Od piątku miłośnicy polskiego kina będą mieć kolejną atrakcyjną możliwość zapełnienia czasu, który - zgodnie z zaleceniami - powinni spędzić w domu. Oferta filmowa serwisu Player.pl uzupełniona zostanie o komediodramat Marcina Krzyszałowicza "Pan T." z Pawłem Wilczakiem w tytułowej roli.
13 marca w Polsce został wprowadzony stan zagrożenia epidemicznego, tydzień później rząd zdecydował się na wprowadzenie stanu epidemii.
We wtorek poinformowano o wprowadzeniu kolejnych restrykcji. Zgodnie z nimi, obowiązują ograniczenia w przemieszczaniu się, z trzema wyjątkami: drogi do pracy i domu, wolontariatu w walce z koronawirusem i załatwiania niezbędnych spraw życia codziennego. Czas pobytu w domu - o co apelują nie tylko rządzący, ale przede wszystkim lekarze i naukowcy - to dobra okazja, żeby nadrobić zaległe filmy. Zwłaszcza te rodzime.
Od piątku 27 marca w serwisie Player.pl dostępny będzie komediodramat Marcina Krzyszałowicza "Pan T". Twórca głośnej "Obławy" z Marcinem Dorocińskim w roli głównej, powraca z historią powojennej Warszawy. Tym razem z Pawłem Wilczakiem grającym głównego bohatera.
Absurdalna rzeczywistość powojennej stolicy
"Pełna czarnego humoru, seksu i wzruszeń, zaskakująco współczesna historia o Polsce z absurdalnych czasów, w których rzeczy bardzo nieprawdopodobne były całkiem możliwe. Przesycona nostalgią podróż do niezwykłego świata, w którym słynni pisarze i poeci artystycznej bohemy zasiadywali w knajpach i kawiarniach, ukradkiem komentując zło otaczającego ich świata" - czytamy w opisie filmu.
"Życie głównego bohatera nabierze tempa, gdy władze zaczną podejrzewać go o niecne zamiary wysadzenia Pałacu Kultury i Nauki, ponętna uczennica zaszokuje go niespodziewanym wyznaniem, a Urząd Bezpieczeństwa zacznie śledzić każdy jego ruch. W tej rzeczywistości pełnej absurdów trudno będzie zachować powagę" - dodano.
Poza dawno niewidzianym na wielkim ekranie Pawłem Wilczakiem, w filmie zagrali także m.in. Sebastian Stankiewicz, Marysia Sobocińska, Wojciech Mecwaldowski, Jacek Braciak, Jerzy Bończak, Eryk Lubos, Katarzyna Warnke, Bartłomiej Topa, Wiktor Zborowski i Jan Nowicki.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: player.pl