Dużo walki, dużo fauli, dużo twardej gry i ładne bramki. Niedzielny Wielki Mecz zakończył się wynikiem 5:3 dla Gwiazd. Widzowie tłumnie stawili się, by oglądać piłkarskie zmagania na stadionie Legii. Sprzedano wszystkie bilety, a na trybunach zasiadło 30 tys. widzów. Z sms-ów wysyłanych podczas meczu zebrano już ponad 156 tys. zł, które zostaną przeznaczone na zakup sprzętu medycznego dla dzieci.
- Udało się, choć nie sądziłem, że tak się stanie, bo w tym roku przeciwnicy naprawdę byli twardzi - powiedział po meczu Gwiazdy TVN kontra Politycy reprezentant pierwszej z drużyn, Paweł Małaszyński.
Faktycznie łatwo nie było, bo w pierwszej połowie prowadziła ekipa z Wiejskiej. Dwa gole dla polityków strzelił Roman Kosecki (PO). Pierwszą bramkę dla drużyny TVN zdobył nasz redakcyjny kolega, Marcin Pawłowski z portalu tvn24.pl.
W drugiej połowie Gwiazdy TVN postanowiły pokazać na co je stać. Do sejmowej bramki trafiali kolejno: Konrad Jałowiec, tancerz Rafał Maserak, Piotr Popowski i Robert Stockinger.
Kontaktową bramkę dla drużyny sejmowej w drugiej połowie strzelił z rzutu karnego Rober Kosecki, po faulu na Ryszardzie Kaliszu.
Tym sposobem w meczu padło łącznie osiem goli. Pięć strzeliła drużyna Gwiazd, trzy - Politycy.
Sędzią Wielkiego Meczu był sam prezes PZPN, Zbigniew Boniek.
Durczok: Było się kogo bać
- To był bardzo trudny mecz. Cała pierwsza połowa pokazywała, że było się kogo bać, bo oni byli naprawdę skuteczni. Grali bardzo dobrze. Widać też, że oni gdzieś tam trenują i nawet jeśli na co dzień nie grają i są z różnych klubów, to na boisku wiedzą, jak się dogadywać - podsumował spotkanie kapitan drużyny Gwiazd, Kamil Durczok.
- Było dużo walki, dużo fauli, dużo twardej, ostrej ale nie brutalnej gry no i ładne bramki. Oczywiście w naszym wykonaniu, bo te Polityków były takie sobie - stwierdził reporter "Faktów", Dariusz Łapiński.
Kosecki: Oni są coraz młodsi, a my coraz starsi
- Spodziewaliśmy się takiego spotkania. Trudnego ze strony TVN. Tam jest coraz więcej młodości, a my z roku na rok jesteśmy coraz starsi. Fajnie się nam ułożyło w pierwszej połowie, ale w drugiej rzeczywiście nas drużyna TVN stłamsiła - przyznał Roman Kosecki z zespołu Polityków.
- Okazało się, że gwiazdy TVN były lepsze. To tylko ogromna motywacja do tego, by na przyszły rok lepiej się przygotować - zapowiedział Tomasz Kaczmarek (PiS).
Na szczytny cel
Dochód ze sprzedanych biletów oraz wysłanych podczas meczu sms-ów, zostanie przekazany Fundacji TVN "Nie jesteś sam". Fundusze pozwolą na zakup sprzętu medycznego dla dziecięcych szpitali.
Z sms-ów wysyłanych przez widzów udało się zebrać 156 tys. 203 zł. Nagrodą był Puchar Fundacji TVN wręczony przez Bożenę Walter zaraz po skończonym meczu.
Autor: ktom/jk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN