Była jedną z najpiękniejszych i najbardziej lubianych aktorek. Jednak dla Anny Przybylskiej przede wszystkim liczyła się rodzina.
Anna Przybylska urodziła się 26 grudnia w 1978 r. w Gdyni.
Zagrała w licznych filmach i serialach telewizyjnych. W kinie zadebiutowała w 1997 r. rolą Suczki w filmie "Ciemna strona Wenus". Miała wtedy zaledwie 18 lat.
Szerokiej publiczności znana była z roli policjantki Marylki w serialu TVP 2 "Złotopolscy". Grała także w innych serialach takich, jak "Lokatorzy", "Daleko od noszy", "Niana", "39 i pół", "Lekarze".
W 2001 r. zagrała również w filmie Bogusława Lindy "Sezon na leszcza", w którym wcieliła się w rolę "Laski".
Kolejne filmy z jej udziałem to: "Dzień świra" (2002), "Superprodukcja" (2002), "Kariera Nikosia Dyzmy" (2002), "Dlaczego nie!" (2007), "Złoty środek" (2009) i "Sęp" (2012).
Za role w "Karierze Nikosia Dyzmy", "Lekcjach Pana Kuki" i "Złotym środku" dostała nominacje do Złotej Kaczki. Przybylska przez lata występowała też w teatrze. Od 2010 roku zagrała tylko w czterech filmach. W ostatnim z nich,"Bilecie na Księżyc" (2013) aktorka robiła striptiz. Zadanie było o tyle utrudnione, że w filmie wystąpił również jej syn, Szymon. - Nie było mowy, żebym grała przy nim. Musieliśmy poczekać do dziesiątej, aż pójdzie spać (śmiech). Poszedł. I daliśmy radę - wspominała potem w wywiadzie dla "Gali".
Z dala od zgiełku
Życiowym partnerem Przybylskiej był piłkarz Jarosław Bieniuk, z którym miała córkę i dwóch synów.
Przybylska starała się pogodzić karierę z rodziną. Kiedy musiała wybierać, zawsze na pierwszym miejscu stawiała bliskich, potem pracę. Nie lubiła celebryckiego zgiełku, więc rzadko pojawiała się na imprezach.
- Nie to, że czułam się obco na tych bankietach, przecież pochodzę z dużego miasta. Kompleksów nie miałam - mówiła rozmowie z "Galą".
Aktorka starała się chronić swoją prywatność, zwłaszcza, kiedy pojawiły się doniesienia o jej chorobie - w 2013 r. zdiagnozowano u niej raka trzustki.
Paparazzi nie dawali jej jednak spokoju. A w lipcu br. szereg mediów podało nieprawdziwą wiadomość o jej śmierci.
- W mediach piszą, że mam raka, zastanawiają się, kiedy umrę, ile czasu mi zostało. Tylko jakim prawem ktoś mnie wciąga w taką sytuację? Ja się temu sprzeciwiam, ja nie chcę w tym uczestniczyć! Mam 35 lat, troje dzieci, karierę zawodową, na którą sama sobie zapracowałam, i nie mogę sobie na coś takiego pozwolić, żeby tabloidy wyśmiewały się ze mnie, pisały bzdury na temat mojego stanu zdrowia, zastraszały moje dzieci i urządzały igrzyska moim kosztem - mówiła w wywiadzie dla "Gali".
Aktorka podkreślała, że "najbardziej chciałabym wyjść z tej sytuacji, w której się znajduję i móc funkcjonować tak, jak funkcjonowała do tej pory". - Jeszcze trochę pożyć - mówiła.
Przybylska przegrała walkę z rakiem trzustki. Zmarła 5 października w wieku 35 lat.
Autor: mac//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe