Poeta, piosenkarz i kompozytor. Autor protest songów, które stały się hymnem zbuntowanego pokolenia '68. Najstarszy wykonawca, którego album zadebiutował na pierwszym miejscu amerykańskiej listy przebojów. 7 czerwca Bob Dylan zagra w warszawskiej Stodole.
"Blowin' in the Wind" było hymnem amerykańskiego ruchu praw obywatelskich. "The Times They Are a-Changin'" - głosem pokolenia '68. A "Like a Rolling Stone" został umieszczony w rankingu największych przebojów "Rolling Stone Magazine" na pierwszym miejscu. - Żadna inna popowa piosenka nie rzuciła takiego wyzwania i tak głęboko nie zmieniła praw handlowych i artystycznych konwencji swoich czasów - napisano w uzasadnieniu.
Sprzedał 90 milionów płyt
Dylan bogato czerpie z wielu gatunków muzycznych, od tradycyjnego amerykańskiego folku i country-bluesa przez gospel, rock and rolla, rockabilly do jazzu i swingu. Od prawie pół wieku jest jedną z najważniejszych postaci nie tylko amerykańskiej sceny muzycznej. Mimo ciężaru lat nie spoczął na laurach – jego ostatni album, Modern Times, zadebiutował na pierwszym miejscu na amerykańskiej liście przebojów, co czyni Dylana (wówczas 65-latka) najstarszym żyjącym człowiekiem, który tego dokonał.
Bob Dylan sprzedał łącznie 90 milionów płyt. Został wyróżniony wieloma prestiżowymi nagrodami, w tym najistotniejszymi w show businessie Grammy oraz Oskarem (za utwór "Things have changed" pochodzący ze ścieżki dźwiękowej filmu "Wonder Boys"). Otrzymał również niejednokrotni, tytuł doctor honoris causa i był nominowany do literackiego Nobla. Pod koniec lat 80-tych został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame.
W Polsce dotychczas grał tylko raz, w 1994 roku. Drugi raz wystąpi 7 czerwca w warszawskiej Stodole.
Źródło: tvn24.pl