Przybyliśmy tu, aby po prostu dać sobie rodzaj świeżego spojrzenia, nowego startu dla dzieci i jest tu ku temu wiele możliwości. Jestem naprawdę podekscytowany przyszłością - powiedział aktor Mark Wahlberg o przeprowadzce do Nevady. Kilka miesięcy wcześniej wystawił na sprzedaż swoją ogromną, luksusową posiadłość w Beverly Hills.

W wyemitowanym we wtorek programie "The Talk" telewizji CBS Wahlberg opowiedział o tym, jak radzi sobie z łączeniem kariery z jednoczesnym byciem mężem i ojcem czwórki dzieci. - To największe wyzwanie. Spędzam w domu każdą wolną chwilę - przyznał. 51-letni gwiazdor Hollywood zdradził, że z całą rodziną przeniósł się do Nevady, by zapewnić dzieciom "lepsze życie i podążać za ich marzeniami".

Plan Wahlberga na "Hollywood 2.0"

W nowym miejscu zamieszkania aktor planuje zbudować "najnowocześniejsze studio" w Nevadzie i uczynić z niego "Hollywood 2.0". 

Chciałby również stworzyć fabrykę obuwia i odzieży sportowej. - Chcę móc pracować w domu. Przeprowadziłem się do Kalifornii wiele lat temu, aby zająć się aktorstwem, a przez cały czas, kiedy tam byłem, nakręciłem tylko kilka filmów - powiedział, argumentując decyzję o zmianie miejsca zamieszkania.

W kwietniu Wahlberg wystawił swoją posiadłość w Beverly Hills na sprzedaż za 87,5 miliona dolarów. "Los Angeles Times" podał wówczas, że należący do niego teren stanowił olbrzymi kompleks, na który składa się m.in. pole golfowe i skate park. W momencie wystawienia na sprzedaż rezydencja o powierzchni 30,5 tys. metrów kwadratowych była siódmym pod względem wielkości domem na rynku w hrabstwie Los Angeles.

Aktor kupił działkę w 2009 roku za kwotę 8,25 miliona dolarów. Budowę rezydencji zlecił architektowi Richardowi Landry'emu. Budowa zajęła pięć lat, a finalnie w budynku znalazło się 12 sypialni, 20 łazienek i "niezliczona ilość luksusowych pomieszczeń mieszkalnych".

Mark Wahlberg szerokiej publiczności znany jest z ról w takich produkcjach jak "Boogie Nights", "Infiltracja", "Fighter", "Ted" czy serii filmów "Transformers". Pochodzi z Bostonu. Jego żoną jest Rhea Durham, z którą ma czwórkę dzieci: 18-letnią Ellę, 16-letniego Michaela, 13-letniego Brendana i 12-letnią Grace.

ZOBACZ TEŻ: Najciekawsze premiery kinowe października, czyli filmowy koniec świata