"Na razie jest tylko wielkie piękno". Grażyna Torbicka o telewizji kilka słów

"Zjednoczone stany miłości" reż. Tomasz Wasilewski
"Zjednoczone stany miłości" reż. Tomasz Wasilewski
Manana
W programie festiwalu Dwa Brzegi pokazano m.in. "Zjednoczone stany miłości" Tomasza WasilewskiegoManana

- Festiwal jest w zasadzie podsumowaniem tego, czym zajmuję się przez cały rok – mówi Grażyna Torbicka, dyrektor Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym i Janowcu nad Wisłą w rozmowie z tvn24.pl. W niedzielę zakończyła się jubileuszowa, dziesiąta edycja festiwalu.

Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl: To już dziesiąta, jubileuszowa edycja Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi. Jak pani patrzy z perspektywy tych lat na imprezę?

Grażyna Torbicka: Przede wszystkim ten czas minął tak szybko, że nie zdaję sobie nawet sprawy, że to już dziesięć edycji, że robimy to już 10 lat. Tym bardziej, że nie jest to jedyne przedsięwzięcie, które robię. Jedno z wielu, chociaż jest ogromne, wymagające bardzo dużo pracy. Festiwal jest w zasadzie podsumowaniem tego, czym zajmuję się przez cały rok. Mam na myśli to, że przez cały rok interesuję się tym, co się dzieje w polskim i światowym kinie, obserwuję, jeżdżę na festiwale. Mając jeszcze program „Kocham kino”, cały czas byłam otoczona tematami filmowymi. Festiwal, który odbywa się w trakcie wakacji, jest naturalnym zwieńczeniem całej mojej wiedzy, którą zbieram przez rok. Po tych 10 latach patrzę na Dwa Brzegi jako na miejsce, gdzie w bardzo małym zespole robimy coś, co daje radość bardzo wielu ludziom – przede wszystkim widzom, którzy przyjeżdżają coraz liczniej. Jest to niesamowicie energetyzujące, budujące i satysfakcjonujące. Przedsięwzięcie, którego jestem częścią jest nieco szalone – organizujemy festiwal w pięknym miejscu, ale w miejscu, w którym nie ma ani jednego kina. Cała infrastruktura musi powstać specjalnie na te osiem dni. Po zakończeniu każdej edycji mówię sobie: "nie, koniec, to ostatni raz", ponieważ jest to niskobudżetowy festiwal z małą ekipą organizacyjną. Mija miesiąc od jego zakończenia i już się myśli o kolejnej edycji.

Nie jest tajemnicą, że tegoroczna edycja stanęła pod znakiem zapytania. Co jest w tym wydarzeniu takiego szczególnego, że walczyła pani do końca?

Dlatego, że szkoda tych dziewięciu lat pracy. Włożyliśmy bardzo dużo wysiłku, żeby wykreować to wydarzenie jako takie, o którym wiadomo jaki ma charakter, o którym wiadomo, czego można się po nim spodziewać. Ale przede wszystkim jest to wydarzenie, które ma swoich widzów. W zeszłym roku mieliśmy mocno powyżej 40 tysięcy tzw. wejść. Oznacza to, że nasze filmy przyciągnęły ponad 40 tysięcy widzów.

Wiem też od artystów, którzy tam przyjeżdżają, że bardzo lubią to miejsce. Dwa Brzegi jest festiwalem, który ma bardzo przyjazny, otwarty, łagodny charakter. Do Kazimierza Dolnego się przyjeżdża, prezentuje się swój film, spotyka się z publicznością, która jest bardzo zaciekawiona treścią filmów, która zadaje bardzo dobre pytania i licznie uczestniczy w przygotowanych przez nas spotkaniach. To nie są ludzie z branży, to nie są konferencje prasowe - nagle twórcy spotykają się po prostu ze swoją publicznością. Wiedziałam, że byłaby szkoda, jeśli przestałoby to istnieć.

Jak pani ocenia, na ile jest to miejscowa publiczność, a na ile są to ludzie "przyjezdni"?

Biorąc pod uwagę, że Kazimierz Dolny liczy 3,5 tysiąca mieszkańców, a my mieliśmy 40 tys. wejść, to raczej nie są to tylko mieszkańcy okolic. Wśród nich są na pewno mieszkańcy województwa lubelskiego, ale jak rozmawiamy z naszą publicznością, okazuje się, że są to ludzie z wszystkich zakątków Polski. Oni planują sobie urlopy na ten czas.

Gdy pojawiła się informacja, że festiwal może się nie odbyć, docierały do mnie bardzo liczne głosy: „Jak to? Przecież ja mam zaplanowane tam w tym czasie wakacje…”. To jest też taka publiczność, która w większości nie jest zawodowo związana z kinem. Są to ludzie, którzy potrzebują w życiu pewnych inspiracji, fajnych spotkań z kulturą.

Grażyna Torbicka: wszystko się dobrze dzieje
Grażyna Torbicka: wszystko się dobrze dziejeTVN24 Wrocław, Dolnośląska Policja

W tym roku program filmowy był wybitny – i nie boję się użyć tego określenia. Dwa Brzegi stają się "małym Cannes". Jak się udało przy tych problemach budżetowych, które zagrażały festiwalowi, zgromadzić absolutne perły ostatnich miesięcy?

Są w Polsce dystrybutorzy, którzy wciąż kochają kino. Pomimo tego, że wiedzą, iż nie są to dochodowe filmy, to i tak kupują do nich prawa. Dzięki temu nam jest łatwiej – kupujemy licencję od polskiego dystrybutora. Przypadki, w których trzeba znaleźć licencjodawcę powoduje pewne problemy. Na tym etapie udało się nam zbudować bardzo dobrą współpracę z dystrybutorami. Dlatego bardzo ważne jest, żeby być na najważniejszych festiwalach na świecie. Gdybym nie pojechała do Cannes, w moich możliwościach zrobiłaby się wielka wyrwa. Będąc na najważniejszych festiwalach filmowych, mogę od razu zdecydować, które filmy na pewno chcę. A że potem okazuje się, iż otrzymują one najważniejsze nagrody, to tylko utwierdza mnie w wyborze. Chociaż jestem rozczarowana, że Park Chan-wook nie otrzymał w Cannes żadnej nagrody za swoją "Służącą"…

… podobnie jak Jarmusch…

… to jest smutne, ponieważ to jest przepiękne kino. Nasza publiczność "Służącą" zobaczyła jako film zamknięcia. Jak pan widzi pokazujemy te filmy, które nagrody dostały, ale także te, które nie zostały nagrodzone a powinny.

Festiwal otworzył film Kena Loacha "Ja, Daniel Blake". Złota Palma dla tego filmu była dla pani zaskoczeniem?

Tak, mimo że jest to świetny film. Znakomity. "Ja, Daniel Blake" to klasyka Kena Loacha, w którym zawarł wszystkie charakterystyczne dla siebie elementy. Jest to świetnie skonstruowana w stylu Loacha opowieść o człowieku, który jest gnębiony przez system – w tym wypadku system pomocy społecznej, urzędników. Jest troszeczkę kafkowski. Z drugiej strony zrozumiałam, że w tym momencie – chociaż jest to rzadkie w Cannes – jurorzy postanowili bardziej zwrócić uwagę na problem i temat, niż na stronę artystyczną filmu. Uznali, że dzisiaj w tej Europie, w tych czasach to jest bardzo ważna kwestia. Ten temat trzeba podkreślić i trzeba ludziom uzmysłowić, że musimy o takich problemach mówić, że musimy coś z tym zrobić. Jednak podkreślam, to jest znakomity film, ze świetnymi kreacjami aktorskimi.

Ciekawe, bo mnie ta decyzja w ogóle nie zaskoczyła. Trzynasty raz Loach brał udział w Konkursie Głównym, przedstawił najbardziej "europejski" politycznie film i myślę, że ze zbliżającym się wówczas głosowaniem brexitowym, jurorzy chcieli postawić na film brytyjski…

Tak, ale to się w Cannes nie zdarzało. W Cannes liczyła się sztuka. To Berlinale zawsze jest festiwalem, który wyciąga filmy ważne pod względem tematycznym, które walczą o człowieka, walczą o jakąś polityczną sprawę.

Zwiastun filmu "Ja, Daniel Blake" Kena Loacha
Zwiastun filmu "Ja, Daniel Blake" Kena LoachaM2 Films

Ale tegoroczna edycja chyba była zaskakująco wyjątkowa. Cała plejada reżyserskich sław. Od Xaviera Dolana, przez Andreę Arnold, Jima Jarmuscha, Pedro Almodovara, Park Chan-wooka, reżyserów rumuńskich, po wspomnianego Loacha.

Cannes robi się takie, że Konkurs Główny jest miejscem, gdzie światowe premiery mają najnowsze filmy wielkich reżyserów. Jeszcze kilka lat temu mnie to denerwowało – na co zwracałam uwagę w swoich komentarzach - bo było wiadomym, że jeśli Jarmusch, Almodovar albo reżyser z tego grona zrobi nowy film, to będzie on zakwalifikowany do canneńskiego konkursu. A my byśmy oczekiwali, że ten konkurs będzie odkrywać dla nas nowe zjawiska. Tamte już znamy.

Teraz się wycofałam się z takiej oceny. Uważam, że to jest dobre. Wiemy, że Cannes pokazuje dzieła znakomitych artystów, którzy tam kiedyś pojawili się po raz pierwszy, ale to jest najlepsze miejsce dla nich, żeby mogli ze sobą rywalizować. To jest to miejsce, gdzie ramię w ramię o nagrody stają obok siebie Jarmusch, Dolan, Almodovar czy bracia Dardenne. Sekcja Un Certain Regard (Inne Spojrzenie) daje nam właśnie tych innych, nowych, zupełnie nieodkrytych.

Do bardzo wysokiej rangi urasta jeszcze jedna sekcja festiwalu - Piętnastu Reżyserów. Tam z kolei, spotykają się reżyserzy, którzy z jednej strony mogą mieć już jakiś dorobek, ale nagle zrobili coś absolutnie szalonego albo tacy, których w ogóle nie znamy, a odważyli się na jakiś eksperyment, nową formę czy język artystyczny. A Konkurs Główny stał się torem wyścigowym dla najlepszych.

Przecież obok wymienionych nazwisk trzeba przypomnieć Oliviera Assayasa, braci Dardenne czy rewelacyjną Maren Ade…

…gdyby Paolo Sorrentino zrobił nowy film, na pewno też tam by się znalazł.

A propos, wygrzebałem gdzieś informację, że Sorrentino jest jedną z pani filmowych fascynacji, którą zresztą podzielam. Co w nim jest takiego szczególnego?

Sama nie wiem. On jest rzeczywiście wybitny, bo nie tylko te dwa ostatnie filmy, które były bardzo nagłośnione na poziomie światowym. Ale przecież i "Boski", i "Wszystkie odloty Cheyenne’a". Ten ostatni jest niesamowicie magnetyzujący. Przez tę postać, w którą wcielił się Sean Penn, ma w sobie dziwny magnetyzm, jakieś osadzenie w krajobrazie księżycowym, mimo że są tam realia. Trzeba podkreślić niesamowite scenariusze, które Sorrentino pisze. Niektórzy mówią, że to Fellini, ale przecież on się wychowywał na całej włoskiej klasyce. Jest jednym z najciekawszych autorów, bo potrafi nadać swoim opowieściom bardzo nowoczesną, współczesną formę wizualną. To jest takie pełne kino.

"Widz musi otrzymać jakąś niespodziankę". Festiwal "Dwa Brzegi" także o serialach
"Widz musi otrzymać jakąś niespodziankę". Festiwal "Dwa Brzegi" także o serialachTVN 24

A które z filmów prezentowanych na Dwóch Brzegach jest pani najbliższy?

Każdy. Nie umiem panu odpowiedzieć, ponieważ każdy z tych filmów bardzo lubię. Program jest tak dokładnie wyselekcjonowany, że ciężko wybrać. Ale dobrze, jeśli już mam powiedzieć, to dobrze – powiem. W tym roku moim ulubionym miejscem będą cztery filmy włoskie w sekcji retrospektywnej poświęconej Marcello Mastroianniemu. Pokazują cztery zupełnie inne oblicza tego wybitnego aktora. Absolutnie wybitnym jest film Etorre Scoli z 1977 roku – „Szczególny dzień”. Jest to niezwykle przejmujący obraz, bo pokazuje moment rodzenia się faszyzmu. Uważam, że w dzisiejszej Europie, gdzie odradzają się ruchy prawicowe, narodowościowe, radykalne, film Scoli jest niezwykle aktualny i bardzo silny. Jest przepiękna czarno-biała commedia italianna Pietro Germiego "Rozwód po włosku" z przepiękną Danielą Roccą. Zresztą każdy film Germiego jest poruszający.

"Kamper" reż. Łukasz Grzegorzek
"Kamper" reż. Łukasz GrzegorzekM2 Films

W programie dostrzegłem, że nie zabrakło komedii. W tym dwie naprawdę rewelacyjne: "Kamper" Łukasza Grzegorzka oraz „Toni Erdmann” Maren Ade…

…Ale jakie to gorzkie komedie, przez co są takie mocne…

…Zgadza się. Niesamowite jest to, że na pierwszym poziomie przedstawione historie, prezentowane wydarzenia wydają się nam śmieszne, ale po głębszym zastanowieniu wcale takimi nie są.

Ale to jest fantastyczne. To tak musi być. Taką komedią jest również „Gołąb przysiadł na gałęzi i rozmyśla o istnieniu” Roya Anderssona.

Jak pani uważa, patrząc chociażby na werdykty festiwalowe, czy współczesne kino, świat krytyki, traktuje komedie jako kino drugiej kategorii?

Tak, myślę, że komedia jako gatunek traktowana jest jako coś słabszego, że to już nie może być kino ambitne, artystyczne – czyli trudne. Przywołaliśmy jednak takie tytuły jak "Kamper" czy "Toni Erdmann", które w ostatecznym rozrachunku pozostawią w nas ślad mocno nie komediowy, tylko taki mocno refleksyjny.

Te filmy ogląda się miło, można się pośmiać, bawić, ale po wyjściu z kina nastąpi drugie uderzenie. Jest to bardzo trudna sztuka, zrealizować taki właśnie film, który będzie tak działał.

A co pani zapamięta z tej edycji? Czy było jakieś zaskoczenie?

Radość widzów i gości, że znowu się spotykamy w Kazimierzu Dolnym, że mimo przeciwności losu udało się zrealizować 10 edycje.

Odejdźmy od festiwalu. W jednym z wywiadów powiedziała pani: "Nie jestem i nigdy nie byłam telewizyjnym zwierzęciem. Bycie przed kamerą nie oznaczało dla mnie status quo". Trochę ciężko uwierzyć, że powiedziała to jedna z najbardziej rozpoznawalnych osób w historii polskiej telewizji.

Ale to jest prawda. To nie był mój cel, kiedy zaczęłam pracować w telewizji. Moim celem nie było pokazywanie się, tylko robienie programów, rzetelna praca dziennikarska. Dlatego te słowa są w pełni prawdziwe. Napędzała mnie praca dziennikarska, telewizyjna, która wymaga pełnej koncentracji. Wymaga też stałego wyszukiwania tematów, stałego doskonalenia się, chociaż kryje w sobie ogromne pułapki w postaci powierzchowności. Można w pewnym momencie zacząć traktować tematy w bardzo powierzchowny sposób, bo już jest następna historia, już wydarzyło się coś następnego, a czas przecież jest ograniczony.

Miałam w swojej pracy telewizyjnej taki okres, po 10 czy 15 latach, kiedy wpadły mi w ręce kasety VHS z moimi pierwszymi wywiadami. Pomijam sposób, w jaki mówiłam – na początku miałam problemy z emisją głosu, co związane było ze stresem, z tremą – ale pytania jakie zadawałam, wiedza na dany temat i w zakresie mojego rozmówcy była oszałamiająca (śmiech). Wszystko wiedziałam. Czasami to też było złe, bo tak konstruowałam pytania, że zawierały one odpowiedzi. Praca dziennikarza kulturalnego podoba mi się dlatego, że stale coś się dzieje.

Przez te 20 lat w "Kocham kino" przybliżyła pani Polakom największych reżyserów, najlepsze ich dzieła.

Mało tego, wielu z nich miałam zaszczyt gościć w programie, co jest niesamowite. Gdy odeszłam z telewizji, moi współpracownicy z programu przygotowali mi taką płytę. Były na niej fragmenty moich najmocniejszych wywiadów z ludźmi, którzy najczęściej po raz pierwszy pojawili się w polskiej telewizji. Milos Forman, Woody Allen, Ettore Scola, Sofia Loren, Catherine Deneuve i wielu, wielu innych. Oglądałam to i przypominałam sobie dopiero ile tego było.

To było 20 lat..

…Dokładnie. Większość artystów, aktorów, aktorek współczesnego światowego kina gościła w moim programie. To było niesamowite.

A kogo nie było? Z tych żyjących.

Wspomnianego Paolo Sorrentino nie gościłam w takim wywiadzie. Hmm… byli wszyscy. Był Dustin Hoffman, a nawet Sylvester Stallone.

Nigdy nie zrozumiem zbiorowych zachwytów nad Stallone, ale dobrze. Pytaniem o „Kocham kino” zmierzałem do innego, otóż skąd się wzięła u pani miłość do kina? Z tego co wiem, na początku kochała pani przede wszystkim teatr.

Pan tak jak ja, przygotował się tak, że sam mógłby odpowiedzieć na to pytanie (śmiech). Ale ja na nie odpowiem. Tak, na początku kochałam teatr, miłość do kina zrodziła się przypadkiem. W pewnym momencie w telewizji padła propozycja ze strony Ewy Banaszkiewicz i Jerzego Kapuścińskiego, żeby zrobić program pod nazwą "Kocham kino", który pokazywałby to kino "nieobecne", który zwracałby uwagę na tych autorów światowego i polskiego kina. Tak się zaczęło. Pierwszym gościem w tym cyklu rozmów był Jerzy Skolimowski. W przypadku wywiadów zagranicznych, pierwszą zdobyczną kasetą, z takim wywiadem "wow", była rozmowa z Milosem Formanem. Miłość rosła wraz z wchodzeniem coraz głębiej w świat filmowy. W zasadzie dorastałam z tym programem. Odkrywałam dla siebie i dla widzów kolejnych artystów.

Nie brakuje więc pani telewizji?

Nie, ponieważ stale w niej jakoś jestem. W zasadzie wokół niej się kręcę. Teraz przy okazji promocji festiwalu stale ta telewizja jest. Może przyjdzie jakiś kryzys później. Na razie jest tylko wielkie piękno.

Autor: Tomasz-Marcin Wrona//plw / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: © Dwa Brzegi, fot. Joanna Kurdziel-Morytko

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Dziesiątki tysięcy protestujących zgromadziły się na centralnym placu stolicy Słowacji, sprzeciwiając się rządom premiera Roberta Ficy i zbliżeniu z Rosją. Organizatorzy manifestacji szacują, że na Placu Wolności w Bratysławie zgromadziło się 60 tysięcy osób. Agencja Reuters zwraca uwagę, że to cztery razy więcej uczestników niż podczas demonstracji, która odbyła się dwa tygodnie temu.

Dziesiątki tysięcy Słowaków protestowały w Bratysławie przeciwko rządom Ficy

Dziesiątki tysięcy Słowaków protestowały w Bratysławie przeciwko rządom Ficy

Źródło:
PAP Reuters

Holenderska policja aresztowała obywatela Polski - jednego z najbardziej poszukiwanych zbiegów w Europie - poinformował w piątek Europol. Zatrzymania dokonano we współpracy z polskimi służbami, na podstawie wskazówki przesłanej za pośrednictwem strony internetowej EU Most Wanted.

Obywatel Polski aresztowany w Holandii. Był na liście najbardziej poszukiwanych w Europie

Obywatel Polski aresztowany w Holandii. Był na liście najbardziej poszukiwanych w Europie

Źródło:
PAP

Pogoda w ostatni weekend stycznia w niczym nie będzie przypominać zimy. Temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza, a podobnego ciepła spodziewamy się też w następnym tygodniu. W niektórych regionach popada deszcz, ale czeka nas również dużo chwil ze słońcem.

Będzie ciepło jak wiosną. Pogoda na pięć dni

Będzie ciepło jak wiosną. Pogoda na pięć dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Jedynym sposobem na zakończenie wojny w Ukrainie jest obniżka cen ropy naftowej przez OPEC - oświadczył w piątek prezydent USA Donald Trump. Jak ocenił, taki ruch "automatycznie" zakończyłby wojnę. - Im niższe ceny ropy, tym mniej paliwa dla rosyjskiej machiny wojennej - skomentował ukraiński minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha. - Trudno mi sobie wyobrazić, że Trump podjąłby decyzje, które zaszkodziłyby amerykańskiej gospodarce - oznajmił z kolei rosyjski przywódca Władimir Putin.

"To automatycznie zatrzyma tragedię". Pomysł Trumpa na zakończenie wojny

"To automatycznie zatrzyma tragedię". Pomysł Trumpa na zakończenie wojny

Źródło:
PAP

Izraelskie media donoszą, że pomimo złamania przez Hamas uzgodnienia w sobotę dojdzie do wymiany izraelskich zakładniczek przetrzymywanych w Strefie Gazy na palestyńskich więźniów. Hamas ogłosił w piątek listę czterech zakładniczek, które mają wrócić do domów.

W sobotę kolejna wymiana izraelskich zakładniczek Hamasu za palestyńskich więźniów

W sobotę kolejna wymiana izraelskich zakładniczek Hamasu za palestyńskich więźniów

Źródło:
PAP

47-letni Mariusz G. został w czerwcu 2023 roku skazany na dożywocie za zabójstwo trzech kobiet. Teraz Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił ten wyrok, bo w składzie orzekającym była tak zwana neosędzia. Wskazano też na inne błędy. G. ponownie stanie przed sądem.

Został skazany za zabicie trzech kobiet. Wyrok uchylony, w uzasadnieniu "neosędzia"

Został skazany za zabicie trzech kobiet. Wyrok uchylony, w uzasadnieniu "neosędzia"

Źródło:
PAP/TVN24

- Sankcje nigdy nie rozwiązują sprawy, ale sankcje są tym, co może być początkiem, katalizatorem zmian w gospodarce agresora - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 europoseł Koalicji Obywatelskiej Bartłomiej Sienkiewicz. Odniósł się do działań Donalda Trumpa oraz Rosji, która "zaczyna ledwo dyszeć wobec rozmiaru pieniędzy, jakie musi płacić swoim obywatelom za udział w wojnie".

Bartłomiej Sienkiewicz: Rosja wyjdzie z tej wojny zdewastowana na bardzo długi czas

Bartłomiej Sienkiewicz: Rosja wyjdzie z tej wojny zdewastowana na bardzo długi czas

Źródło:
TVN24

31-latka zadzwoniła na numer alarmowy informując, że została porwana. Kobieta płakała, a w tle było słychać krzyki mężczyzny, który chciał, by oddała mu telefon. To zmobilizowało kilka patroli policji i straży granicznej. Okazało się jednak, że zgłoszenie było fałszywe, 31-latka nie potrzebowała pomocy. Była pijana, a zgłosiła porwanie, gdy partner zabrał ją z imprezy.

Powiedziała, że została porwana. Płakała, w tle słychać było krzyk mężczyzny

Powiedziała, że została porwana. Płakała, w tle słychać było krzyk mężczyzny

Źródło:
Policja Warmińsko-Mazurska
Nieoficjalnie: Jacek Siewiera chce odejść z BBN

Nieoficjalnie: Jacek Siewiera chce odejść z BBN

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Andrzej Duda przestaje być prezydentem Polski, a jego współpracownicy w taki czy inny sposób próbują sobie ułożyć życie, również pewnie życie zawodowe, więc nie byłoby to jakimś ogromnym zaskoczeniem - powiedział w piątek w programie "#Bez kitu" w TVN24 wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk, komentując nieoficjalne ustalenia dziennikarzy "Faktów" TVN oraz TVN24.pl.

Tomczyk o Siewierze: współpracownicy Dudy próbują ułożyć sobie życie

Tomczyk o Siewierze: współpracownicy Dudy próbują ułożyć sobie życie

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump ogłosił skład amerykańskiej delegacji, która weźmie udział w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu w Polsce.

80. rocznica wyzwolenia Auschwitz. Donald Trump ogłosił, kto będzie reprezentować USA

80. rocznica wyzwolenia Auschwitz. Donald Trump ogłosił, kto będzie reprezentować USA

Źródło:
TVN24, PAP

- Myślę, że kiedy dojdzie do zmiany w Pałacu Prezydenckim, będzie możliwa gruntowna zmiana prawa, tak żeby ucywilizować kontrolę operacyjną i żeby obywatele już nigdy nie byli narażeni na takie doświadczenia - powiedziała mecenas Dorota Brejza, żona europosła Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Brejzy, w piątek w programie "Tak Jest" w TVN24, odnosząc się do dotychczasowych wyników pracy komisji sejmowej do spraw Pegasusa. Jej rodzina miała być inwigilowana za pomocą oprogramowania w trakcie kampanii wyborczej w 2019 roku.

"Morawiecki jako premier nie mógł nie wiedzieć"

"Morawiecki jako premier nie mógł nie wiedzieć"

Źródło:
TVN24

60 procent Polaków zdecydowanie deklaruje, że wzięłoby udział w wyborach parlamentarnych, gdyby odbywały się w najbliższą niedzielę - wynika z najnowszego sondażu instytutu Opinia24. Największy odsetek badanych oddałby swój głos na Koalicję Obywatelską (31,3 procent), na drugim miejscu uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość (31,1 procent). Partia Jarosława Kaczyńskiego zanotowała wzrost poparcia względem wyników z ubiegłego miesiąca.

Nowy sondaż partyjny: minimalna różnica na szczycie

Nowy sondaż partyjny: minimalna różnica na szczycie

Źródło:
Opinia24

Decyzja Joe Bidena o wprowadzeniu przez USA ograniczenia eksportu amerykańskich czipów sztucznej inteligencji dla Polski jest rozczarowująca - powiedział prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla amerykańskiej stacji Fox Business.

"To będzie ze szkodą dla Polski". Prezydent o decyzji Joe Bidena

"To będzie ze szkodą dla Polski". Prezydent o decyzji Joe Bidena

Źródło:
PAP

Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał za darmo zajmować luksusowy apartament w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Kandydat PiS na prezydenta odniósł się do sprawy w środę w Zakopanem. Teraz MIIWŚ wydało oświadczenie, w którym odnosi się do stwierdzeń Nawrockiego. Przedstawiciele muzeum zaznaczają, że to nie jest "atak".

Karol Nawrocki tłumaczył się z noclegów. Muzeum II Wojny Światowej odpowiada

Karol Nawrocki tłumaczył się z noclegów. Muzeum II Wojny Światowej odpowiada

Źródło:
TVN24/PAP

Do tragedii doszło w Głogowie. 50-latek zgłosił policji, że zabił swoją 73-latkę. Poczekał na przyjazd patrolu. Został zatrzymany.

Powiedział, że zabił swoją matkę i czeka w mieszkaniu

Powiedział, że zabił swoją matkę i czeka w mieszkaniu

Źródło:
tvn24.pl

Burza Eowyn szaleje nad Wyspami Brytyjskimi, miejscami przynosząc rekordowo silne podmuchy wiatru. Jak podały lokalne media, na skutek niebezpiecznych warunków pogodowych zginęła co najmniej jedna osoba. W wielu regionach nie ma prądu, a miejscami dostawy elektryczności mogą zostać przywrócone za ponad tydzień.

Jedna osoba nie żyje, ponad milion domów bez prądu. "Trudno to wyrazić słowami"

Jedna osoba nie żyje, ponad milion domów bez prądu. "Trudno to wyrazić słowami"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, BBC, irishtimes.com, Reuters

Na plaży w Puntland, autonomicznym regionie Somalii, znaleziono ponad 100 martwych delfinów. Na ten moment nie wiadomo, co mogło być przyczyną śmierci zwierząt. Lokalne władze wszczęły dochodzenie.

Ponad 100 martwych delfinów na plaży

Ponad 100 martwych delfinów na plaży

Źródło:
Reuters, hornobserver.com, hiiraan.com

Na krajowej 75 w rejonie lotniska w Łososinie Dolnej doszło do zderzenia dwóch samochodów: ciężarowego marki Iveco oraz osobowego marki Hyundai. Zginął kierowca osobowego auta. Według ustaleń śledczych, świadkami zdarzenia mogły być osoby poruszające się białym busem.

Zginął po zderzeniu z ciężarówką. Apel do świadków, w tym osób z białego busa

Zginął po zderzeniu z ciężarówką. Apel do świadków, w tym osób z białego busa

Źródło:
tvn24.pl

Nagrali, jak dewastują drzwi do toalety publicznej, a film wrzucili do sieci. Policjanci ustalili tożsamość trzech nastolatków. Teraz staną oni przed sądem.

Zniszczyli drzwi toalety, nagranie wrzucili do sieci. Nastolatkowie staną przed sądem

Zniszczyli drzwi toalety, nagranie wrzucili do sieci. Nastolatkowie staną przed sądem

Źródło:
Policja Warmińsko-Mazurska

Prokurator krajowy powołał w piątek dwa zespoły prokuratorów. Celem jednego z nich jest przeprowadzenie postępowania dotyczącego przekroczenia uprawnień przez byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę. Drugi zespół ma się z kolei zająć postępowaniami związanymi z wypadkiem z udziałem ówczesnej premier Beaty Szydło - poinformowała Prokuratura Krajowa. 

Dwa zespoły prokuratorów. Zajmą się sprawą Ziobry i wypadkiem z udziałem Szydło

Dwa zespoły prokuratorów. Zajmą się sprawą Ziobry i wypadkiem z udziałem Szydło

Źródło:
tvn24.pl

Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości spotkało się w piątek w siedzibie partii przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. W tym czasie w budynku przebywał także kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. Zapytany przez dziennikarzy o szczegóły jego wizyty, mówił, że "nie był na kierownictwie Prawa i Sprawiedliwości". Powiedział też, że udzielił tam wywiadu, jednak nie odpowiedział, gdzie można go zobaczyć.

"Ja nie byłem", "nikogo nie widziałem". Nawrocki w siedzibie PiS

"Ja nie byłem", "nikogo nie widziałem". Nawrocki w siedzibie PiS

Źródło:
PAP

Ministerstwo Zdrowia udostępniło informacje na temat pierwszych sześciu miesięcy działania rządowego programu in vitro. Wynika z nich, że od czerwca do grudnia 2024 roku uzyskano dzięki niemu ponad dziewięć tysięcy ciąż. Eksperci mówią o imponujących rezultatach. - To prawie połowa ciąż uzyskanych podczas całego poprzedniego programu w latach 2013-2016 - wskazuje prof. Rafał Kurzawa.

Imponujące wyniki rządowego programu in vitro. Podano liczbę uzyskanych ciąż

Imponujące wyniki rządowego programu in vitro. Podano liczbę uzyskanych ciąż

Źródło:
tvn24.pl

W Chinach powstaje co najmniej pięć specjalnych, ogromnych statków, które wydają się służyć do przeprowadzania desantu morskiego na dużą skalę. Jako pierwszy poinformował o tym amerykański ekspert H.I. Sutton, powołując się na zdjęcia satelitarne z chińskich stoczni. Nowe jednostki byłyby szczególnie przydatne dla Chin w przypadku próby wojskowego desantu na Tajwanie.

Powstają ogromne statki, które umożliwią Chinom desant na Tajwan

Powstają ogromne statki, które umożliwią Chinom desant na Tajwan

Źródło:
Naval News, Global Times, tvn24.pl

- Nigdy nikt mnie nie złamie, abym uznawał bezprawie za prawo - mówił poseł PiS Zbigniew Ziobro, odpowiadając na pytanie o to, czy pojawi się na sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa. W kontekście ewentualnego doprowadzenia przez policję były minister sprawiedliwości pochwalił się "arsenałem rozmaitych jednostek broni", choć zapewnił, że "nigdy by mu nie przyszło do głowy", żeby policjantom "krzywdę zrobić jakąś". 

Pytanie o doprowadzenie przed komisję. Ziobro: dysponuję arsenałem rozmaitych jednostek broni

Pytanie o doprowadzenie przed komisję. Ziobro: dysponuję arsenałem rozmaitych jednostek broni

Źródło:
PAP, TVN24

W Stanach Zjednoczonych aresztowano 538 osób przebywających w kraju bez uregulowanego statusu - poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Kongres USA przyjął w środę ustawę, która zezwala na zatrzymanie i deportację nieudokumentowanych imigrantów w związku z podejrzeniem o naruszenie przez nich prawa.

"Największa w historii masowa operacja deportacyjna w toku"

"Największa w historii masowa operacja deportacyjna w toku"

Źródło:
PAP

W Chorwacji odbył się w piątek ogólnokrajowy bojkot sklepów, supermarketów i stacji benzynowych. To odpowiedź obywateli na stały wzrost cen. Chorwacja jest jednym z trzech krajów Unii Europejskiej z najwyższą obecnie inflacją.

Sklepy świecą pustkami. "Bojkotujemy wysokie ceny"

Sklepy świecą pustkami. "Bojkotujemy wysokie ceny"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Maja i Nikodem to najpopularniejsze imiona nadawane dzieciom w 2024 roku - podało Ministerstwo Cyfryzacji. Wśród najrzadziej nadawanych imion znalazły się między innymi Wiesława i Wacław.

Najpopularniejsze imiona dla dzieci nadawane w 2024 roku. Lista

Najpopularniejsze imiona dla dzieci nadawane w 2024 roku. Lista

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Protest licealistów z zespołu szkół przy Paderewskiego w Sulejówku (Mazowieckie). Po odwołaniu przez burmistrza dyrektorki szkoły wielu uczniów, na znak solidarności z pedagogiem, nie przyszło na zajęcia. Po zawiadomieniu przez burmistrza w sprawie nieprawidłowości w placówce, które stanowiły podstawy do zwolnienia, śledztwo prowadzi prokuratura. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że na tym etapie postępowania brak jest dowodów, aby doszło do przestępstwa. 

Burmistrz odwołał dyrektorkę, w ramach protestu uczniowie nie przyszli do szkoły

Burmistrz odwołał dyrektorkę, w ramach protestu uczniowie nie przyszli do szkoły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich Rafał Trzaskowski zapowiedział, że jeśli zostanie wybrany, to "wszystkie ustawy, które prezydent Duda zawetował" podpisze "pierwszego dnia". Czy to możliwe? Zapytaliśmy ekspertów.

Trzaskowski: podpiszę wszystkie zawetowane przez prezydenta Dudę ustawy. Co na to prawnicy

Źródło:
Konkret24

Wolbórz, Moszczenica i Będków - władze tych trzech gmin zwróciły się do marszałka województwa łódzkiego o zgodę na odstrzał bezdomnych zwierząt. Jeden z samorządów poinformował o tym na Facebooku, wzbudzając falę krytyki. - Nie może być tak, że jak sobie nie radzimy z psami, to do nich strzelamy - oceniła w rozmowie z tvn24.pl mec. Sara Balcerowicz, pełnomocniczka fundacji Mondo Cane. Pomysł samorządowców obrońcy praw zwierząt uważają za nielegalny.

Bezdomne psy biegają po wioskach. Burmistrz i wójtowie chcieli do nich strzelać

Bezdomne psy biegają po wioskach. Burmistrz i wójtowie chcieli do nich strzelać

Źródło:
tvn24.pl

Pasażerowie Spirit Airlines muszą liczyć się z możliwością niewpuszczenia na pokład bądź wyproszenia z samolotu ze względu na niestosowny ubiór. Od środy przeszkodę w lataniu mogą stanowić też pewne tatuaże. Wcześniej amerykański przewoźnik zakazał już podróżowania na boso.  

Masz takie ubranie lub tatuaż, nie wejdziesz do samolotu

Masz takie ubranie lub tatuaż, nie wejdziesz do samolotu

Źródło:
CNN, tvn24.pl

W trakcie Światowego Forum Ekonomicznego w Davos Fundacja TVN była gospodarzem panelu dyskusyjnego na temat filantropii, zorganizowanego w ramach międzynarodowej konferencji World Woman Davos Agenda, poświęconej przywództwu kobiet. - Chcemy rozszerzyć patrzenie na temat udziału kobiet w budowaniu lepszego świata - powiedziała prezeska Fundacji TVN Zuzanna Lewandowska. 

"Najważniejsza jest zmiana systemowa". Prezeska Fundacji TVN o przywództwie kobiet

"Najważniejsza jest zmiana systemowa". Prezeska Fundacji TVN o przywództwie kobiet

Źródło:
tvn24.pl

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który będzie zagrożeniem na południowym wschodzie kraju w weekend. Synoptycy wydali alarmy pierwszego stopnia. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Weekend z silnym wiatrem. IMGW ostrzega

Weekend z silnym wiatrem. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 180 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 24 stycznia 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl
Niższa ocena, bo koledzy cię nie akceptują? 
Nominacje do statutowego absurdu roku 2025

Niższa ocena, bo koledzy cię nie akceptują? Nominacje do statutowego absurdu roku 2025

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Nowoczesny, wysokospecjalistyczny sprzęt medyczny od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pomógł uratować niejedno życie. Historie wielu pacjentów chwytają ze serce. Niektórzy z nich stali się wolontariuszami i teraz sami pomagają na rzecz WOŚP. Eksperci podkreślają, że WOŚP pozwala szpitalom uzyskać nowoczesny sprzęt wcześniej, niż gdyby odbyłoby się to standardowymi procedurami.

Czy polskie szpitale potrzebują pomocy ze strony WOŚP? "Postęp byłby, tylko wolniejszy"

Czy polskie szpitale potrzebują pomocy ze strony WOŚP? "Postęp byłby, tylko wolniejszy"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl