Piotruś Pan fotografii. "Robienie zdjęć jest jak gotowanie"

Tim Walker, autoportret z 80 tortami, Eglingham Hall, 2008The Bowes Museum

- Jeśli masz szczęście wystarczy, że znajdziesz swój styl, który jest rozpoznawalny. A potem do końca życia robisz te same 10 zdjęć, nawet jeśli za każdym razem uważasz, że to nowy obraz - Tim Walker, znany fotograf mody, śmieje się z zarzutów, że wszystkie jego prace mają tę samą bajkową, surrealistyczną magię. Łóżka wiszące na drzewach, lotnik w samolocie z bagietki, czy gigantyczne lalki spacerujące po lesie - to tylko kilka z wykreowanych przez niego obrazów, które można oglądać na trwającej właśnie wystawie w Wielkiej Brytanii.

Jego zdjęcia to fantazja stworzona za pomocą rekwizytów, nie programów graficznych. Coś o tym wiedzą mieszkańcy pewnej brytyjskiej wioski w Sussex, gdzie około cztery lata temu Tim Walker postanowił zrealizować ambitny pomysł. Jeden z tamtejszych domów pomalował na żółto, bo wymarzył sobie zdjęcie, na którym budynek wygląda, jakby był zanurzony w wosku. Ale przyszły trzy dni ulewnych deszczy i ulicami wioski zaczęły spływać rzeki żółtej farby.

Nawet po tej wpadce Walker wciąż gardzi cyfrową manipulacją i wszystko, co pokazuje na swoich zdjęciach, naprawdę konstruuje.

"Eglingham Stream", Eglingham Hall w Northumberland, 2004The Bowes Museum

"Przyjechało około 20 strażaków, żeby nas ratować"

Zawsze bardzo dokładnie przygotowuje się do pracy. Współpracując z ekipami scenografów, stara się urzeczywistnić swoje wizje i fantazje. Nic dziwnego, że jego sesje zdjęciowe przypominają plan filmowy: fryzjerzy, wizażyści, styliści mody, projektanci kostiumów, monterzy, operatorzy, scenarzyści, producenci i malarze, modelki próbujące wcielić się w swoje role.

- Robienie zdjęć na tradycyjnym filmie jest jak gotowanie oparte na instynkcie. Cyfrowe zdjęcia to jak kurczowe trzymanie się receptury i gotowanie w kuchence mikrofalowej - tak Walker obrazowo opisuje swoją niechęć do nowoczesnej technologii, której nie potrzebuje, by przenieść nas w surrealistyczny świat inspirowany twórczością Salvadora Dali.

W jego sesjach często występują bajkowe postacie: gigantyczne zabawki, klauny i zwierzęta, a także motywy przypominające klimat z filmów Tima Burtona, a więc szkielety, czaszki czy ogromne pająki. Walker odtwarza w olbrzymiej skali roślinne labirynty, na drzewach zawiesza łóżka i stoły, lotnika wsadza do samolotu zbudowanego z bagietki, perskie koty farbuje na pastelowe kolory, a 15-metrowym lalkom każe błądzić w lesie. Nawet górski potok umieścił w... edwardiańskim salonie.

Xiao Wen Ju, sesja dla magazynu "W", 2011The Bowes Museum

- Myślę, że to entuzjazm do urzeczywistniania nierealnych wizji, które widzę w swojej głowie, sprawia, że ignoruję przeszkody - tak 43-latek tłumaczy umiejętność zamieniania marzeń w rzeczywistość, co robi już od blisko 20 lat na łamach najważniejszych magazynów świata, m.in. "Vanity Fair", "New Yorkera", "W" i "Vouge'a".

W 2011 roku o mało nie przeszkodził mu ogień. Podczas sesji dla "W", gdy chińską modelkę Xiao Wen Ju postawił obok wielkiego smoka wykonanego ze srebrnej folii, plastikowych foremek do ciasta i kartonu, oświetlanego przez płomień z kominka w XIX-wiecznej angielskiej rezydencji. - Smok się zapalił, a potem pożar zajął cały pokój. Przyjechało około 20 strażaków, żeby nas ratować. Sesję zakończyliśmy toastem z radości, że żyjemy - śmieje się.

"Moda nigdy mnie nie kręciła"

Jego bardzo specyficzne podejście do fotografii mody zrodziło się na początku kariery. W młodości ambicją Walkera było robienie filmów, ale jak sam przyznał, w szkole artystycznej wydarzyło się coś, co zaważyło na skierowaniu artystycznych zainteresowań w stronę fotografii. - Każdy robił śmieszne, krótkie filmiki. Ja zrobiłem 20-minutowy film, ale wszyscy się śmiali ze scen, w których nie powinni - wspomina.

Rollo Hesketh-Harvey i jego samolot z bagietki, 2009The Bowes Museum

Wziął udział w konkursie na sesję mody dla magazynu "Independent". Zdjęcia miały mieć radosny charakter, ale on zamiast młodej modelki wybrał siwowłosą kobietę z organizacji humanitarnej Oxfam. Zajął trzecie miejsce i zdecydował o swojej zawodowej filozofii: nigdy podczas sesji nie będą go interesować ubrania. Dotrzymał słowa nawet jako 19-letni stażysta w biblii mody - "Vogue'u", a potem jako asystent Richarda Avedona, z którym pracował w jego nowojorskim studiu, a także, kiedy realizował swoją pierwszą pracę dla brytyjskiego "Vogue", gdy miał 25 lat.

- Stojąc przed jego aparatem jesteś w świecie jego fantazji. Jestem bardzo nieśmiała, ale te ekstrawaganckie inscenizacje i romantyczne motywy sprawiają, że przenoszę się do lat dzieciństwa, gdy z fascynacją oglądałam ilustracje w książce z baśniami, i to pozwala mi otworzyć się i zagrać kogoś innego - opowiada Stella Tennant, jedna z pierwszych modelek, które pracowały z Walkerem.

- Moda nigdy mnie nie kręciła, ale pozwoliła mi poznać własne marzenia i fantazje, czyli to, co kocham w tej robocie - zapewnia artysta nazywany "Piotrusiem Panem fotografii".

Przy każdym zleceniu bawi się, jak dziecko. Nawet wtedy, gdy w 2009 roku na wzgórzach Northumberland w pobliżu Szkocji "witał przylot" UFO. Wymyślił bowiem sesję polowania na lisy, gdzie myśliwym na koniach z hordą psów towarzyszy statek kosmiczny z modelką. Minęło wiele godzin, zanim zwierzęta wreszcie nauczyły się tolerować błyszczący srebrny przedmiot i udało się zrobić pierwsze ujęcie.

Kinga Rajzak na polowaniu na lisy, 2009The Bowes Museum

"To, co robię, to histeryczne poszukiwanie emocji"

- W fotografii mody interesuje mnie przesuwanie granic lub łamanie ustalonych norm, które wymyślono tylko po to, by sprzedawać ubrania. To, co robię, to histeryczne poszukiwanie emocji, co jest dużo trudniejsze do zrobienia niż się wydaje - mówi.

Wystawa "Tim Walker: Dreamscapes" w Bowes Museum potrwa do 1 wrześniaThe Bowes Museum

Doceniają to kuratorzy, którzy regularnie organizują mu wystawy. - Jego zdjęcia to więcej niż moda. Wpływy surrealizmu i tradycji angielskiego malarstwa pejzażowego sprawiają, że Tim Walker chodzi po linie między modą a sztuką - ocenia Adrian Jenkins z Bowes Museum, gdzie właśnie trwa wystawa prac fotografa pt. "Dreamscapes".

Wystawa "Tim Walker: Dreamscapes", Bowes Museum, Barnard Castle, Durham, Wielka Brytania. Potrwa do 1 września.

Autor: Agnieszka Kowalska / Źródło: Guardian, Wall Street Journal, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: The Bowes Museum

Pozostałe wiadomości

Burzowy sobotni wieczór w części kraju. W miejscowości Radgoszcz (Wielkopolska) wiatr poderwał dmuchany zamek, cztery osoby zostały poszkodowane. W Kiełbicach (Zachodniopomorskie) ewakuowano kilkudziesięciu harcerzy przebywających na obozie.

W Zachodniopomorskim ewakuacja, w Wielkopolsce cztery osoby poszkodowane

W Zachodniopomorskim ewakuacja, w Wielkopolsce cztery osoby poszkodowane

Źródło:
TVN24, PAP

Wizyta premiera Węgier Viktora Orbana w Kijowie to był gest, który miał niewątpliwie poprawić jego wizerunek wewnątrz Unii Europejskiej. Ale przekaz, jaki wysłał z Ukrainy, był dokładnie przekazem putinowskim - stwierdził w "Faktach po Faktach" Jerzy Marek Nowakowski, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego, były ambasador na Łotwie i w Armenii. Marek Ostrowski, dziennikarz tygodnika "Polityka" powiedział, że Orban ewidentnie szkodzi sprawie Europy.

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Źródło:
TVN24

To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, komentując problemy z wyborem przez PiS marszałka w Małopolsce, gdzie ma większość w sejmiku. - To nie jest tak, że to się wydarzyło nagle. To jest taki długotrwały proces, którego w tej chwili widzimy spektakularny koniec - stwierdziła Joanna Kluzik-Rostkowska (KO).

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

Źródło:
TVN24

W sobotę w obwodzie rówieńskim na zachodzie Ukrainy ciężarówka transportująca ropę zderzyła się z minibusem. Nie żyje 14 osób, w tym sześcioletnie dziecko. Przeżyła tylko jedna osoba - donosi Reuters, powołując się na miejscowe służby ratunkowe.

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

2 lipca w Katowicach z okna na trzecim piętrze budynku mieszkalnego wypadł 2,5-letni chłopiec. Przeżył, ale z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie jego stan poprawia się. Policja apeluje: mając dzieci w domu, zadbajmy, żeby okna i drzwi były zawsze zabezpieczone, to sprawa życia i śmierci. Historie ku przestrodze.

Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii

Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na zalewie Wióry (woj. świętokrzyskie) doszło do tragicznego wypadku. Wstępne ustalenia policji mówią o tym, że 12-letni chłopiec i 44-latek spadli z materaca do wody, gdy podczas skrętu doszło do zderzenia z drugim skuterem. Dziecko było reanimowane, jego życia nie udało się uratować.

12-latek utopił się, spadł z materaca ciągniętego przez skuter wodny

12-latek utopił się, spadł z materaca ciągniętego przez skuter wodny

Źródło:
tvn24.pl

17-latka w Skorzęcinie (Wielkopolskie) utonęła w sobotę po tym, jak wyskoczyła z rowera wodnego do jeziora bez kapoku.

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

Źródło:
PAP

Pogoda na jutro. Nocą przez Polskę wędrować będą burze z ulewami i porywistym wiatrem. Gwałtowne zjawiska prognozowane są także na niedzielę 7.07, kiedy termometry pokażą od 21 do 31 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - niedziela 7.07. Nocna wędrówka ulewnych opadów

Pogoda na jutro - niedziela 7.07. Nocna wędrówka ulewnych opadów

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najpierw pojechał do Ukrainy, gdzie jeszcze świeża jest krew ofiar rosyjskiego imperializmu. Później jedzie ściskać prawicę komuś, kto za tę krew ofiar odpowiada - mówił w sobotę marszałek Sejm Szymon Hołownia. Ocenił, że "jest w tym coś okrutnego". Premier Donald Tusk spytał, "czy ktoś czuje się bezpieczniej po rozmowie Orbana z Putinem".

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

Źródło:
PAP

Burza tropikalna Beryl zmierza w stronę Teksasu, a jej dotarcie do amerykańskiego lądu prognozowane jest na poniedziałek. Przedtem może ona przybrać na sile i ponownie stać się huraganem, choć już nie tak silnym, co można było zaobserwować w ostatnich dniach na Karaibach. Tam wciąż trwa usuwanie skutków silnego wiatru i ulewnych opadów.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NHC

Premier Węgier Wiktor Orban poleciał w piątek do Moskwy w drodze na szczyt Organizacji Państw Turkijskichej w Azerbejdżanie. Dawniej Władimir Putin mógł postrzegać takie zachowanie jako upokorzenie, ale teraz jest mu to na rękę - ocenił w Dmytro Tużanski, ukraiński politolog, szef Instytutu Strategii Środkowoeuropejskiej w Użhorodzie.

Taki gest byłby kiedyś upokorzeniem dla Putina

Taki gest byłby kiedyś upokorzeniem dla Putina

Źródło:
PAP

Zdobyć szczyt Śnieżki to nie lada wysiłek, ale zrobić to, mając na sobie pełny strażacki ekwipunek - to dopiero wyczyn. "Strażak na szlak" to pomysł na wsparcie pozyskiwania szpiku. Na szczyt strażacy wchodzą w grupach po 100 osób. Celem jest nie tylko zbieranie funduszy dla Fundacji DKMS, ale również zwiększenie świadomości społecznej.

Strażacy z ekwipunkiem wspinają się na Śnieżkę, żeby promować dawstwo szpiku

Strażacy z ekwipunkiem wspinają się na Śnieżkę, żeby promować dawstwo szpiku

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Victoria Starmer jest żoną nowego brytyjskiego premiera, Keira Starmera. Jednym z wątków wspominanych w tym kontekście przez media są jej polsko-żydowskie korzenie. Do jej pochodzenia nawiązał w sobotę szef polskiego rządu Donald Tusk.

Żona nowego brytyjskiego premiera ma związki z Polską. Kim jest Victoria Starmer?

Żona nowego brytyjskiego premiera ma związki z Polską. Kim jest Victoria Starmer?

Źródło:
PAP, tvn24.pl, BBC

Przed fałszywymi stronami podszywającymi się pod portal rządowy ostrzega zespół cyberbezpieczeństwa w Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF). Dodaje także, że oszuści "zachęcają do wybrania banku, w którym posiadamy rachunek" i próbują wyłudzić dane logowania.

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Źródło:
tvn24.pl

Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rodzice trzymiesięcznego chłopca, u którego "stwierdzono liczne obrażenia mózgu powstałe na przestrzeni co najmniej kilku tygodni", usłyszeli zarzuty znęcania się fizycznego nad dzieckiem i spowodowania ciężkich obrażeń. To 35-letnia adwokatka i 37-letni lekarz. Ich pełnomocnik przekazał, że nie przyznali się do stawianych zarzutów.

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Na razie nie widać końca gorącej, ale i burzowej pogody. Po upalnym weekendzie poniedziałek przyniesie trochę niższą temperaturę, ale od wtorku znów popłynie do nas zwrotnikowe powietrze. Termometry w kolejnych dniach pokażą nawet 34 stopnie Celsjusza. Wrócą też gwałtowne zjawiska.

Krótka przerwa od upału, po niej nawet 34 stopnie

Krótka przerwa od upału, po niej nawet 34 stopnie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi horror "MaXXXine", trzecia części trylogii Ti Westa. Wspomniała także o ekscentrycznych ubraniach Eltona Johna, które trafiły na aukcję.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl