Jedna z ostatnich żyjących gwiazd "złotej ery" Hollywood zmarła w sobotę w Las Vegas. Gloria DeHaven miała 91 lat, znana była głównie z filmów z lat 40. i 50.
Aktorka, która debiutowała w "Dzisiejszych czasach" Charliego Chaplina (1936 r.), zmarła w sobotę w szpitalu, gdzie trafiła kilka miesięcy temu po ataku serca - podał Reuters. Kariera aktorska Glorii DeHaven trwała ponad sześć dekad, a sama aktorka była ucieleśnieniem hollywoodzkiej "złotej ery". Zagrała w ponad dwudziestu filmach.
W filmie u boku najwybitniejszych
Grała przede wszystkim w musicalach wytwórni MGM, ale zadebiutowała jako młodsza siostra Paulette Goddard w ostatnim niemym filmie Chaplina.
Jak podkreślają historycy, do jej najważniejszych ról należą te stworzone w filmach: "Best Foot Forward" z 1943 r., "Dwie dziewczyny i żeglarz" (1945 r.) z Vanem Johnsonem, June Allyson oraz Jimmym Durante, "Step Lively" (1944 r.) z Frankiem Sinatrą, z którym odegrała pierwszą scenę pocałunku na ekranie, "Letnie wakacje" (1948 r.) z Mickey'em Rooneyem, "Summer Stock" (1950 r.) z Judy Garland i Gene Kellym oraz "Three Little Words" (1950 r.) z Fredem Astairem.
Po raz ostatni w filmie zagrała w 1997 r. w "Morskiej przygodzie" obok Jacka Lemmona i Waltera Matthau. W 2000 roku pojawiła się jeszcze w serialu "Dotyk anioła".
DeHaven była czterokrotnie zamężna. Jej pierwszym mężem był aktor John Payne. Ostatnim, dwukrotnym mężem aktorki był biznesmen Richard Fincher. Była matką czwórki dzieci.
Autor: tmw/kk / Źródło: Variety
Źródło zdjęcia głównego: s_bukley / Shutterstock.com