Oprah Winfrey o otwartości Polaków. "Wyciągają dłoń do osób, których nawet nie znają, bo wiedzą, że to sąsiedzi"

Amerykańska prezenterka i producentka Oprah Winfrey skomentowała sytuację w ogarniętej rosyjskimi atakami Ukrainie. - Nie mogę przestać myśleć o strachu i wycieńczeniu, jakie muszą czuć ci, którzy uciekają, którzy śpią w bunkrach - przyznała. Zwróciła przy tym uwagę na otwarte serce Polaków dla uciekających ze swojego kraju Ukraińców.

Amerykańska prezenterka i producentka telewizyjna Oprah Winfrey zamieściła na Instagramie krótkie nagranie, w którym podzieliła się swoimi emocjami w związku z falą uchodźców z Ukrainy. Wyraziła przy tym podziw dla Polaków przyjmujących ich w swoich domach.

- Nie mogę przestać myśleć o bezsensownych, morderczych atakach na Ukraińców - przyznała. - Nie mogę przestać myśleć o strachu i wycieńczeniu, jakie muszą czuć ci, którzy uciekają, którzy śpią w bunkrach, którzy ukrywają się w swoich piwnicach. O twarzach matek i dzieci, ojców żegnających się na dworcu, mężczyzn, którzy nigdy wcześniej nie mieli w ręku broni, ale zostają, aby bronić demokracji - powiedziała.

Serwis specjalny tvn24: TVN24 УКРАЇНСЬКОЮ МОВОЮ

- Czy słyszeliście o tym, jak wiele rodzin po drugiej stronie granicy w Polsce otworzyło swoje domy dla uchodźców z Ukrainy? Jak wyciągają dłoń do osób, których nawet nie znają, bo wiedzą, że to sąsiedzi i oni wszyscy są tacy jak my? - zapytała swoich obserwatorów.

Winfrey oceniła, że serdeczność Polaków, którzy zaopiekowali się uchodźcami na granicy stoi w opozycji do szerzącego śmierć ataku Rosji na Ukrainę.

Zobacz także: Jak pomóc Ukrainie i jej obywatelom? Słowniczek ukraińsko-polski

Uciekają przed wojną, w Polsce szukają dachu nad głową. Gdzie i jak znaleźć schronienie

Atak Rosji na Ukrainę trwa już piętnastą dobę. Relacja w tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę. 15. doba inwazji

Czytaj także: