanawiałem i myślę, że to jest bardzo trudna sprawa: mamy w głowie jakieś przemyślenia, które są dla nas aktualne w momencie, gdy się pojawiają, więc piszemy o tym teksty. Natomiast musi minąć trochę czasu, zanim zdążymy zgromadzić ich więcej, tak by wejść z do studia. Później zaczyna się proces produkcji, miksów, masteringu i nagle robi się z tego pół roku, podczas którego pojawiły się w naszych głowach zupełnie nowe rzeczy. Zwłaszcza teraz, kiedy od marca zeszłego roku świat odwrócił się do góry nogami. Trochę mnie korciło, by coś dopisać, ale akurat w naszym przypadku nie było to do końca możliwie, bo pomysł na całą płytę powstał – tak jak powiedziała Kasia – rok temu. W takich sytuacjach wydaje mi się, że łatwiej mają raperzy...

Kasia Sienkiewicz: Tak, oni mogą komentować rzeczywistość na bieżąco, ponieważ wypracowali przez lata wizerunkową zasadę znacznie częstszego udostępniania nowych utworów niż twórcy niezwiązani z hip-hopem. Nam udało się szybko odnieść się do pandemicznej rzeczywistości, komponując nasze "Hot16Challenge". Słowa refrenu tej piosenki znajdują się na płycie w utworze "Zaczniemy od zera".

Kultura przechodziła w ostatnich miesiącach trudne chwile. Obserwowaliście te wydarzenia na bieżąco?

Jacek Sienkiewicz: Pierwszy lockdown zaczął się po pięciu koncertach naszej wiosennej trasy, która zakładała ich dwadzieścia. Wróciliśmy do Warszawy na dwa dni z myślą, że zaraz jedziemy dalej, a okazało się, że do sierpnia zostaliśmy w domu. Muzycznie to bardzo zweryfikowało nasze plany. Okazało się, że musimy zacząć działać zupełnie inaczej. Tego, co było później, zupełnie się nie spodziewaliśmy, bo chyba wszystkim na początku wydawało się, że zostajemy w domach na miesiąc, może półtora i dalej jedziemy z Juwenaliami i festiwalami… Dlatego na pewno bardzo mocno odczuliśmy tę sytuację z punktu widzenia naszej branży, ale również prywatnie. Zamknięcie w domu i brak konieczności koncentracji na deadline’ach, pozwoliło nam skupić się na sobie. Dla mnie to było bardzo ciekawe doświadczenie, przynajmniej na początku, bo później zaczęło być uciążliwe.

Kwiat Jabłoni, "Mogło być nic"Wydawnictwo AGORA

Jak z waszej perspektywy wygląda edukacja muzyczna w Polsce?

Jacek Sienkiewicz: Chodziliśmy jedynie do szkoły muzycznej pierwszego stopnia. Kasia poszła później na muzykologię na Uniwersytet Warszawski, a ja wylądowałem na kompozycji w warszawskim Uniwersytecie Muzycznym.

Kasia Sienkiewicz: Po ukończeniu pierwszego stopnia, latami uczęszczaliśmy jeszcze na prywatne lekcje gry na pianinie, więc ciężko nam wypowiedzieć się o całym państwowym szkolnictwie muzycznym.

Jacek Sienkiewicz: Z drugiej strony znamy wiele osób, które mają klasyczne wykształcenie muzyczne i na tej podstawie wydaje mi się, że szkoła przede wszystkim nie uczy radości z muzyki. Często wygląda to tak, że siedzi się i płacze nad tym Bachem, byle do egzaminu. Inna sprawa jest taka, że szkoła nie kształci także umiejętności improwizacji – siadania do instrumentu i grania, bez wstydu, że nie trafi się w jakiś dźwięk. Czasami nawet świetnie wykształceni muzycy klasyczni często zwyczajnie wstydzą się improwizować i to jest ewidentnie wina tej edukacji.

Jacek Sienkiewicz: edukacja muzyczna jest niezbędna
Jacek Sienkiewicz: edukacja muzyczna jest niezbędnaTVN24

Co nauka muzyki daje dziecku i później dorosłemu człowiekowi?

Jacek Sienkiewicz: Dla mnie jest niezbędna. Nawet nie sama szkoła, ale jakakolwiek edukacja muzyczna właśnie po to, by dziecko potrafiło zagrać na jakimś instrumencie. To rozwija wyobraźnię, ale również inne możliwości naszego mózgu. Jeśli ktoś uczy się gry od wczesnych lat, a ma, na przykład dysleksję, to z czasem będzie mieć ją mniejszą.

Kasia Sienkiewicz: Zauważyłam też, że muzyka rozwija zdolności manualne i koordynacyjne. Jeśli ktoś gra, to łatwiej takiej osobie robić kilka rzeczy naraz – grając dla przykładu na fortepianie, uczymy się używać symultanicznie obu rąk, ale również nogi naciskającej pedał. Widzę to po osobach tańczących na imprezach – ludzie po szkole muzycznej często znacznie lepiej się ruszają. Dodatkowo edukacja muzyczna bardzo uwrażliwia na sztukę.

Jacek Sienkiewicz: Śpiewanie, tańczenie czy wykonywanie muzyki jest dla ludzi czynnością naturalną, ale przez to, w jakim żyjemy społeczeństwie, wiele osób zamknęło się na swobodne odczuwanie muzyki, więc warto od początku rozwijać w tym kierunku dzieci. Brak "społecznej muzykalności" sprawia, że muzyka towarzyszy nam tylko w postaci odtwarzanych nagrań, przestaje być wykonywana w codziennych sytuacjach.

Polacy wstydzą się śpiewać?

Kasia Sienkiewicz: Zdecydowanie. Jeśli wychowanie muzyczne wielu osób odbywa się wyłącznie poprzez szkolne lekcje muzyki, w trakcie których uczą się grać na plastikowym flecie lub przez kościelne śpiewanie, które niestety nie zachęca do wyrazistej muzycznej ekspresji, to nie ma się co dziwić, że Polacy są wycofani w kwestiach muzycznych.

Autorka/Autor:Estera Prugar

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Robert Ryncarz

Pozostałe wiadomości

W miejscowości Magnuszew w powiecie kozienickim kierujący fordem 42-latek, będący pod wpływem alkoholu, uderzył w pieszych. Na miejscu zginęły dwie osoby, trzecia zmarła w szpitalu. Dwie osoby są hospitalizowane. Trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku.

"Wjechał w dwie grupy pieszych". Trzy osoby nie żyją, dwie są ranne

"Wjechał w dwie grupy pieszych". Trzy osoby nie żyją, dwie są ranne

Źródło:
PAP

Prawo jazdy od 17. roku życia to dobry pomysł - stwierdził na antenie TVN24 Marek Konkolewski, ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego. Dodał, że "jeżeli taki młody człowiek będzie szarżował po polskich drogach, będzie popełniał błędy, naruszenia, to będzie płacił bardzo wysokie mandaty, ale z portfela rodziców". 

Plany zmian w prawie jazdy. "Taka osoba będzie jeździć już na własny rachunek"

Plany zmian w prawie jazdy. "Taka osoba będzie jeździć już na własny rachunek"

Źródło:
tvn24.pl

Mnóstwo sprzętu zakupionego przez poprzedni rząd kurzy się w magazynach i tą sprawą zajmuje się prokuratura. Co w takim razie z nowym i zapowiedzianym przez obecny gabinet programem "Cyfrowy uczeń"? - Rodzaj sprzętu, niezbędne oprogramowanie i zabezpieczenia będą przedmiotem analizy oraz dyskusji z partnerami społecznymi i rodzicami - przekazało biznesowej redakcji tvn24.pl biuro prasowe Ministerstwa Edukacji Narodowej. Jak dowiedzieliśmy się z kolei w biurze komunikacji w Ministerstwie Cyfryzacji, zakres dostępnych sprzętów będzie szerszy, mają to być także tablety.

Początek roku szkolnego bez laptopa od rządu. Co z nowym sprzętem dla uczniów?

Początek roku szkolnego bez laptopa od rządu. Co z nowym sprzętem dla uczniów?

Źródło:
tvn24.pl

Z komunikatu końcowego Forum Wysp Pacyfiku usunięto w sobotę wzmiankę o relacjach z Tajwanem. Stało się tak po proteście wysłannika Chin. Rząd w Tajpej potępił działanie chińskiego delegata, określając je jako "niegrzeczną interwencję".

Oburzone Chiny wymusiły zmianę treści komunikatu. "To musi być błąd"

Oburzone Chiny wymusiły zmianę treści komunikatu. "To musi być błąd"

Źródło:
PAP

W niedzielę weszły w życie zmiany w Regulaminie ogólnym żołnierza Wojska Polskiego. Polscy żołnierze mogą od teraz nosić zarost do długości trzech centymetrów, a także odsłonić tatuaże na ramionach i przedramionach.

Polscy żołnierze mogą zapuścić brody i odsłonić tatuaże. "Dla wielu stanowiło to problem"

Polscy żołnierze mogą zapuścić brody i odsłonić tatuaże. "Dla wielu stanowiło to problem"

Źródło:
PAP

W 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej oficjalne obchody z udziałem najważniejszych władz państwowych odbywają się równocześnie na gdańskim Westerplatte i w Wieluniu. - Dzisiaj nie powiemy "Nigdy więcej wojny". Dzisiaj musimy powiedzieć: "Nigdy więcej samotności". Nie może już tak więcej być w historii, że Polska będzie samotnie stawiała czoła agresji - mówił premier Donald Tusk.

"Nigdy więcej samotności"

"Nigdy więcej samotności"

Źródło:
TVN24

Nie wolno ustępować imperializmowi, druga wojna światowa jest tego wielką lekcją - podkreślił w niedzielę w Wieluniu prezydent Andrzej Duda. Jak dodał, "wybaczenie i uznanie winy to jedno, a zadośćuczynienie za szkody to drugie". - I ta sprawa cały czas jeszcze nie jest załatwiona i nigdy nie była załatwiona od 80 lat - powiedział.

Prezydent w Wieluniu. "Zadośćuczynienie za straty poniesione w drugiej wojnie światowej należy się Polakom"

Prezydent w Wieluniu. "Zadośćuczynienie za straty poniesione w drugiej wojnie światowej należy się Polakom"

Źródło:
PAP
"Do jednego kliknięcia skróciliśmy dystans pomiędzy pragnieniem a jego realizacją"

"Do jednego kliknięcia skróciliśmy dystans pomiędzy pragnieniem a jego realizacją"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na strzeleckim odcinku autostrady A4 policjanci zatrzymali pijanego kierowcę volkswagena. Mężczyzna miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, a jego pasażerka trzy promile. Przyznali policjantom, że pili od rana - w samochodzie mieli 48 pustych puszek po piwie.

2,5 promila kierowcy, w aucie 48 pustych puszek po piwie

2,5 promila kierowcy, w aucie 48 pustych puszek po piwie

Źródło:
tvn24.pl/KWP Opole

Chłopiec zaczął się dusić podczas wydarzenia, na którym policjanci mówili o bezpieczeństwie. Kilkulatek zrobił się czerwony, nie mógł złapać powietrza. Policjanci zauważyli, że trzyma w dłoni patyczek po lizaku i wkłada palce do ust.

Kilkuletni chłopiec zrobił się cały czerwony i nie mógł oddychać. W ręku trzymał patyczek po lizaku

Kilkuletni chłopiec zrobił się cały czerwony i nie mógł oddychać. W ręku trzymał patyczek po lizaku

Źródło:
tvn24.pl, Policja Śląska

Kilkanaście zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem bloku w Ostrowie Wielkopolskim. W mieszkaniu, w którym wybuchł pożar znaleziono zwłoki 70-latka. Wiadomo, że dziesięć osób jest poszkodowanych, w tym siedmioletnie dziecko.

70-latek zginął w płomieniach. Dziesięć osób, w tym siedmioletnie dziecko, jest poszkodowanych

70-latek zginął w płomieniach. Dziesięć osób, w tym siedmioletnie dziecko, jest poszkodowanych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pasażer samolotu tuż przed lądowaniem na katowickim lotnisku zaczął się kłócić się z innymi, nie słuchał też poleceń załogi. Później tłumaczył się "atakiem paniki". Został ukarany mandatem.

Pod koniec lotu zaczął się kłócić z pasażerami i nie słuchał poleceń załogi

Pod koniec lotu zaczął się kłócić z pasażerami i nie słuchał poleceń załogi

Źródło:
tvn24.pl

Proboszcz parafii w Garwolinie (Mazowsze) rozebrał zabytkowe ogrodzenie przy kościele. Użyta została do tego koparka, co oburzyło miłośników historii. Duchowny miał pozwolenie od służb konserwatorskich, w tym na użycie koparki. Miała jednak posłużyć tylko do "wzruszenia muru". Konserwator zabytków zlecił kontrolę.

Zabytkowe ogrodzenie przy kościele rozebrane koparką. Konserwator zlecił kontrolę

Zabytkowe ogrodzenie przy kościele rozebrane koparką. Konserwator zlecił kontrolę

Źródło:
tvn24.pl

Kierujący ciągnikiem rolniczym potrącił 20-letnią rowerzystkę i odjechał. Gdy policjanci go odnaleźli, twierdził, że "nie poczuł potrącenia". Niestety, kobieta zmarła w szpitalu.

Podczas wyprzedzania uderzył w rowerzystkę, ta dostała się pod koła przyczepy. 20-latka nie żyje

Podczas wyprzedzania uderzył w rowerzystkę, ta dostała się pod koła przyczepy. 20-latka nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z tunelu w rejonie Rafah w Strefie Gazy wydobyto i zidentyfikowano ciała sześciorga zakładników, którzy zostali uprowadzeni przez Hamas 7 października 2023 roku – podała w niedzielę izraelska armia. Według wojska zostali oni zamordowani na krótko przed odnalezieniem. Premier Benjamin Netanjahu oświadczył, że Izrael nie spocznie, dopóki nie złapie osób odpowiedzialnych za śmierć zakładników.

Czekali na ratunek prawie rok. Ciała zakładników Hamasu znaleziono w tunelu

Czekali na ratunek prawie rok. Ciała zakładników Hamasu znaleziono w tunelu

Źródło:
PAP

Minister obrony Włoch Guido Crosetto przyznał na Globalnym Forum Bezpieczeństwa GLOBSEC, że włoska fabryka produkująca system obrony powietrznej SAMP-T dla Ukrainy była w sierpniu zamknięta z powodu wakacji. Ta wypowiedź wywołała we Włoszech dyskusję na temat tempa produkcji broni i wydajności fabryk.

Włoska fabryka broni zamknięta na wakacje. "To, czego brakuje najbardziej, to czasu"

Włoska fabryka broni zamknięta na wakacje. "To, czego brakuje najbardziej, to czasu"

Źródło:
PAP

Na północy Kosowa, zamieszkanej w większości przez Serbów, doszło do ponownego zaostrzenia sytuacji, gdy władze w Prisztinie zamknęły oddziały instytucji Serbii działające równolegle do systemu kosowskiego - powiadomiła telewizja N1.

Eskalacja napięcia w Kosowie. Siły NATO wzmocnione na kluczowym moście

Eskalacja napięcia w Kosowie. Siły NATO wzmocnione na kluczowym moście

Źródło:
PAP

Śledztwo, które prowadzimy, ma kilka wątków. Generalnie rzecz ujmując, badamy, czy w latach 2006-2009 mogło dochodzić do popełniania przestępstw przez funkcjonariuszy CBA, w tym przez szefa i jego zastępców - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania po emisji materiału "Superwizjera" "Seksmisja CBA. Kulisy operacji wiedeńskiej".

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Źródło:
TVN24

W niedzielę w Turyngii i Saksonii odbywają się wybory do parlamentów regionalnych tych krajów związkowych. Jak piszą media, skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) "zmierza po bezprecedensowe wyniki". W Turyngii prawdopodobnie wygra, a w Saksonii idzie łeb w łeb z chadekami - wskazują ostatnie sondaże. Na ulice Erfurtu w Turyngii wyszły w sobotę tysiące osób - zarówno zwolenników, jak i przeciwników tej partii. "Niemcy Wschodnie!", "Naziści precz!", było słychać głosy z dwóch stron. Wybory w Niemczech śledzi dzisiaj cały świat.

AfD zdobędzie Turyngię i Saksonię? Ruszły wybory, na które patrzą nie tylko Niemcy

AfD zdobędzie Turyngię i Saksonię? Ruszły wybory, na które patrzą nie tylko Niemcy

Źródło:
PAP

W niedzielę mija 85 lat od wybuchu II wojny światowej. Była to największa i najkrwawsza wojna w historii ludzkości, w której Polska poniosła relatywnie największe straty i szkody demograficzne spośród wszystkich państw walczących i okupowanych. Kampania polska we wrześniu 1939 roku to punkt zwrotny dziejów XX wieku. Opór Polski sprawił, że nazistowskie Niemcy straciły szansę na błyskawiczne zwycięstwo w ograniczonym, lokalnym konflikcie. Przez pięć tygodni Polska walczyła samotnie, najpierw z niemieckim, a potem także z sowieckim agresorem.

"Okręt idzie do ataku na Westerplatte". Mija 85 lat od wybuchu II wojny światowej

"Okręt idzie do ataku na Westerplatte". Mija 85 lat od wybuchu II wojny światowej

Źródło:
PAP

Zakończyła się akcja poszukiwania żołnierza, który zaginął po wypadku śmigłowca gaśniczego w północnej Portugalii. W sobotę strażacy odnaleźli jego ciało. Do wypadku doszło w piątek podczas misji gaszenia pożaru lasu - wstępne ustalenia wskazują, że podczas lotu doszło do poważnego błędu technicznego.

Śmigłowiec rozpadł się na pół. Odnaleźli kolejną ofiarę

Śmigłowiec rozpadł się na pół. Odnaleźli kolejną ofiarę

Źródło:
Portugal Resident, publico.pt, tvnmeteo.pl

Trzy dziewczynki zginęły po zawaleniu się ściany budynku mieszkalnego w środkowym Meksyku. Do tragedii doszło po intensywnych ulewach, które nawiedziły region w nocy z piątku na sobotę. Mieszkańcom zagrażają dalsze intensywne opady deszczu.

Ściana przygniotła trójkę dzieci. Nie udało się ich ocalić

Ściana przygniotła trójkę dzieci. Nie udało się ich ocalić

Źródło:
PAP, Infobae, Aristegui Noticias

Dwie osoby zginęły w pożarze domu jednorodzinnego w Jaworznie (Śląskie). Jak informuje straż pożarna, ogień objął cały dach, płonęło także poddasze. Na miejscu nadal pracują służby. Do tragicznego pożaru doszło w nocy także w bloku w Ostrowie Wielkopolskim. Zginęła jedna osoba, a dziewięć jest poszkodowanych.

W spalonym domu znaleźli ciała dwóch osób

W spalonym domu znaleźli ciała dwóch osób

Źródło:
TVN24/PAP

Magazyn śledczy reporterów "Superwizjer" wraca na antenę z nowymi odcinkami. Autorzy programu od lat ukazują nadużycia władzy, korupcję, błędy wymiaru sprawiedliwości, skandale w policji i afery gospodarcze. Program będzie można oglądać na antenie TVN, TVN24 oraz w TVN24 GO i na platformie Player. Oto czego widzowie mogą spodziewać się w nowym sezonie.

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

Źródło:
tvn24.pl

Kolejna akcja szczepienia lisów na Mazowszu odbędzie się w dniach 5-18 września. Szczepionka będzie wykładana ręcznie oraz zrzucana z samolotów na lasy, pola i łąki. Nie wolno jej dotykać. Przez dwa tygodnie od wyłożenia szczepionki należy zachować ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt domowych.

Będą zrzucać i rozkładać szczepionki dla lisów. Zalecana "ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt"

Będą zrzucać i rozkładać szczepionki dla lisów. Zalecana "ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Polskich Mediów wystosowała apel o podjęcie śledztwa w sprawie zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary. "W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię. Szczególnie za zbrodnię, która w swojej istocie jest zamachem na podstawy demokratycznego państwa" - napisano.

"W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię"

"W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię"

Źródło:
Rada Polskich Mediów, tvn24.pl

Po raz czwarty wręczono Medale Wolności Słowa. W czasie gali wyróżniono laureatów w trzech kategoriach: Media, Instytucja i Obywatel/Obywatelka. W pierwszej z nich medal otrzymała Karolina Lewicka z Tok FM, w drugiej odznaczono stowarzyszenie Pro Loquela Silesiana, zaś w trzeciej - Anja Rubik.

Medale Wolności Słowa przyznane

Medale Wolności Słowa przyznane

Aktualizacja:
Źródło:
Fundacja Grand Press

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Już za tydzień do kin trafi film Jorgosa Lantimosa "Rodzaje życzliwości" z Emmą Stonę, Jesse Plemonsem i Willem Dafoe w rolach głównych. Prowadząca program podzieliła się także dobrą wiadomością z miłośnikami polskiego kina.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl